Piątek, 28 kwietnia 2017 r. godz. 12:29 /Magdalena Rodecka/
PGZ wszedł we współpracę ze światem nauki
Politechnika Rzeszowska oraz Katolicki Uniwersytet Lubelski, uczelnie na których w ramach wydziałów w Stalowej Woli studenci mogą zdobywać wykształcenie oraz Politechnika Świętokrzyska i Uniwersytet Technologiczno - Humanistyczny im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu podpisały umowy o współpracy z Polską Grupą Zbrojeniową. Fot. Jacek Rodecki
Politechnika Rzeszowska oraz Katolicki Uniwersytet Lubelski, uczelnie na których w ramach wydziałów w Stalowej Woli studenci mogą zdobywać wykształcenie oraz Politechnika Świętokrzyska i Uniwersytet Technologiczno - Humanistyczny im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu podpisały umowy o współpracy z Polską Grupą Zbrojeniową.
Uroczystość miała miejsce w Hucie Stalowa Wola a gościem specjalnym był wiceminister w Ministerstwie Obrony Narodowej Bartosz Kownacki, który zwracał uwagę na potrzebę kształcenia kadr, współpracę nauki z przemysłem zbrojeniowym ze względu na zapotrzebowanie na fachowców i ogromną lukę pokoleniową . Zapowiedział też, że na ile to będzie możliwe, a o tym decydują w dużej mierze przepisy prawne MON będzie dbał aby jak najwięcej zamówień spływało do polskich firm z branży zbrojeniowej, państwowych i prywatnych.
Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Błażej Wojnicz mówił o wyjściu przemysłu zbrojeniowego z zapaści oraz korzyściach płynących ze współpracy pomiędzy uczelniami a PGZ. Zapowiedział, że to dopiero początek działań i będą w tym obszarze podejmowane dalsze kroki.
Na brak kadr zwrócił także uwagę poseł Rafał Weber a Huta Stalowa Wola ma być tego przykładem. Potrzeba inżynierów o różnych specjalizacjach. Liczy na to, że obecność w naszym mieście uczelni wyższych i firm z branży zbrojeniowej ułatwi młodym ludzie start i umożliwi dalszy rozwój zawodowy.
Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny mówił o potrzebie rządzenia silną ręką w przemyśle zbrojeniowym, bo do tej pory "niewidzialne ręce" zamykały fabryki i zakłady pracy. Włodarz liczy na dalszą przychylność MON dla Huty Stalowa Wola i rozwój ośrodka przemysłowego jakim jest Stalowa Wola.
Przedstawiciele zaproszonych uczelni wyrazili zadowolenie i chęć współpracy z Polską Grupą Zbrojeniową. Prorektor ds. studenckich KUL ks. dr hab. Andrzej Kiciński: - To dla nas duże wyróżnienie i zaszczyt, zwłaszcza, że obchodzimy 100 lat uczelni. Kształcimy elity, kadry na najwyższym poziomie, kładziemy wysoki nacisk na patriotyzm i różnorodność bo chcemy być obecni w każdej dziedzinie życia.
- Niedawno Politechnika Rzeszowska uruchomiła w Stalowej Woli Wydział Mechaniczno - Technologiczny. Na naszej uczelni kładziemy nacisk na innowacyjność i rozwój gospodarki. Współpraca z PGZ z pewnością przyczyni się do kształcenia jak najlepszych kadr - usłyszeliśmy od prof. dr hab. inż. Grzegorza Budzika - prorektora ds. nauki Politechniki Rzeszowskiej.
Na dzisiejszym spotkaniu nie sprecyzowano na czym dokładnie współpraca między PGZ a uczelniami wyższymi ma polegać. Udało na się ustalić, że w grę wchodzą praktyki, staże, prace badawczo - rozwojowe. Nie wiadomo jakie nakłady finansowe miałyby na początek być przeznaczone na ten cel.
Środa, 3 maja 2017 r. godz. 18:19 ~historyk techniki
1. PGZ WESZŁA WE WSPÓŁPRACĘ, PGZ to nie grup zbrojeniowy a grupa.
2. Twardą ręką przemysłem zbrojeniowym nie zarządzał nawet A. H., jego minister uzbrojenia (A. S.) kierował się podstawową zasadą zarządzania czyli delegowaniem uprawnień i odpowiedzialności.
#. Prezydent St. Woli powinien to wiedzieć.
Macron, w opublikowanym wywiadzie dla dziennika "Voix du Nord" powiedział, że jeśli zostanie prezydentem, opowie się za sankcjami UE wobec Polski, która "naruszyła wszystkie zasady Unii". - Niestety mówi p r a w d ę.... Doświadczamy tego codziennie w Polsce.... Co nie znaczy, że obłożenie nas sankcjami cokolwiek zmieni. Reforma Unii powinna iść w kierunku pozbawienia członkostwa w Unii Europejskiej - krajów łamiących przyjęte standardy cywilizacyjne, podpisane umowy związane z zobowiązaniami unijnymi.
Cierpliwie trzeba poczekać na... delegalizację partii małego wodza, by potem wszystkich wyłapać i do tych nowiutkich, co tylko wybudowanych zakładów poumieszczać.
"Nie ma prawdziwej wolności tam, gdzie cała władza jest skupiona w rękach jednej klasy społecznej, jednej rasy, jednej grupy, lub gdy dobro wspólne zostaje utożsamione z interesami jednej partii, która identyfikuje się z państwem" - wiecie czyje to słowa PiSmatoły???? Orędzie Jana Pawła II podczas Światowych Dni Pokoju 1 stycznia 1981 roku. Tyle lat mija a do was to nijak nie dociera?
Niedziela, 30 kwietnia 2017 r. godz. 23:02 ~w TVPiSzczy
Oglądanie dziś "Wiadomości" w TVPiS to prawdziwy eliksir młodości. Znowu mam kilkanaście lat, jest stan wojenny, a z telewizora leje się taka sama manipulacja, że człowiek nie wie czy się śmiać czy płakać.Druga zaleta to, że nie trzeba zawile tłumaczyć dzisiejszym małolatom czym była komunistyczna propaganda. Wystarczy im włączyć TVPiS.
Niedziela, 30 kwietnia 2017 r. godz. 22:54 ~student
150 lat temu Alexis de Tocqueville powiedział, że "Demokracja skończy się wtedy, gdy rząd zrozumie że może przekupić ludzi ich własnymi pieniędzmi". Na naszych oczach urzeczywistniają się słowa proroka. PiSmatołom dodam, że był to francuski myśliciel polityczny i dyplomata.
Niedziela, 30 kwietnia 2017 r. godz. 08:42 ~@jan Paweł III
Mierny, mierni to jest misio i kilka tysięcy miso podobnych lojalnych towarzyszy partyjnych panoszących się w spółkach skarbu państwa z nadania miłomściwie nam panującej obecnej władzy. Przykłady można mnożyć jacy to "fachowcy" pobierają pensje, diety i prowizje, a jak się patrzy na nich, to wiadć obraz człeka, którego oczy szukają rozumu ale są BMW i też taką flotę namiętnie rozbijają na drogach. A pan wiceminister jak król na sygnałach świetlnych i dżwiekowych zajechał do stalówki, czy po cichu? Zaparkowali na kopercie dla niepełnosprawnych, czy poszukali miejsca?
"Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny mówił o potrzebie rządzenia silną ręką w przemyśle zbrojeniowym, bo do tej pory "niewidzialne ręce" zamykały fabryki i zakłady pracy"
````````````````````````````````````
Czy ten PiS-owski aparatczyk ma na mysli
metody zarzadzania z okresu PRL-u?
Nie dziwi więc nikogo przyjazd na podpisanie wiekopomnego porozumienia samego prof. zwycz. mniemanologii stosowanej mgr Bartosza K. Facet co raz to odkrywa nowe historyczne trendy mody europejskiej. Jak to było gdyby on nie zaszczycił takiego wydarzenia. Ostatnim - trzeba przypomnieć - odkryciem historyczno naukowym było ogłoszenie wyższości Polaków nad NACJĄ FRANCUSKĄ! W sposób nie budzący wątpliwości pan profesor ogłosił wyższość widelca w rękach Lachów nad ludem z nad Sekwany. Cała Europa z was się śmieje, fantaści i wodzireje!
Patrząc na przykładzie misia pysia to ciekawe zjawisko że potrzebują ludzi wykształconych i światłych. Przecież jeszcze kilka tygodni wstecz, aby zasiadać radzie nadzorczej, a później pracować w PGZ na stanowisku pełnomocnika zarządu to wystarczy być technikiem farmacji i być pupilem ministra, akwarystą lub po prostu znajomym krolika. Nie nauka lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera - wciąż aktualne. Miała być dobra zmiana, a jest dojna zmiana.
Piątek, 28 kwietnia 2017 r. godz. 19:00 ~Dominika Warszawa
Oj słabiutkie ten zarząd HSW! Jeżeli oni zajmują się takimi sprawami i tyle poświęcają energii na to to ta Spółka długo nie pociągnie. Oczywiście to jest bardzo ważne, ale to jakiś dyrektor albo kierownik powinien się zajmować a nie cały zarząd spółki. Jeszcze minister?
Piątek, 28 kwietnia 2017 r. godz. 18:31 ~Ogłoszenie
Szkoła gastronomiczna oferuje weekendowy kurs nauki jedzenia WIDELCEM. Dla pierwszych 10 misiewoczow 90% rabatu. Po zakończeniu kursu pokaz jedzenia wojskowym widelcem wyprodukowanym z lokalnych odlewów stal. Celem kursu jest dorównanie poziomu savoir-vivre do reszty Polaków
Najbardziej podoba mi określenie "Świat nauki" w odniesieniu do KUL. Pol. Świętokrzyskiej czy Wyższej szkoły czegoś tam w Radomiu. A do tego "widelec" Kownacki wybitnie inteligentny inaczej.
W sumie szykują pewnie nowe stołki dla "misiewiczów". Kończ PiS-e - wstydu oszczędź!
Hahaha jak to nikt nic nie wie ? Może oni sami nie wiedza co podpisali ? Kiedyś to sie nazywało list intencyjny a nie umowa! Jakby była umowa to by wiedzieli o co chodzi. Wielka konferencja o niczym
Wiem jak to się potoczy. Nawymyślają problemów do rozwiązania np. "Ewolucja szczypiec skorpiona w świetle prawa UE" itp sztukę dla sztuki, zgarną za to ogromne pieniądze i wszystko przeputają. Dla HSW zostanie nic. Nie wymyślą ani polskiej bomby atomowej, ani polskiej rakiety dalekiego zasięgu. Drony będziemy importować z Izraela, mimo ,że na każdej polskiej, technicznej uczelni, studenci za darmo już zrobili działające modele. Dokumentację konstrukcyjną, technologiczną czegokolwiek i tak w końcu zrobią sobie służby techniczne HSW.
Ale hucpa KUL i zbrojeniówka , będą pewnie z pomocą uczelni technicznych produkować kropidła,różańce i inne środki bojowe w szerzeniu pokojowych misji. A KUL wykształci zaprawionych w boju misjonarzy.
weber i nadbereżny chyba już zapomnieli jak atakowali Szlęzaka za to, że otwiera filie politechniki i innych uczelni w Stalowej. teraz się lansują na nieswoich dokonaniach. to takie pisowskie.
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.
