Wiadomości lokalne / Kronika Kryminalna
| Poniedziałek, 3 października 2016 r. godz. 10:53 /KPP Stalowa Wola/ | Uderzył młotkiem, bo nie dostał papierosa
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli pod nadzorem miejscowej prokuratury. Fot. Jacek Rodecki
| Zaledwie kilkudziesięciu minut potrzebowali stalowowolscy policjanci na ustalenie i zatrzymanie sprawcy usiłowania rozboju, do jakiego doszło w Stalowej Woli na ulicy Witosa.
W piątek, 30 września 2016 roku około godz. 18.30 stalowowolscy policjanci otrzymali informację o usiłowaniu rozboju, do jakiego doszło na ulicy Witosa. Z relacji 44-letniego mieszkańca Stalowej Woli wynikało, że kiedy szedł ulicą, został zaczepiony przez mężczyznę, który chciał od niego papierosa. Gdy ten odmówił, doszło do szarpaniny, w trakcie której pokrzywdzony zdołał się obronić. Napastnik oddalił się do pobliskich domów skąd po chwili wrócił z młotkiem, którym uderzył pokrzywdzonego w rękę i groził mu. Pokrzywdzony broniąc się, zdołał odebrać młotek napastnikowi, który zaraz po tym uciekł.
W rozmowie z zaatakowanym mężczyzną policjanci ustalili rysopis, ubiór oraz kierunek ucieczki napastnika i natychmiast przystąpili do poszukiwania przestępcy.
Funkcjonariusze patrolowali pobliskie ulice. W trakcie patrolu ulicy Broniewskiego policjanci zauważyli mężczyznę, którego ubiór i rysopis odpowiadał napastnikowi. Został on zatrzymany. Okazało się, że jest to 33-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Mężczyzna był pijany, badanie alkomatem wykazało 1,3 promila alkoholu w jego organizmie. Napastnik trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli pod nadzorem miejscowej prokuratury.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Piątek, 7 października 2016 r. godz. 01:19 ~stachu | pewnie , nie miałeś kaca , bo nigdy nie miałeś przerwy w piciu dłuższej niż dwie godziny . |
00 | Środa, 5 października 2016 r. godz. 17:12 ~STALOWKA | niezle sie dzieje |
00 | Wtorek, 4 października 2016 r. godz. 16:07 ~józek stalin łobuzek | Uderzył młotkiem czym pobudził lepsze u ofiary napaści krążenie krwi a to już akupresura! Kiedyś próbowałem stuknąć się w głowę kilofem ale wybił mi tylko oko i nie oskarżam siebie bo tkwi we mnie drugi józek czyli pan z kiepskich - gałganek. Tak naprawdę ofiarą jest tutaj znietrzeźwiony napastnik który ochlawszy się rodzimymi specjałami alkoholowymi po prostu zatruł się w czym nie widzę jego winy a obwiniam za to zajście polski przemysł spirytusowo-piwowarsko-winiarsko-nalewkowy! Tylko bowiem człowiek nieszczęśliwy pragnie w głębokiej depresji alkoholowej papierosa zapalić a może tylko potrzymać. Nic w tej kwestii nie wiadomo bo biednego człowieka skazano bez wyroku i dfo tego za niewinność! To istny gwałt na wolności człowieka! Ja po wódce i innych trunkach jakie w Moskwie piłem a w zasadzie żłopałem jak świeżą śmietanę - nigdy kaca nie miałem i nikomu krzywdy nie wyrządziłem nawet w stanie wielkiego zamroczenia! Tam na wschodzie musisz być pijany żeby być trzeźwy bo inaczej nie da się żyć. No i teraz właśnie grzmotnę sobie prosto z centrali 0,7 litra świeżo oczyszczonego denaturatu zabajonego sokiem aroniowym i dopowiem że trunek jest to wyśmienity jeśli chodzi o barwę i specyficzny smaczek. To ja Wasz stary Józek wariatkowem pachnący bo wolę ten włąśnie zapach od smrodu tej kloaki co swym aromatem i wyziewem jakby odbytniczym nie pozwala nam normalnie w tym kraju dzisiaj egzystować. Niech żyje Fidel Castro i mój chrzestny Józef Cyrankiewicz z którego żoną zaszczyt miałem cnotę swą stracić! |
00 | Poniedziałek, 3 października 2016 r. godz. 12:39 ~Rozw | Co się dzieje w tym rozwadowie?? Normalnie rozbój w biały dzien |
00 | Poniedziałek, 3 października 2016 r. godz. 12:08 ~kazek | Można by film nakrencic hehehehe sensacyjny hehehehe |
00 | |