|
Czwartek, 22 września 2016 r. godz. 15:24
~Joanna  | Ewidentna wina kierowcy karetki. Wjeżdżając pojazdem uprzywilejowanym na skrzyżowanie na czerwonym świetle dalej obowiązuje zdrowy rozsądek i umiejętność przewidywania sytuacji jakie mogą zaistnieć. |
 0 0 |
Poniedziałek, 19 września 2016 r. godz. 09:08
~qwert | ewidentna wina kierowcy karetki... nie upewnil sie ze moze bezpiecznie jechac .. mam nadzieje ze dzieadke z dywanem ma wnuczka adwokata |
00 |
Niedziela, 18 września 2016 r. godz. 14:07
~Pszczelarz | Może to był latający dywan ? Odleciał skoro go nie ma |
00 |
Niedziela, 18 września 2016 r. godz. 13:56
~masakra | Pod czyim zarządem jest ulica Mickiewicza? Przecież to rozbój w biały dzień. Życie ludzi jest tak mało warte? Zarządco, jedź tą ulicą rano, w południe i wieczorem. Zobaczysz masakrę. Rowery, skutery, karetki, ludzi łażących od Ogrodów do szpitala w poprzek drogi (bo przecież pasów tam nie ma). Reakcja będzie, jak do kogoś z "ważnej" rodziny nie dojedzie karetka, bo zatrzyma się w korku, którego nie ominie (bo niby jak?). Najlepiej zamieszkać na wsi i stamtąd zarządzać miastem. |
00 |
Niedziela, 18 września 2016 r. godz. 10:45
~StwW | A brama wyjazdowa ze szpitala na ul. Energetykow zaspawana , wyjazd zabudowany - Dlaczego ? Byly by dwa wyjazdy . |
00 |
Niedziela, 18 września 2016 r. godz. 07:03
~ja | Waldek - ustępujących nie ma? A niby gdzie mają zjechać? Od Mickiewicza w stronę Staszica jest jeden pas, z którego kierowcy już od Hutnika sami robią dwa. Niby gdzie mają uciekać jak jedzie karetka? Jak korek na całej ulicy? Tam potrzebny jest gospodarz, który pomyśli jak sensownie ten problem rozwiązać. |
00 |
Sobota, 17 września 2016 r. godz. 22:41
~Waldek | To ten dureń z Niska nie widział sygnałów świetlnych i nie słyszał sygnałów dźwiękowych dojeżdżają do skrzyżowania. Dywan przysłonił mu całą widoczność. Obserwuję wyjeżdżające karetki z ul. Mickiewicza na ul. Staszica. Ustępujących pierwszeństwa nie ma. Każdy stara się wyjechać jeszcze przed karetką. |
00 |
Sobota, 17 września 2016 r. godz. 13:20
~Marian | Czy przebadano dywan pod względem poziomu nasycenia alkoholu |
00 |
Sobota, 17 września 2016 r. godz. 13:08
~Eurobudowlaniec | Baenaba i Pawlak mają racje-
,,Sprawcą wypadku jest pojazd uprzywilejowany, który wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym świetle - to na kierowcy tego pojazdu ciąży odpowiedzialność za bezpieczeństwo. Samochody poruszające się przez skrzyżowanie na zielonym świetle - nadal mają prawo do pierwszeństwa przejazdu. Kodeks drogowy art. 53 ust. 2, Kiedyś było w Stalowej podobne zdarzenie,i winnym został kierowca karetki". Pozwoliłem sobie zacytować baenabę. Przestańcie pisać głupoty,bo kierowca karetki zawinił. |
00 |
Sobota, 17 września 2016 r. godz. 09:07
~ja | asd - faktycznie banalne rozwiązanie:" wpuścić wyjące karetki do czyjegoś ogródka". Brawo Ty. |
00 |
Sobota, 17 września 2016 r. godz. 09:05
~Pawlak | nnn - czytam takie komentarze i to ja jestem w szoku. To, że jedzie ratować życie, zwalnia kierowcę karetki z przestrzegania przepisów ruchu drogowego? Myślisz trochę? Zanim uratuje jedno życie, drugie może zabrać nie stosując się do zasad. A tu jest jasne "ma zachować SZCZEGÓLNĄ ostrożność". art. 53 prawa o ruchu drogowym. Wnioskuję, że nie masz prawa jazdy, bo tego uczą na kursie. |
00 |
Sobota, 17 września 2016 r. godz. 09:02
~Huciany | Do xXx."Miszczu"obyś dożył tego wieku. Może wcześniej wrzucą Cię w betoniarkę. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 23:28
~asd | Banalnym rozwiązaniem problemu wyjazdu karetek "na sygnale" była by brama na teren szpitala o 100 metrów wcześniej, z pasem rozbiegowym - zamiast istniejącego wyjazdu wprost w strefę oczekiwania na zmianę świateł. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 23:16
~nnn | czytam komentarze i jestem w szoku! pojazd uprzywilejowany jechał źle??? ten pojazd jechał ratować życie, tym razem nie waszego dziecka, żony czy matki. zawsze i wszędzie pojazdy ratownictwa mają pierwszeństwo, nie dlatego, że są prawem uprzywilejowane tylko dlatego, że jadą z pomocą do umierającego. ocena zależy czy to do nas jadą czy nie. akurat wyjazd karetki zawsze może mieć na celu uratowanie czyjegoś życia |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 19:57
~ojciec dyrektor | @hup, nie licząc karetek rezerwowych, ten ambulans jest najstarszym, jeżdżącym obecnie do pacjentów.
Najnowsza jest Najnowszy jest fiat "S" z herbem miasta, ciut starszy Crafter (stacjonujący w Zaklikowie) jako P, następcie kolejne ducato na S i najstarszy ten zniszczony dziś ford.
Są oczywiscie starsze karetki "zastępcze" do których przesiada się dowolny zespół w razie niedyspozycji któregoś ze standardowych pojazdów. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 19:51
~ratmed | Karetką jechał PODSTAWOWY ZESPÓŁ RATOWNICTWA MEDYCZNEGO, a nie "podstawowa opieka medyczna" (zdrowotna). POZ nie jest częścią systemu ratownictwa medycznego, zajmuje się czymś innym i nie jeździ na sygnale ratować życia. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 19:40
~kabi | xXx@ rozumiem że ty będziesz żył 40 lat i po skończeniu tego wieku zejdziesz z tego padołu, zauważ że jest więcej głupszych trzydziestoparolatków, którym należałoby zabrać prawko niż dziadków 70-letnich |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 19:25
~baenaba | Sprawcą wypadku jest pojazd uprzywilejowany, który wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym świetle - to na kierowcy tego pojazdu ciąży odpowiedzialność za bezpieczeństwo. Samochody poruszające się przez skrzyżowanie na zielonym świetle - nadal mają prawo do pierwszeństwa przejazdu. Kodeks drogowy art. 53 ust. 2, Kiedyś było w Stalowej podobne zdarzenie,i winnym został kierowca karetki. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 19:19
~Sprzedawca dywanów | Zaginął dywan, jeśli ma ktoś jakieś informacje, kto go rąbnął proszę o pilny wpis. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 19:15
~Bolek | dziękujemy pisie za obwodnicę, dobrze że bez ofiar tym razem |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 18:05
~Waldek | No tak, RNI i dywan i wszystko jasne. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 18:03
~Stal | Dywan! Dywan odleciał! |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 18:02
~FF | Zły tytuł! To karetka wjechała w niego! Do Kodeksu Drogowego leszcze, potem do pisania! |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 17:50
~Prawdopodobnie | Trafiła Kosa na Kamień |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 16:30
~ehh | Rozwiązanie jest proste. Trzeba w końcu zrobić porządek z sygnalizacją świetlną na drodze krajowej. Czerwona fala wciąż działa. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 15:32
~hup | Nic się nie stało w porównaniu do meczu Legia Borusia Dortmund. Pojazdy się wyklepie i przy okazji blacharze i lakiernicy zarobią. Jest tylko mały problem, pojazd uprzywilejowany był jednym z nowszych nabytków szpitala. Głowa do góry pan starosta kupi nowa wersję i może nawet lepszą. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 15:10
~Kondzio | Biedny dywan :( |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 14:25
~sklep z dywanami | Czy dywan miał zapięty pas ?! |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 14:14
~wsx | Dywan powinien dostać mandat i parępunktów |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 14:12
~ja | sprawiedliwosc - już wydałeś wyrok? |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 14:00
~sprawiedliwosc | Dziadki za kierownicą. Brawo! 70-latkowie i starsi powinni przechodzić szczegółowe badania. Który to już raz dziadek sprawcą? |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 12:32
~Na sygnale i na gazie | to jest boczne uderzenie karetki w astrę.
Ja tu widzę winę kierowcy karetki, powinien zachować ostrożność wjeżdżając na czerwonym. Trudno karać jednak osobę która idzie z pomocą innej!
Dziadziowi astre wyremontowac i zapomnieć o sprawie! |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 12:15
~marcin | Ala przyp** sobie ta pusta glowe ...RNI sobie paniusia wymyslila...o pomste to wola jazda takze Stalowowolskich kierowcow ..nie wrzucaj wszystkich do jednego gara... |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 12:12
~xXx | Ja pieprze. Dziadków z prawkiem do kasacji w betoniarkę! Jaki debil nie wymyślił jeszcze zakazu prowadzenia aut powyżej jakiegoś roku życia i obowiązkowych badań wzroku i psychotechnicznych dla starych?!
Ważne, że karetka uwaliła kółko dziadziusiowi. Auto na złom i po problemie. Już nie pojedzie |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 12:10
~ja | Na tej ulicy jest za duży ruch, żeby wyjeżdżały karetki. Jeżdżą nawet ciężarówki i tiry, mimo znaków. Kiedyś karetki jeździły od strony Staszica, ale widocznie komuś to przeszkadzało. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 11:53
~szkoda słów | Karetka jechała swoim pasem, czy "pokonywała korek" pod prąd? To co tam się dzieje woła o pomstę do nieba. Rowerzyści śmigają po chodniku z dużą prędkością. Rano po chodnikach jeżdżą też skutery. Korek aż do Żwirki, a zarządca drogi ma to gdzieś. Przecież tu chodzi o ludzkie życie. Nie ma statystyk ile osób umarło, bo pomoc przyjechała za późno, bo był korek. Odpowiedzialni za to - zróbcie coś. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 11:42
~vee | Wystarczy zrobić wyjazd tylko dla karetek przez przychodnie na staszica; brama na pilota i po problemie. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 11:40
~Rex | Powiaty do likwidacji. Szpital powinien przejść jako wojewódzki. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 11:39
~dywan | A co się stało z dywanem? |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 11:32
~StrażakSam | Dobrze , jeżeli można to tak określić ,da się jeszcze ambulans naprawić . |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 11:27
~Alwin | Ponownie dziadziuś. Jak nie zabije człowieka, to zniszczy karetkę. |
00 |
Piątek, 16 września 2016 r. godz. 11:23
~Ala | RNI karetki nasze rozbija które ratują nam życie |
00 |
