Wiadomości lokalne / Kronika Kryminalna
| Środa, 24 lutego 2016 r. godz. 09:12 /Magdalena Rodecka/KPP/ | 18-letnia kobieta zatruła się tlenkiem węgla
Policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza przeprowadziła oględziny miejsca zdarzenia. Przyczyny zatrucia 18-letniej kobiety zostaną ustalone w toku postępowania. Fot. Jacek Rodecki
| 23 lutego 2016 roku po godz. 22:00 dyżurny stalowowolskiej policji został powiadomiony o zaczadzeniu się kobiety w Stalowej Woli. Policjanci wstępnie ustalili co się wydarzyło.
Na miejsce przybyła karetka pogotowia, straż pożarna oraz policja. 18-letnia kobieta poszła wziąć kąpiel. Po kilkunastu minutach jej chłopaka zaniepokoił hałas dochodzący z tego pomieszczenia. Po wejściu do łazienki zastał nieprzytomną dziewczynę. Dzięki jego szybkiej reakcji kobieta przeżyła. Została przewieziona do stalowowolskiego szpitala. Okazało się, że tlenek powstał w wyniku niesprawnej instalacji wentylacyjnej gdzie paliła się terma gazowa. Właściciela pouczono o konieczności dokonania przeglądu. Do tego momentu zakręcono zawór gazu.
Mężczyzna nie zatruł się tlenkiem węgla. Został wyprowadzony na zewnątrz.
Mieszkanie przewietrzono. Kiedy strażacy dokonali pomiarów urządzenie wykazało śladowe już ilości tlenku węgla o wysokości 50 ppm.
Policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza przeprowadziła oględziny miejsca zdarzenia. Przyczyny zatrucia 18-letniej kobiety zostaną ustalone w toku postępowania.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Piątek, 26 lutego 2016 r. godz. 20:06 ~Do Blokers | Czujki nic nie dadzą i tylko będą fałszywe alarmy z powodu palaczy na klatkach. Na Okulickiego 1a,b,c są klapy dymowe automatyczne tzn. były automatyczne, gównarzeria paliła papierosy i cały czas się te klapy otwierały i teraz trzeba w razie pożaru otwierać ręcznie, także czujki nie zdadzą egzaminu. A ogrzewanie chyba więcej kosztuje niż 50 gr skoro sąsiedzi z parteru chodzą grubo poubierani i nie mogą dogrzać mieszkania pomimo włączonego termostatu na 5 i wtedy to dopiero są koszta ogrzewania (było by widać jakby liczniki ciepła pozakładali). Jeśli ktoś otwiera okno to niech czuwa nad tym by go zamknąć bo to przeszkadza innym. |
00 | Piątek, 26 lutego 2016 r. godz. 19:22 ~Blokers | Dzisiaj w bloku był mistrz kominiarstwa wysłany ze spółdzielni na kontroli. Twierdził że okna w piwnicy wieżowców powinny być uchylone przez cały czas. Jednak jest to nie możliwe ponieważ ludzie każdy otwór potrafią zakleić pianką. Jednak dzisiaj gdy miała być kontrola okno było uchylone i nikt go nie zamkną. Gdyby jakakolwiek rura od gazu byłaby nie szczelna i gaz zatrzymałby się
na zamkniętej klatce schodowej i wyszedłby kolo z papierosem to jak myślicie co by się stało? Rurki czasami potrafią zardzewieć gdzieś w ścianie.... |
00 | Piątek, 26 lutego 2016 r. godz. 18:02 ~Blokers | Gdy za długo jest otwarte okno to wystarczy je zamknąć, może to zrobić każdy i nie koniecznie trzeba ukraść klamki i zapychać otwory po nich. Ktoś kradnie klamki bo myśli, że zaoszczędzi 50 gr. na ogrzewaniu. Jednocześnie otwierając drzwi od swego mieszkania odpala papierosa i wypuszcza cały smród ze swego mieszkania na klatkę. Nie wietrzy bo oszczędza. W sumie papierosy kosztują, zdrowie też, Dlatego spółdzielnia zamiast pisać dyrdymały, których nikt nie przestrzega powinna założyć czujniki i po problemie. No chyba, że , ktoś ukradnie baterie. ...... W sumie ,to kola samochód spalił się pod blokiem przypuszczam, że oszczędzał..... |
00 | Czwartek, 25 lutego 2016 r. godz. 23:22 ~Do Blokers | A czy wietrzysz i zamykasz okna czy tak zostawiasz otwarte okna na całe dnie i noce, bo jeśli tak to wcale się nie dziwię. W nowych oknach jest funkcja rozszczelnienia (klamka pod kątem 45 st.) nawet spółdzielnia rozwieszała takie ogłoszenia. |
00 | Czwartek, 25 lutego 2016 r. godz. 11:18 ~anna | Mnie ledwo uratowali wiele lat temu,mam czujnik i panicznie boje sie termy.pieniadze zycia nie wrócą,montujcie czujniki. |
00 | Środa, 24 lutego 2016 r. godz. 19:59 ~Blokers | Co mi z czujnika, jak nie mam klamek od okien, bo kolo ukradł. Nie przewietrzę jak będzie wyło, a na przykład będzie gaz się ulatniał na klatce schodowej. Takie czujniki powinna zamontować na klatkach schodowych spółdzielnia mieszkaniowa.
Czujniki dymu , czadu i gazu. |
00 | Środa, 24 lutego 2016 r. godz. 18:13 ~DSP | Mam w ofercie sprzedaży czujniki tlenku węgla, atestowane z certyfikatem, ale są za drogie dla Kowalskiego, lepiej się zatruć tudzież zaczadzić na śmierć. |
00 | Środa, 24 lutego 2016 r. godz. 17:34 ~Blokers | A ja mam buraka w bloku. Kiedy otworzę okno na klatce, aby trochę przewietrzyć ,gość kradnie klamki od okien. Masakra z takimi debilami mieszkać. |
00 | Środa, 24 lutego 2016 r. godz. 17:25 ~obserwator | Ja Mam terms w kuchni sprawdzana I tak w styczniu Z cala rodzina poszlalym di naszego Pana.Jak cos ma sie stac to rozszczelnione okna tez nic nie pomoga |
00 | Środa, 24 lutego 2016 r. godz. 13:28 ~Bławat | Kto ma okno w łazience lub jakiś nawiewnik? Ja mam, ale dużo łazienek jest ,,ślepych". Właśnie o takie pomieszczenia mi chodzi. Przynajmniej drzwi łazienkowe z nawiewnikiem na dole. |
00 | Środa, 24 lutego 2016 r. godz. 11:06 ~Gengar | Nie wyobrażam sobie mieć terme i nie posiadać czujnika CO2... poprostu to jest dla mnie nie do pomyślenia. To jak godzenie sie z możliwością poniesienia śmierci podczas każdej kąpieli czy prysznica... Ludzie kompletnie bez wyobraźni. Czujnik to nie majątek, a pozatym kupuje się praktycznie jeden na całe życie. Dobrze, że tym razem nic poważnego się nie stało. Zdrowia życze dziewczynie. |
00 | Środa, 24 lutego 2016 r. godz. 11:01 ~kolo | jak doszczelni się mieszkanie to i w kuchni czad będzie - wymiana powietrza to 120 metrów sześciennych na godzinę - trzeba otwierać okna - to tyle |
00 | Środa, 24 lutego 2016 r. godz. 10:33 ~kabi | Bławat@ ja mam termę w łazience i jakoś się nie zatrułem. Mało tego, mam czujnik, który nigdy nie wykrył czadu. Instalacja musi być sprawna i na dodatek kontrolowana. Nie oznacza, że jak ktoś się zatruł to zaraz trzeba przenosić termy w inne miejsce, bo jeszcze można narobić więcej szkód. Ktoś to projektował i przewidział skutki. |
00 | Środa, 24 lutego 2016 r. godz. 10:03 ~Bławat | Już kiedyś pisałem; terma w łazience to śmierć! Brak napływu świeżego powietrza. Ile osób musi zginąć abyście zrozumieli? Uratuj dziecku życie i przenieś termę do kuchni! |
00 | |