Sobota, 12 grudnia 2015 r. godz. 11:36 /Jarosław Jarecki/
Auto wpadło w poślizg i uderzyło w drzewo
Auto wpadło w poślizg, zatrzymując się na drzewie. Fot. Jacek Rodecki
W piątek, 11 grudnia 2015 r. około godz. 19:20 w Jastkowicach (gmina Pysznica) na śliskiej nawierzchni na drodze gminnej samochód osobowy wpadł w poślizg i uderzył w drzewo.
Do zdarzenia doszło na ulicy Majdan w Jastkowicach. Na miejsce zadysponowano dwa wozy ratownictwa technicznego straży pożarnej oraz policję. Kobieta kierująca pojazdem wyszła z niego o własnych siłach, nie odnosząc żadnych obrażeń, stąd nie wzywano karetki. Strażacy odłączyli zasilanie pojazdu z akumulatora.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kobieta wracała do domu z kościoła samochodem osobowym marki fiat punto, będącym na stalowowolskich tablicach rejestracyjnych. Gminna droga była sucha a na zewnątrz panowały dodatnie temperatury. W pewnym momencie na łuku drogi okazało się, że jezdnia jest bardzo śliska. Auto wpadło w poślizg, zatrzymując się na drzewie.
Na miejsce wezwano policję ze stalowowolskiej drogówki.
Żałosne z waszej strony jest to ze tak piszecie. Mówicie aby chodziła do kościoła na piechotę... co ma chodzić ponad 5km na piechotę.. np starsza pani. Proszę was jeżeli tu nie mieszkacie i nie wiecie jakie są drogi.. jaki jest dostęp daleki np do sklepu lub kościoła to się na ten temat nie wyrażajcie.. możecie mówić tak jeżeli wiecie jak jest i mieszkacie tu, a skoro nigdy tu nie byliście ani nic to wie zamknijcie
Zwyczajne zdarzenie drogowe , na szczęście ze szczęśliwym zakończeniem .W tych warunkach pogodowych może się zdarzyć każdemu , nie ma co szukać sensacji , prędkość nie była duza -widać po nie wielkich uszkodzeniach .Do Antysmrodziarza :samochód służy też dla wygody poruszania sie , no chyba , że ktoś ma problem ze zdaniem prawa jazdy , to chyba Twój problem ?
Niedziela, 13 grudnia 2015 r. godz. 10:29 ~Metoda na smroda
Jazda do kościoła samochodem to nowa moda z zachodu. Kiedyś wszyscy uroczyście chodzili tam pieszo, a dziś każdy chce popisać się swoim autem plebanowi. Miasto buduje parkingi pod kościołami, aby zachęcić wiernych do przyjeżdżania smrodami. STOP LOBBY MOTORYZACYJNO-PALIWOWEMU
Gdyby nie drzewo pewnie nic by się nie stało i auto byłoby całe i Policja nie byłaby potrzebna. Po co są drzewa przy drogach? Penie po to , że jeśli nie zabijesz się w kolizji z innym autem to dobije cię drzewo przy drodze.
Tak Droga była sucha na zewnątrz panowała dodatnia temperatura i samochód był z pewnością na oponach zimowych 100 procentowy poślizg Doświadczyłem tego na własnej skórze .Bus miedzy Lipą a Zaklikowem też na prostej drodze wpadł w poślizg i wylądował w rowie .
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.