Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| Wtorek, 13 października 2015 r. godz. 19:24 /Magdalena Rodecka/ | Aby nie "buczało" a powietrze było czyste
Władze miasta ogłosiły przetarg na zakup, dostawę i instalację automatycznej stacji monitorowania zanieczyszczenia powietrza i hałasu. Pod koniec czerwca 2015 roku radni przekazali na ten cel 180 tysięcy złotych. Fot. Anna Tomczyk - Anioł
| Władze miasta ogłosiły przetarg na zakup, dostawę i instalację automatycznej stacji monitorowania zanieczyszczenia powietrza i hałasu. Pod koniec czerwca 2015 roku radni przekazali na ten cel 180 tysięcy złotych.
Urządzenie zostanie zainstalowane najprawdopodobniej na gmachu budynku inżynierii materiałowej KUL lub Inkubatora Technologicznego. Dodatkowo dostępne będą urządzenia mobilne, które pozwolą reagować na zgłoszenia i pobierać próbki.
Stacja ma być zarządzana i obsługiwana przez Laboratorium Międzyuczelniane. Pracownicy są zatrudnieni w ramach projektu związanego z dofinansowaniem wziętym przez miasto na powstanie laboratorium. Koszt utrzymania stacji będzie opiewał na 7 tysięcy złotych rocznie.
Miasto przeznaczy na inwestycje swoje środki, gdyż jest nikła szansa na dofinansowanie przedsięwzięcia ze środków zewnętrznych. Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny na jednej z sesji obrad Rady Miejskiej wyjaśniał, że instalacja ma zabezpieczać zdrowie mieszkańców w kontekście lokalizacji przemysłu na terenie miasta, zaś od przedsiębiorców oczekuje jedynie aby przestrzegali norm, do których zobowiązali się w pozwoleniach zintegrowanych.
Stacja ma być zainstalowana do 10 grudnia 2015 roku.
Zobacz więcej: - Powietrze nie takie czyste
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Środa, 14 października 2015 r. godz. 22:06 ~Patryk | Pojedżcie sobie na Karnaty, jaki tam jest smród. Te Zakłady ze Stalowej Woli to jak DIOR przy gnojówce.
Jak tam można mieszkać ? |
00 | Środa, 14 października 2015 r. godz. 12:22 ~BHP | Bezsensowna lokalizacja!!! Większość wiatrów jest z kierunku północno-zachodniego zatem pomiar powinien być wykonywany gdzieś w okolicy Ozetu by miał sens!!! |
00 | Środa, 14 października 2015 r. godz. 09:27 ~HALNY GRZEGORZ | @edwin ...co do władzy to chyba zapomniała , że nie ma jej od Boga...! . Ostatnio górnicy w Warszawie byli z balonikami ... , tego błędu już chyba nie zrobią . Tym razem będzie głośno i jak znam życie gaz będzie siał się gęsto ..! ! !. Ps... przy mojej ostatniej wycieczce do stolicy sk... władza dawała gaz z helikopterów... |
00 | Środa, 14 października 2015 r. godz. 08:51 ~edwin | no super najlepiej zaorac i wyjeb.c cały ten przemysł.a etaty zostawic tylko w urzedach.ciekawe z czego wam zapłacą trzynastki |
00 | Wtorek, 13 października 2015 r. godz. 22:51 ~Sabina | A gówna z oczyszczalni jak śmierdziały tak dalej będą śmierdziały.... |
00 | Wtorek, 13 października 2015 r. godz. 22:49 ~joa | Ciekawe czy taka stacja coś zmieni? Latem rowerem przez Ozet owszem można, ale tylko na wdechu. Smród od zakładów aluminiowych jest nie do wytrzymania!!!! |
00 | Wtorek, 13 października 2015 r. godz. 22:28 ~kwas | Jaka dobra wiadomość? Już jest taka stacja obsługiwana przez WIOŚ. Koło Niska. To tam spadają zanieczyszczenia ze Stalowej Woli.Po co wydawać 180 tysięcy? Od monitorowania jakość powietrza się nie poprawi, nie będzie ciszej. Swędzi kogoś 180 tysięcy? Kto skorzysta z tych pomiarów? Do czego będzie można ich użyć? Chyba do wytarcia się tu czy tam, bo dla sądu, policji czy służb ochrony środowiska też nie. Pis miesza, ale wcale nie jest bardziej słodko bez cukru. Mówią, że chcą coś zrobić. Szkoda, że nie wiedzą co zrobić. |
00 | Wtorek, 13 października 2015 r. godz. 21:33 ~Lola | Ciekawe co jeszcze "wadza" wymyśli przed wyborami :) Szydło obiecł,że już więcej nie będzie zimy. |
00 | Wtorek, 13 października 2015 r. godz. 20:43 ~Julia | teraz to tak a potem każą ci zapłacić za zanieczyszczenie powietrza! |
00 | Wtorek, 13 października 2015 r. godz. 20:05 ~analiza | Zanieczyszczenie powietrza jest problemem, ale hałas chyba nie. Wystarczałoby zgłosić takie buczenie na Policję i sądzę ,że bez większych przeszkód trafiłaby do źródła hałaśników, a na zakłócanie ciszy jest paragraf .Nie sądzę aby Policja miała trudności dotarcia do takiej fabryki nawet gdy jest ochrona. |
00 | Wtorek, 13 października 2015 r. godz. 19:41 ~tze | dobra wiadomość |
00 | |