Środa, 29 stycznia 2014 r. godz. 13:03 /Anna Tomczyk/
Uczą i rozwijają talenty poprzez zabawę klockami Lego
W Bibliotece Międzyuczelnianej w Stalowej Woli trwają ferie z Lego. Uczestniczy w niej 300 dzieci ze szkół podstawowych. Fot. Anna Tomczyk
W Bibliotece Międzyuczelnianej w Stalowej Woli od poniedziałku trwają ferie z Lego. Zajęcia cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem dzieci ze stalowowolskich szkół podstawowych.
Ferie z Lego odbywają się dzięki wsparciu miasta, które na organizację zajęć przekazało w tym roku 5 tysięcy zł. Od poniedziałku do piątku w tworzeniu makiet z klocków Lego weźmie udział łącznie 300 dzieci z ośmiu stalowowolskich szkół podstawowych, ale chętnych było dwa razy więcej.
- "Klocki Lego wszechstronnie rozwijają dzieci manualnie i intelektualnie. Uczestnicy zajęć uczą się m.in. pracy zespołowej, która bardzo przydaje się w dorosłym życiu i podstaw programowania" - podkreśliła naczelnik wydziału edukacji i zdrowia Halina Wołos. - "Nie jest to łatwe, ale dzieci szybko w to wchodzą. To sygnał, że wśród nich będą przyszli naukowcy. Myślę, że będziemy z nich mieć wielką uciechę" - oceniła naczelnik.
Uczestnicy zajęć pracują nad indywidualnymi projektami, ale ich głównym zadaniem jest stworzenie wspólnymi siłami wielkiej makiety, która po zakończeniu warsztatów zostanie wystawiona w gablocie na terenie Biblioteki Międzyuczelnianej.
- "Te zajęcia to wspaniała przygoda dla dzieci i nie trzeba ich namawiać do uczestnictwa" - stwierdził prowadzący zajęcia Piotr Jaźwiński. - "Dzieci są też dla nas inspiracją. Wystarczy wysypać im klocki, a one odruchowo zaczynają tworzyć własne projekty np. w poniedziałek przyszedł do nas Oskar Herdzik z II klasy w szkole podstawowej nr 1, który zbudował z klocków kącik biblioteczny" - dodał Jaźwiński.
Jak podkreślił prowadzący zajęcia - jeden klocek to zabawa, a dwa to już edukacja. Warto dodać, że uczestnicy warsztatów mają do dyspozycji drogie klocki edukacyjne, które m.in. ruszają się i świecą, a powstają z nich naprawdę niezwykłe rzeczy.
- "Nie blokujemy pomysłów dzieci. Nadzorujemy ich pracę, jak trzeba pomagamy, ale to co tu powstaje to wyłącznie ich inicjatywa" - zaznaczył Jaźwiński.
Ferie z Logo organizowane są przez miasto już po raz trzeci.
Oj nie tak Panowie, popieram w 100%, co to za wydawanie pieniedzy podatnikow na prywatna firme, skoro panowie chcieli sie zareklamowac, moghli urzadzic ferie za darmo, w ramach promocji i autoreklamy, a nie pchac lapy po kase z UM
Czwartek, 30 stycznia 2014 r. godz. 20:15 ~Oj nie tak Panowie
URZĄD MIASTA Z PUBLICZNYCH PIENIĘDZY PŁACI PRYWATNEJ FIRMIE....... faktycznie to się nazywa "zabawa w klocki lego"
ale dlaczego LEGO - największa firma na świecie w tej branży ma być "sponsorowana" za 5000 zł można wynająć na kilka dni zdolne młode osoby, kreatywne, aby bawiły i uczuły dzieci: angielskiego, matematyki, kreacji, pomysłów, polskiego ALE PRZEZ ZABAWĘ
5000 zł z publicznych podatków zostało "podarowane" cwaniakom, to jest "zabawa w klocki" żenujące
Środa, 29 stycznia 2014 r. godz. 19:10 ~Nie daję nie biorę!
Tekst powinien być opatrzony podpisem "Artykuł sponsorowany", gdyż w mieście działa kilka takich firm i nie rozumiem dlaczego akurat jest ona w gestii zainteresowania mediów?
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.