Wiadomości lokalne / Kronika Kryminalna
| Czwartek, 7 listopada 2013 r. godz. 10:01 /Jarosław Jarecki/ | Śmierć na pasach
Nie żyje potrącony na przejściu dla pieszych w Stalowej Woli 64-letni mężczyzna. Do wypadku doszło 16 września 2013 roku około godziny 20:00. Fot. Jacek Rodecki
| Jak dowiedział się portal Stalowka.NET nie żyje potrącony na przejściu dla pieszych w Stalowej Woli 64-letni mężczyzna. Do wypadku doszło 16 września 2013 roku około godziny 20:00.
Mężczyźnie kierującemu pojazdem 65-letniemu mieszkańcowi powiatu niżańskiego Prokuratura Rejonowa postawiła zarzut nie zachowania szczególnej ostrożności w trakcie zbliżania się do przejścia dla pieszych. Kierujący miał nie ustąpić pierwszeństwa pieszemu, w wyniku czego poszkodowany doznał między innymi złamania stawu biodrowego i rozległych uszkodzeń mózgu.
Mimo, że do zdarzenia doszło na dobrze oświetlonym przejściu dla pieszych kierujący nie przyznaje się do winy. Jak powiedział w rozmowie z nami Piotr Walkowicz, zastępca szefa stalowowolskiej prokuratury, w toku postępowania zabezpieczono i odtworzono nagranie monitoringu z jednej z kamer znajdującej się przy placówce bankowej, jednak nie zarejestrował on samego momentu uderzenia poszkodowanego na pasach.
Po zbadaniu stanu trzeźwości kierującego fiatem doblo stwierdzono, że był trzeźwy. Z kolei badanie u poszkodowanego wykazało, że był nietrzeźwy i miał 2 promile alkoholu. - "Z zeznań świadków wynika, że mężczyzna już prawie opuścił pasy i przeszedł na jezdnie. Sprawa jest bardzo delikatna. O ewentualnym jego przyczynieniu się do spowodowania wypadku rozstrzygnie opinia biegłego" - wyjaśnił nam Piotr Walkowicz.
Zobacz więcej: - DK77: na pasach potrącono pieszego
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Piątek, 8 listopada 2013 r. godz. 22:04 ~observer | To jest zabójstwo z premedytacją gdyż kierowca znając przepisy ma jechać jak nakazują znaki więc pytanie brzmi z jaką prędkością poruszał się pojazd - należy karać stanowczo jak za zabójstwo z użyciem niebezpiecznego narzędzia którym jest także samochód.
A najlepiej by przed każdym przejściem w odpowiedniej odległości były muldy na tyle wysokie by kierowca wiedział co go czeka jak wjedzie z dużą prędkością na nią - tak jest w innych, cywilizowanych krajach. |
00 | Piątek, 8 listopada 2013 r. godz. 21:59 ~stalowiak | Tam ciężko przejść bo wszyscy gnają i nikt nie pomyśli aby się zatrzymać i przepuścić pieszych... A nawet jak się na jednym pasie samochód zatrzyma to kierowca na drugim pasie prawie przejeżdża po stopach pieszych. |
00 | Piątek, 8 listopada 2013 r. godz. 19:41 ~antyburakteam | Stalowowolskie i niżańskie buce w autach nie mają za grosz kultury. Praktycznie codziennie zdarza mi się obserwować ich popisy w stosunku do pieszych, które tylko dzięki refleksowi tych drugich nie kończą się tak jak w powyższym przypadku.
Apel do buców w autach: więcej oleju w głowie! |
00 | Piątek, 8 listopada 2013 r. godz. 18:16 ~juzsieniepodpisuje | jak sie czujecie bezpiecznie na pasach to wychodzcie przed ciezarówka na te pasy i jeszcze sobie usiądźcie na nich cymbały. kto przeżyje ty czy kierowca ciężarówki. Święty pieszy na pasach owszem - ale dopiero w niebie. |
00 | Piątek, 8 listopada 2013 r. godz. 11:08 ~RRRRRRRRRRRRRRR | Jeśli Anka jest Cóką ... szczerze współczuję i nie komentuję ! |
00 | Piątek, 8 listopada 2013 r. godz. 09:53 ~Piotrek | a co z panem od "fiata"? tam prokuratura widzi inaczej ? Łeb ukręcony ? |
00 | Czwartek, 7 listopada 2013 r. godz. 23:34 ~stassan | Co za brednie,człowiek na pasach święta rzecz.Uważam kierowce za nieumyślne spowodowanie śmierci i powinien odpowiadać.Pisanie takich głupot to nawet debil nie uwierzy.Kierowcy w Stalówce nie wiedzą że należy zatrzymać się przed pasami,sam ledwo uniknełem potrącenia |
00 | Czwartek, 7 listopada 2013 r. godz. 21:19 ~Anka | Moj tato,od wielu lat chorował na gościec stawowy i chodził wolno,wiec nie mowy o wtargnieciu,bo do tego trzeba mieć zdrowe nogi.Z zeznań świadków,jasno przecież wynika,ze już schodził z przejścia dla pieszych,wiec w jaki sposób mógł sie przyczynić do wypadku?Bo był pod wpływem alkoholu a kierowca trzezwy?I to jest cała wina mojego taty?Kierowca nie czuje sie winny?Ja byłam przy tacie kiedy umierał i nikomu nie życzę takiej śmierci ani takiego widoku.Jest mi bardzo cieżko pogodzić sie z jego śmiercią spowodowana przez nieuwaznego kierowce |
00 | Czwartek, 7 listopada 2013 r. godz. 21:03 ~Zołza | Coś mnie tu bardzo zaciekawiło....dlaczego sprawa jest delikatna?Bo facet prawidłowo przechodził przez przejście dla pieszych(No fakt,był pod wpływem)kierowca hamuje na pasach i trzeba czekać na opinie biegłych?Nawet gdyby miał 5 promili,to i tak na przejściu dla pieszych,powinien czuć sie bezpieczny!i jeszcze jedno-pawie opuścił pasy,wiec w jaki sposób mógł SIE przyczynić do wypadku?A może miał czapkę-niewidke? O 20h ? |
00 | Czwartek, 7 listopada 2013 r. godz. 17:16 ~jasiek | Do "kilerr": skąd wiesz, że był dreszczem? Ten koleś mieszkał w bloku na przeciwko. Mam do Ciebie pytanie. Nigdy się nie upiłeś? Nigdy nie byłeś na zakrapianej imprezie, bądź w knajpie za dużo nie wypiłeś? Przestań pisać takie obraźliwe teksty i w końcu dorośnij... |
00 | Czwartek, 7 listopada 2013 r. godz. 15:23 ~kilerr | Życie dreszcza nie rozpieszcza Spoczywaj w Pokoju |
00 | Czwartek, 7 listopada 2013 r. godz. 15:18 ~przewalone | taa, znowu RNI, znowu RST, znowu mundre komenty speców od jazdy, znowu deszcz w Koziej Wólce, znowu bedzie noc |
00 | Czwartek, 7 listopada 2013 r. godz. 13:28 ~stalowiak | Taa znowu Rni :D tylko tyle było ostatnimi czasy artykułów z udziałem RST i RST było bez komentarza od swoich bo oczywiście to RST cudowni kierowcy :) |
00 | Czwartek, 7 listopada 2013 r. godz. 13:16 ~Znowu RNI | Znowu RNI, az strach na ilicę wychodzić |
00 | Czwartek, 7 listopada 2013 r. godz. 12:15 ~J234 | Bandziory na drogach. |
00 | |