Niedziela, 27 października 2013 r. godz. 17:41 /Magdalena Rodecka/
O demograficznej apokalipsie i nie tylko
Były poseł Platformy Obywatelskiej i były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin, podczas odbywającej się w niedzielę, 26 października 2013 roku Podkarpackiej Konwencji Regionalnej w Rzeszowie. Fot. Jacek Rodecki
"Praca, rodzina, wolność, tradycja i solidarność to wartości, którymi żyjemy" - mówił były poseł Platformy Obywatelskiej i były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin, podczas odbywającej się w niedzielę, 26 października 2013 roku Podkarpackiej Konwencji Regionalnej w Rzeszowie.
Spotkanie z politykiem przyciągnęło tłumy. Wśród nich znaleźli się senatorowie, prezydenci i burmistrzowie podkarpackich miast, samorządowcy oraz mieszkańcy województwa zainteresowani programem nowego ruchu oraz kampanią "Godzina dla Polski".
Jak się dowiedzieliśmy to już piąta konwencja regionalna Jarosława Gowina. Wcześniej polityk przemierzył Polskę "wzdłuż i wszerz", rozmawiając z ludźmi o ich problemach oraz oczekiwaniach względem osób rządzących krajem.
Zdaniem Gowina głoszonym przez niego wartościom powinni służyć politycy zasiadający w parlamencie. Tymczasem z sondaży wynika, że 2/3 rodaków twierdzi, że na polskiej scenie politycznej nie ma osoby, której można by zaufać.
- "Nasze państwo powinno być bardziej przyjazne dla obywateli. Powinno ich szanować. Polityka to służba a nie pogoń za przywilejami dla siebie i partyjnych kumpli" - mówił Jarosław Gowin.
POLSCY PRZEDSIĘBIORCY JAK DOJNE KROWY
Na dzisiejszym spotkaniu Jarosław Gowin skupił się głównie na pracy i rodzinie. Zdaniem polityka silna Polska to silne polskie przedsiębiorstwa, mali i średni przedsiębiorcy. Zamiast ich wspierać, to właśnie oni płacą największe podatki. Przez rządzących traktowani są jak "dojne krowy, które trzeba wycisnąć z podatków". - "Nasyła się na nich kontrole. Traktuje jak chłopców do bicia. Straszy lustracją i podnoszeniem podatków. A oni - przedsiębiorcy są solą tej ziemi" - mówił Jarosław Gowin.
Firmy nie znajdują oparcia w administracji państwowej. Rząd nie wspiera eksportu, polskich inwestycji za granicą. - "Czas na likwidację podatkowych absurdów. Czas skończyć z dyskryminacją przedsiębiorców i zacząć im okazywać szacunek za ich codzienny patriotyzm i ciężką pracę" - mówił Jarosław Gowin, dodając, że Polacy są ambitnymi, ciężko pracującymi ludźmi, którzy mają prawo dobrze zarabiać w ojczystym kraju, nie na emigracji.
POLITYKA RODZINNA POMYLONA Z SOCJALNĄ
- "Co roku jest nas o 170 tysięcy mniej. Nowoczesna polityka rodzinna może zahamować ten proces" - zwrócił uwagę Jarosław Gowin. Polityk oparł się na danych GUS, według których do roku 2060 ubędzie 8 milionów Polaków, a na jednego emeryta będzie przypadał jeden pracujący. - "Dlatego należy się przeciwstawić dwóm katastrofom jak najszybciej: demograficznej i gospodarczej. Pomylono politykę wsparcia rodziny z polityką socjalną" - mówił Jarosław Gowin.
Były minister sprawiedliwości twierdzi, że polityka prorodzinna powinna być adresowana do wszystkich rodzin, niezależnie od tego, czy rodzic pracuje na umowę o pracę, czy umowę "śmieciową". Jest bezrobotnym, czy studentem. Zachętą do rodzenia dzieci miałyby być między innymi: jednakowe dla wszystkich urlopy macierzyńskie, progresja ulg podatkowych łącznie z rolnikami. W końcu danie wyboru rodzicom, czy ich dziecko ma być wychowywane w przedszkolu, przez nich samych, czy babcie.
- "Każdej z tych osób przysługiwałby ekwiwalent pieniężny, niezależnie jaką opcję by wybrali" - tłumaczył Gowin. Z kolei w późniejszym etapie sprawdzić miał by się "bon edukacyjny".
Gowin poruszył wywołującą kontrowersje sprawę na temat posyłania 6-latków do szkół. - "Jest to dla dziecka pewna szansa, ale to jest moje osobiste zdanie. Nie mam natomiast w sobie tyle arogancji, żeby uważać, że milion zebranych podpisów rodziców, którzy mają inne zdanie niż moje nie upoważnia mnie do tego, aby ich nie poprzeć" - wyjaśniał Gowin.
Jeżeli małżeństwo, to tylko jako związek kobiety i mężczyzny, którym należy dać system zachęt do decydowania się na potomstwo. Warto zdaniem Gowina tworzyć "karty dużych rodzin", natomiast skandalem jest, że są one finansowane przez samorządy, podczas gdy państwo powinno poczuwać się do odpowiedzialności za rodziny.
- "Te nowe propozycje nie kosztują więcej niż te, które są obecnie. Ważne, aby nie przejadała ich biurokracja. Natomiast Polski nie stać, żeby nie mieć polityki rodzinnej" - mówił Jarosław Gowin.
NA PODKARPACIU JUŻ BIJE ALARMOWY DZWON
Konwencja Jarosława Gowina przyciągnęła ze Stalowej Woli nie tylko prezydenta Andrzeja Szlęzaka, ale też pracowników naukowych KUL i przedstawicieli Ruchu Narodowego.
Pochodzący z Podkarpacia Jarosław Gowin, mówił, że nasz region dotknął nie tylko kryzys demograficzny.
- "Poziom emigracji jest najwyższy od 10 lat, a mimo stref ekonomicznych na 1000 mieszkańców przypada 34 przedsiębiorstwa. Niech te dane będą dzwonkiem alarmowym dla rządzących" - mówił Gowin, dodając, że nie trzeba wspomagać zagranicznych molochów, nie płacących w Polsce podatków, a polskich przedsiębiorców, rodzinne firmy.
- "Trzeba pozwolić Polakom wziąć los w ich własne ręce, aby przedsiębiorczość nie była marnowana przez administrację państwową i aparatczyków partyjnych" - stwierdził Jarosław Gowin.
Ludzie nie wiedza komu ufac. To jest caly problem. Liberalne media robia z opozycji czarnego luda i czarownice w oczach przecietnego obywatela. Ciagle ujadaja ze PiS i Kosciol tez kradnie i jezdzi majbahami, bzdury. Te wypasione Przekrety na krwi publicznego dobra, trzesa portkami ze sie uczta skonczy. To Ich zmiana mocodawcow zaboli choc tylko paru glupszych. Ale dla obywatela to oczywiste ze korupcje sie wypala ogniem a nie leczy ziolkami. Kuracja nie bedzie skuteczna. Prorzadowe media drecza przecietnego Bogu winnego Kowalskiego ze go zamkna. G. prawda. To Przekrety sie boja i dobrze, nas obywateli powinna interesowac walka z naciagaczami i szkodnikami. Wina jest po strobie mediow, ktore zrobily czarownice z Kosciola a gestapo z Prawicy. Kolesiostwo tak juz ma ze musi lzec zeby zyc. To tak wlasnie koncern dziala. Rodzina to sila, jak to mowia.
A czy ja coś takiego sugeruję? Wręcz przeciwnie. Należy zmienic sposób funkcjonowania naszego panstwa, a nie tylko świnie przy korycie. Trzeba zlikwidować koryto.
Nasze państwo jest zbyt drogie. Po 1989 roku liczba urzędników się potroiła. Nasz dług podwoił się pod rządami Tuska. To skandaliczne dane. Nie wliczono tu zobowiązań państwa z tytułu rent i emerytur. A najważniejsze co państwo powinno nam zapewnic to bezpieczeństwo. Wojsko i policja niedoinwestowane i zaniedbane. Sądy nie orzekają, bo sędziowie nie są pewni, czy wyroki będą mogły być wykonane w związku z ich nieprawidłowym powołaniem. Niedługo wyjdzie na wolność ogromna grupa przestępców, którzy mieli być izolowani do końca życia. Szwankuje niedoinwestowana i źle zorganizowana służba zdrowia. Nie mamy dróg, a autostrady za jeden krótki przejazd kosztują tyle ile w innych krajach roczna winieta. Państwo dopłaca drugie tyle właścicielom autostrad. Kolej doprowadzona do ruiny. Dzięki Buzkowej reformie oświaty jakość szkolnictwa uległa ogromnemu pogorszeniu. Żeby utrzymać zatrudnienie rzeszy miernych nauczycieli objętych ochroną Karty Nauczyciela do nieprzygotowanych szkół wysłano sześciolatków. Psując przy okazji wychowanie przedszkolne. Sprowadzając przedszkola do roli przechowalni. Za komplet podręczników, który się zmienia co roku należy zapłacić kilkaset złotych. Jak obliczono wysłanie dziecka do szkoły kosztuje rodziców ponad tysiąc złotych, czyli płaca minimalna netto. Tak wygląda bezpłatne szkolnictwo, które każdy uzupełnia lekcjami prywatnymi. Zamiast dbać o bezpieczeństwo, to państwo dybie na nas na środku drogi z serią fotoradarów, a zdjęć nie możemy zobaczyć. Teraz nasze państwo planuje wydać grube miliony na to żebyśmy polubili fotoradary -akcja CANARD. To na takie cele zabierają nam połowę naszych wynagrodzeń, podwyższają vat, akcyzę dokładają abonament rtv i wiele innych. Do tego drogie lekarstwa i brak dostępu do leczenia i po co odkładać na emerytury? Skok na kasę z OFE, która jest dziedziczona w przypadku śmierci przed osiągnięciem wieku emerytalnego to już tylko wisienka na torcie. Takie są efekty PO, ale okrojony i rozczłonkowany PiS jest jeszcze gorszy. Partie otrzymujące olbrzymie dotacje z naszych podatków mają kupę kasy, aby nas ogłupiać i sugerować, że mamy tylko wybór PO czy PiS, PiS czy PO. I o to tylko chodzi.
PiS już zjadł swoje przystawki. Lepper, Giertych, pamiętamy. Pamiętamy pięknego Kazia. Dobrze, że teraz zajmuje się swoją Izabelle zamiast naszym krajem. Pamiętamy po której stronie bije serce Kaczyńskiego. Nigdy nie mieli pomysłu na Polskę. Działanie pisowców sprowadzało się jedynie do wymiany świń przy korycie. Warszawa dobrze pamięta tę lekcję. Dlatego bufetowa uratowała swój tyłek, kiedy Kaczyński się wtrącił w referendum. Mamy całkiem świeże przykłady zmian na podkarpaciu w wykonaniu PiS-u. Przyjrzymy się dobrze, jakim sposobem doszli do władzy i jak się rzucili na polityczne łupy. Gdzie nawsadzano służalczych synków?
Wtorek, 29 października 2013 r. godz. 18:18 ~Krell
@rst, to oczywiste PO/PSL/SLD/RP/PJN/GoWin to jedna wielka rodzina. A to ze PiS nie znajduje tam koalicjanta dowodzi ze jest realnie "z innej bajki". Kazda nowa prawicowa formacja która stanie się koalicjantem dla tej rodzinki jest jej pociotkiem. Bedzie jedynie urywać poparcie PiS-owi. Cala rodzina ma tylko jedno na celu, wykończyć PiS na tyle żeby przestał być istotna silą polityczną. A wtedy .. będzie liberalno-momenklaturowe futro. To rola tego hehe mamrota i to jest dość trafnym przytykiem. PJN/Wipler/Gowin zmieni twarz nie raz jak ten błazen.
Wtorek, 29 października 2013 r. godz. 13:14 ~Cyprian
Ten Gowin to dla mnie pajac jak Palikot itp. Mądrością są przysłowia a jedno z nich mówi: "Gówno warta ptak co we własne gniazdo sra". A on na tych swoich gównach chce budować swoją karierę polityczną. Kanalia dla mnie.
Faktem jest, że za rządów PO nasz dług publiczny się podwoił, a nam żyje się coraz gorzej. Nigdy nie zagłosuję za partią, która mi obieca coś darmowego. Żeby dać, trzeba mieć, żeby mieć, trzeba komuś zabrać. A ja coś mam i wiem, że mi zabiorą. Bo mam legalne dochody. Co gorsza tylko takie. Chcę zmiany. Zmiany na lepsze. Nie zapewni mi tego PiS, ani inne jawnie lewicowe partie. Zresztą PiS nie ma żadnej zdolności koalicyjnej. Referendum w Warszawie pokazało, że Kaczyńskiego boimy się bardziej. Mamy przedsmak polityki miłości w naszym województwie po dorwaniu się do dzielenia stołków. Po skompromitowaniu Ruchu Narodowego i rozpadzie Unii Polityki Realnej pozostaje tylko Nowa Prawica. KNP zapowiada start w wyborach do europarlamentu. Co dalej ? Zobaczymy.
Cieszę się, że jesteśmy zgodni chociaź w kwestii pozytywnej oceny polityki podatkowej konsekwentnie prowadzonej przez naszego prezydenta.
Wtorek, 29 października 2013 r. godz. 09:40 ~Mamona
To nie ma nic wspólnego z sympatiami, tylko z ocena obecnej sytuacji i tego co do niej doprowadziło. Sa propozycje na opodatkowanie firm ociekających przed płaceniem podatków od wypracowanego zysku którego nie zgłaszają poprzez punktowe opodatkowanie ich obrotu. To sprawa wałkowana na tyle ze nie będę pisał. Gdy miasto ma wystarczające wpływy to jestem ostatnim który chciałby zrobić z podatków interes. Poszerzanie ulg kosztem obywatela zakrawa na dziki zachod. My naprawdę czekamy na ten rozwój zbyt długo żeby czekać i nie widzieć ze to nie jest tak jak pokazują w TV. PO to platforma bardzo szeroka, jak widzimy po Gowinie i Palikocie. To ze zostali oddelegowani do zatrzymania skrajnych frakcji wyborców PO przed ucieczka do konkurencji politycznej nie zmienia postaci rzeczy ze dalej te nowe formacje są jej przyszłym koalicjantem. SLD/PSL nawet nie próbują być innowacyjni bo ich elektorat jest betonowo przywiązany. I właśnie dlatego to nie wnosi jakościowej poprawy a jedynie utrzymuje status quo PO jako wyłącznie centro liberalnej formacji z chadeckim i lewackim zapleczem. Chadeckim jest prawicowy mniej liberalnym bo narodowo osadzony PiS, wiec tutaj się nakładają interesy. Palikot błaznuje wśród lewicy a Gowin grasuje wśród prawicy. Tyle w tym błaznowaniu jest ilu wyborców mogą ograć, nieświadomych ze to interes PO. Wśród drugiego szeregu polityków i samorządowców nie koniecznie widzących swoje szanse pod skrzydłami i szyldem PO te dwie oferty staja się atrakcyjne bo odcinają ich od dość skompromitowanych rządów i braku własnych osiągnięć.
;-0 Ale to się poprawi gdy będą pod skrzydłami mamrota czy palikota. Wystarczy tylko dużo obiecywać.... a obiecanego darmowego złotego najtrudniej odpuścić, ale dlaczego za obiecane musisz płacić już dzisiaj? Czyż nie?
Przedziwna wypowiedź @mamona. Trudno się dostrzec jakiś sens, nawet po odrzuceniu obraźliwych fragmentów. W Polsce nie mamy od wielu lat podatku obrotowego. Funkcjonował do 1993 roku. Podatkiem pośrednim, który go zastąpił jest obecnie podatek od towarów i usług . Trudno przypuszczać, że Tesco czy Lidl go nie płaci. W żadnej mojej wypowiedzieci nie wyrażam ani odrobiny sympatii do PO ani Gowina. Co nie znaczy, że wolę PiS, SLD lub Palikota. Zgadzam się z naszym Prezydentem w całości w zakresie strategii podatkowej w naszym mieście.
"Praca, rodzina, wolność, tradycja i solidarność to wartości, którymi żyjemy". To lepsze od wazeliny przed ale bedzie gorzkie po. Kto to kupi od PO? :-)
Wtorek, 29 października 2013 r. godz. 07:38 ~Mamona
@rst "Tesco i inne podmioty płacą podatek od nieruchomości bezpośrednio do kasy naszego miasta. Podatek od osób fizycznych i prawnych trafia do miasta poprzez urząd skarbowy". - Ten podatek jest lichy, niski a raczej jeden z najniższych w województwie co zawsze Pan Prezydent podkreślał. Podatki związane z umowami o zatrudnienie/dzieło/śmieciowe/PUP-owe itd w marketach są również mierne jak i place.. Prawdziwe podatki to są ale obrotowe lub od realnego zysku. O tych powinieneś pisać najwięcej dlaczego ich nie widzimy!!! ~200tys ROCZNIE od posesji sklepu takiego jak wolno stojący lidl itp jest żałosne jeśli pomyślisz ile pieniędzy tam mieszkańcy zostawiają. To jest 20tys miesięcznie. Czy ty zdajesz sobie sprawę jakie utargi maja nasze markety spożywcze na przykład dziennie?
To co ten mamrot Gowin nam sprzedaje to bzdury na resorach. Kazdy ale to kazdy biznes chciałby być traktowany tak jak wielkie sieci handlowe i ponadnarodowe korporacje. Ale to jest pra-przyczyna kłopotów, wszyscy chcą uciekać od podatków tak jak właśnie ci wielcy, a tym wolno. Zamiast obiecywać ze "wy tez będziecie mieli ulgi żeby się rozwijać" trzeba zrobić tak "ci wielcy zaczną w końcu płacić" i to REALNIE napędzi gospodarkę. Nasza gospodarkę to jednak nakręca popyt wewnętrzny, wszyscy juz to zauwazyli, a ten przy głodowych placach jest niski jak poparcie PO. To co się tylko "oficjalnie" mówi w mediach to 120mld rocznie wycieka z kraju z tytułu podatku obrotowego. Wiecie jak słucham takich liberalnych obsrancow chciwców i bajerantów to mi się chce śmiać. 200tys od sklepu, plus rotacja sponsorowanych ZUSem przez PUP beznadziejnie nisko płatnych pracowników, itp itd. A gdzie $%^& reszta frajerze? Tez byś tak chcioł buraku, no? Tylko kto za to wszystko zapłaci? 1700 place, rosnące zadłużenie brak stabilizacji, zero dzieci, emigracja za chlebem. Nie wygramy już z korporacjami przy PO u steru, musicie się pogodzić albo zadbać o swoje. Właśnie to są przyczyny dla których PO wyszła nam bokiem a ten mamrot gowin robi z siebie błazna nr2. Palikot jest błaznem nr.1 Chłopie idź po rozum do głowy albo zrezygnuj z tej wyższej szkoły ekonomicznej bo jest za słaba.
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 20:56 ~Mozets
Gowin to figurant. Ma za zadanie mieszanie w kałuży politycznej. By zwykli ludzie po raz kolejny nie zaczęli Broń Boże myśleć. Lud potrzebuje złudzeń. Bo prawda jest straszna. A ci są u władzy - nawet tej najniższej, zawsze szukają jakiegoś okrętu - do którego można się przykleić. ( Czyli przykleił się jak g... do okrętu i mówi - płyniemy!!!)
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 19:43 ~Emeryt
@ Jarucha.Tak wiem na kogo zagłosuję.Na wszystkich .Postawię krzyżyk na każdym z kandydatów. Dlaczego? zapytasz ? dlatego ,że do tej pory wszyscy byli i aktualni politykierzy oszukali nie tylko mnie.Przepraszam może Ciebie nie. Zdrowia!.
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 18:36 ~Jarucha
Na kogoś trzeba będzie zagłosować Woju. Trzeba będzie mądrze wybrać. Najpierw wybory do europarlamentu. Wiesz już na kogo zagłosujesz? Komu ty zawierzysz?
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 14:49 ~rst
Domagające się kopulacji kobiety mogą podyskutować na innych portalach . Martwię się, jak nauczą one swoje dzieci naszego ojczystego języka. Słowo czmiel, zamiast trzmiel napisane dwukrotnie, to raczej nie przypadek. Wypowiada się też Igor, który nie widzi możliwości porozumienia pomiędzy osobami, które do kościoła uczęszczają z osobami, które tego nie czynią. Trudno się domyślić, kogo konkretnie miał na myśli. Kto jest kto, nie wiadomo, ale należy się domyślać, że Igor do kościoła chodzi, co daje mu prawo wyrażać się z pogardą o innych.
Alojzy Piorun niezmiennie powtarza mądrości rozpowsze chniane pod budką z piwem i nie zauważa, jak się zmienił świat w ostatnich latach. Jak zmienił się hurtowy rynek towarów spożywczych, jak zmieniła się marża hurtowa i jak to wpłynęło na handel detaliczny. Drobni kupcy i ich pracownicy powiększyli szarą strefę i nie wykazują prawie żadnego dochodu do opodatkowania. Czy on się domaga, aby zabronić komuś budowania sklepów na jego własnym gruncie? Czy mamy też zabronić przepływu obcego kapitału inwestorskiego do naszego miasta? Jak ma funkcjonować kapitalizm bez kapitału? Czy on chce nacjonalizacji? Powrotu PRL-u i systemu nakazowo rozdzielczego w myśl tak zwanej sprawiedliwości społecznej, która ze sprawiedliwością nie ma nic wspólnego?
Jak mam wierzyć w demokrację, skoro oni mają taki sam jeden głos w wyborach jak ja?
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 14:48 ~rst
Domagające się kopulacji kobiety mogą podyskutować na innych portalach . Martwię się, jak nauczą one swoje dzieci naszego ojczystego języka. Słowo czmiel, zamiast trzmiel napisane dwukrotnie, to raczej nie przypadek. Wypowiada się też Igor, który nie widzi możliwości porozumienia pomiędzy osobami, które do kościoła uczęszczają z osobami, które tego nie czynią. Trudno się domyślić, kogo konkretnie miał na myśli. Kto jest kto, nie wiadomo, ale należy się domyślać, że Igor do kościoła chodzi, co daje mu prawo wyrażać się z pogardą o innych.
Alojzy Piorun niezmiennie powtarza mądrości rozpowsze chniane pod budką z piwem i nie zauważa, jak się zmienił świat w ostatnich latach. Jak zmienił się hurtowy rynek towarów spożywczych, jak zmieniła się marża hurtowa i jak to wpłynęło na handel detaliczny. Drobni kupcy i ich pracownicy powiększyli szarą strefę i nie wykazują prawie żadnego dochodu do opodatkowania. Czy on się domaga, aby zabronić komuś budowania sklepów na jego własnym gruncie? Czy mamy też zabronić przepływu obcego kapitału inwestorskiego do naszego miasta? Jak ma funkcjonować kapitalizm bez kapitału? Czy on chce nacjonalizacji? Powrotu PRL-u i systemu nakazowo rozdzielczego w myśl tak zwanej sprawiedliwości społecznej, która ze sprawiedliwością nie ma nic wspólnego?
Jak mam wierzyć w demokrację, skoro oni mają taki sam jeden głos w wyborach jak ja?
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 12:01 ~bella
Pan prezydent z kokietowaniem nowego idola do złudzenia przypomina skądinąd pożytecznego owada jakim jest czmiel "oblatującego" ostatnie kwiaty tegorocznej, pięknej jesieni! Praca przez czmiela jest wykonana ale efektów z zapylania już nie będzie!
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 11:56 ~pola
Ojciec miasta powinien dać dobry przykład na okoliczność "niżu demograficznego". Gdyby postarał się conajmniej o czwórkę dzieci to uwierzyłabym, że wykazuje dbałość o przyrost naturalny! A tak?
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 11:51 ~netio
Pytanie do J.G, a czy pan nie ma sobie nic do zarzucenia, że przez pewien czas był pan nieudolnym "aparatczykiem państwowym"? Vide reforma sądów, którą wprowadził pan w Polsce! Teraz gdy się pozbyto pana z rządu to tamto stanowisko jest trefne? Czy nie jest to hipokryzja?
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 11:33 ~Alojzy Piorun
Tesco - a ściślej mówiąc jego pracownicy(niewolnicy) faktycznie płacą liche podatki w Polsce. Podatek od nieruchomości - zgoda. Ale czy policzyłeś sobie rst (Szlęzaku) ile podatku NIE zostanie zapłacone z uwagi na wypyjerdolenie w kosmos małego lokalnego biznesu?
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 10:43 ~Szrek
A czy branie udziału w tego typu spotkaniach do czegoś zobowiązuje? Chyba nie, więc po co głupie pytania czy Szlęzak albo RN są u Gowina... Dlaczego jesteście tacy ograniczeni?
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 10:40 ~rst
Tesco i inne podmioty płacą podatek od nieruchomości bezpośrednio do kasy naszego miasta. Podatek od osób fizycznych i prawnych trafia do miasta poprzez urząd skarbowy. Przy budowie takich obiektów pracują ludzie z okolic, wykorzystuje się nasz beton, nasze cegły, a po wybudowaniu zatrudnienie w tych podmiotach znajdują osoby z naszej okolicy.
Oprócz ciebie jest jeszcze taki jeden internauta-GłosPrawdy, który tak jak ty nie ogarnia świata wokół i wszystkim złorzeczy. Sczerze mówiąc mam już dość waszych durnych postów.
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 09:38 ~starszy pan
Rośnie nam zdemoralizowana brakiem pracy i niskimi zarobkami - bardzo silna, dobrze wykształcona kadra. Starzy durnie - prezesi trzymają się kurczowo stołków i co rusz wypowiadają się publicznie na różne tematy, budząc salwy śmiechu. Wasze dni starzy durnie są już policzone.
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 09:27 ~Alojzy Piorun
A tymczasem za Szlęzaka powstało Tesco (nie płacące podatków w Polsce), Ikea (nie płacąca podatków w Polsce) i powstaje galeria budowana przez Immofinanz (Austria). Moje gratulacje.
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 07:31 ~mamuśka
oni pięknie gadaja tylko przed wyborami te ich kampanie ..... dobrze że jest z nami zawsze wierny JAROSŁAW głosujmy na niego bo tylko on nas zaprowadzi do prawdy i robi a nie tylko gada i gada .!
Poniedziałek, 28 października 2013 r. godz. 05:07 ~sdg
demograficzna apokalipsa? a moze to dlatego że bardzo dużo osób pracuje na umowach smieciowych i poprostu nie jest pewna nastepnego dnia i może przez to nie zakładają rodzin bo się boją o przyszłość swoją i dziecka?
Niedziela, 27 października 2013 r. godz. 23:42 ~apolonia
"Jan" pieknie to zostało wyartykułowane, całe credo pana Gowina. Dodam jeszcze, że krótkie rządy w ministerstwie sprawiedliwości bekają się wielu ludziom stykającym się z tą szacowną instytucją /sądami/. Popatrzcie co się dzieje z wyrokami sądów które bezmyślnie zlikwidował Gowin. Ile na tym traci skarb państwa i... obywatele. Dzisiaj pieprzy jak potłuczony o nowym państwie, ten przykościółkowy ortodoksa. Gdyby miał odrobinę kultury i samokrytycyzmu to jako filozof nie pchał by się do ministerstwa sprawiedliwości... Szkoda słów. Panie Gowin nie idź tą drogą!
Niedziela, 27 października 2013 r. godz. 21:29 ~Jan
A pan Gowin przypadkiem nie grzeszy pychą? ( grzech ciężki pycha inaczej zwany megasodówą). Zupełnie na poważnie pytanie do pana Gowina: jak człowiek który ma w nosie literę prawa, człowiek który kłamie w żywe oczy pomimo nagrań, człowiek który przedkłada własne przekonania religijne nad opinię społeczeństwa (in vitro) i dobro innych ludzi, człowiek który chce w sposób nakazowy kształtować sumienia, człowiek który podkopuje własny rząd. Panie Gowin, ja wiem, że pan masz to w nosie jak i inne rzeczy, ale ośmielę się przypomnieć: bycie posłem to służba całemu NARODOWI - całemu. Także niewierzącym i innowiercom, homosekualistom i ludziom żyjącym w konkubinacie. Episkopat panie Gowin to nie naród....
Niedziela, 27 października 2013 r. godz. 21:09 ~Cyprian
"LX12" - zgadzam się z tobą całkowicie. Zdrajcy są dla mnie Judaszami, nawet tacy jak Gowin udający świętego. Po sopockim molo łaził i rozdawał ulotki, myslałem, że to gazetki reklamowe jakioegoś hipermarketu. Do tego pasuje jkak ulał.
Niedziela, 27 października 2013 r. godz. 19:48 ~LX12
Wyślizgał się na d.... PO , a następnie zdradził i opluwa tych, którzy go wywindowali. Czy uważacie , że jest to ktoś, komu można zaufać. Ja wyznaję zasadę - nigdy nie ufaj zdrajcom, bo ciebie też zdradzą. Zazwyczaj są też gorszymi mendami od tych, na których plują.
Niedziela, 27 października 2013 r. godz. 19:21 ~nika
Mój mąż prowadzi własną małą firmę, pracuje 20 godz.na dobę, ja pracuję na etacie i trudno się "odbić', a kontrole po kilka rocznie bez mandatu nie wyjdą, bo nie wolno dawać pouczeń! Pracownicy mają swoje racje, ale zawsze mogą iść na swoje i nie narzekać na pracodawcę. Za to pracodawca tak jak mój mąż, nie może znaleźć pracy bo ma swoje lata i musi to ciągnąć, bo co mu zostało?
Niedziela, 27 października 2013 r. godz. 19:21 ~romek
sory ale karta duzych rodzin to upodlenie ludzi na maksa. powinno sie zarabiac tyle zeby wyjscie do kina nie bylo luksusem a normalna rzecza, a tu jakies znizki uwlaczajace godnosci
Niedziela, 27 października 2013 r. godz. 18:47 ~bezpartyjny
Gowin jest gorszym konserwatystą jak sam Karol Wojtyła czy Ratzinger. On jest przedsiębiorcą i dba tylko o interesy pracodawców. Szary robotnik dla niego nic nie znaczy, będzie nadal pracował za głodową pensję. Szuka poparcie wyborców w Polsce "B", bo jest wiernym kundelkiem prowadzonym na smyczy przez purpurowych pasibrzuchów kościoła katolickiego. Nie dajcie się zwariować, ten popapraniec nie może być posłem czy senatorem.
Niedziela, 27 października 2013 r. godz. 18:18 ~Etymolog
GoWin - pozwólcie że przetłumaczę - GO znaczy IDŹ; WIN od Window czyli OKNO; idąc dalej w całości znaczy PRZECIĄG... od dziś mam nową ksywę: Minister Przeciąg
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.
