Wiadomości lokalne / Gospodarka
| Środa, 18 września 2013 r. godz. 17:00 /Magdalena Rodecka/ | Rosną w siłę. Stalowowolski SanBank otworzył oddział w Warszawie
Po stolicy Małopolski - Krakowie, przyszedł czas na stolicę Mazowieckiego i Polski jednocześnie. W środę, 18 września 2013 roku Nadsański Bank Spółdzielczy w Warszawie przy ulicy św. Wincentego 14 dokonał uroczystego otwarcia oddziału. Fot. Jacek Rodecki
| Po stolicy Małopolski - Krakowie, przyszedł czas na stolicę Mazowieckiego i Polski jednocześnie. W środę, 18 września 2013 roku Nadsański Bank Spółdzielczy, w Warszawie przy ulicy św. Wincentego 14 dokonał uroczystego otwarcia oddziału. To już 25 placówka SanBanku.
W uroczystym otwarciu wzięli udział przedstawiciele Zarządu Nadsańskiego Banku Spółdzielczego, członkowie Rady Nadzorczej oraz zaproszeni goście. Prezes SanBanku Stanisław Kłapeć nie ukrywał zadowolenia i dumy z marki jaką na przestrzeni przeszło 80 lat wypracował Nadsański Bank Spółdzielczy.
A jest się czym pochwalić. Jak usłyszeliśmy, nasz "rodzimy" Bank może śmiało konkurować z innymi, komercyjnymi instytucjami finansowymi. Nowoczesna oferta, dobrze wyposażone placówki, stale rozwijająca się sieć oraz doświadczona i wykwalifikowana kadra, to tylko niektóre z jego atutów.
- "Uznaliśmy, że przyszedł czas na zdobycie stolicy. Dziś w dobie idącej do przodu techniki, miejsce ośrodka decyzyjnego straciło na wartości. Dlatego postawiliśmy sobie za cel stały rozwój i ekspansje do innych aglomeracji. Najważniejszy jest sposób rozmowy z klientem, zrozumienie jego potrzeb i indywidualne podejście przy zachowaniu najwyższej jakości oferowanych usług" - mówił Stanisław Kłapeć, prezes SanBanku.
Warszawski Oddział Nadsańskiego Banku Spółdzielczego w swojej nowej placówce będzie świadczył pełną gamę usług finansowych zarówno dla osób prywatnych jak i dla podmiotów gospodarczych.
Przewodniczący Rady Nadzorczej Andrzej Kocój powiedział, że odczuwa wielką satysfakcję z tego, że SanBank jest już obecny w dwóch "królewskich miastach". - "To dla nas duża nobilitacja. Można powiedzieć, że weszliśmy "na salony". Życzę warszawskiej załodze samych sukcesów, a przyszłym klientom tylko dobrych interesów. Oczywiście z naszym bankiem" - mówił Andrzej Kocój.
W historycznym wydarzeniu dla Nadsańskiego Banku Spółdzielczego uczestniczyła posłanka Renata Butryn, wieloletnia klientka SanBanku. - "Nasze miasto jest kojarzone dzięki Hucie Stalowa Wola i właśnie Nadsańskiemu Bankowi Spółdzielczemu, który jest darzony w regionie bardzo dużym zaufaniem. Warto zaznaczyć, że w dobie kryzysu bankowość spółdzielcza to solidne zaplecze. Życzę ekspansji nie tylko do polskich miast, ale i europejskich" - usłyszeliśmy od poseł Renaty Butryn.
W podobnym tonie wypowiedzieli się również Tomasz Mironczuk, prezes zarządu Banku Polskiej Spółdzielczości oraz Krystyna Majerczyk-Żabówka, prezes Zarządu Krajowego Związku Banków Spółdzielczych. Ich zdaniem bankowość spółdzielcza ma coraz większą siłę przebicia, o czym świadczą wyniki finansowe placówek oraz stale powiększający się wachlarz usług. - "Pozwalam sobie przekazać na ręce prezesa zegar, aby bank w żadnej minucie nie stracił płynności" - powiedziała żartobliwie Krystyna Majerczyk-Żabówka, gratulując jednocześnie Zarządowi i Radzie Nadzorczej.
Władze SanBanku mają nadzieję, że warszawski oddział szybko zdobędzie klientów, tym bardziej, że kadra banku jest znakomicie przygotowana do obsługi klienta detalicznego i korporacyjnego.
Zobacz więcej: - Fotoreportaż: SanBank zdobył Stolicę
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy
|