Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| Środa, 20 października 2010 r. godz. 12:21 /Marta Wnuk/ | Kotulski zeznawał w sprawie Misji Specjalnej i układu w mieście
Janusz Kotulski, który jest świadkiem w sprawie zeznał, że nie udostępniał dziennikarzom materiałów dotyczących weksli czy sprzedaży działki. Fot. Jacek Rodecki
| Trzy godziny trwało przesłuchanie Janusza Kotulskiego jako świadka w Sądzie Rejonowym w Stalowej Woli w sprawie programu telewizyjnego "Misja Specjalna". Odcinek, który rozsławił Stalową Wolę, jako "miasto układów i koneksji rodzinnych" wyemitowano w październiku 2008 roku.
O weksle i działkę
Przypomnijmy: reportaż dotyczył sprawy nielegalnego obrotu wekslami przez Artema T., jednego z byłych członków rady nadzorczej Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Stalowej Woli. Według reporterów "Misji Specjalnej", biznesmen na podstawie podrobionych porozumień wekslowych w ciągu kilku lat z PECu oraz innych spółek wyłudził kilka milionów złotych, prowadząc nielegalne interesy powoływał się na wpływy u prezydenta miasta. W programie poruszono również temat jednej z działek miasta, która została sprzedana drogą bezprzetargową za 700 tysięcy złotych. Według reporterów "Misji Specjalnej", zaraz po jej zakupie przedsiębiorca wystawił ją na sprzedaż za 7 mln złotych.
Andrzej Szlęzak pozwał autorów "Misji Specjalnej" za zniesławienie i przedstawianie fałszywych faktów. Mimo, że sprawa toczy się w Warszawie, to przesłuchanie wiceprzewodniczącego Rady Miasta odbyło się w stalowowolskim sądzie. W spotkaniu uczestniczyli pełnomocnicy obu stron oraz prezydent Andrzej Szlęzak.
Janusz Kotulski mówił o tym, co sam zauważa
Z zeznań Janusza Kotulskiego wynika między innymi, że nie udostępniał on dziennikarzom "Misji Specjalnej" żadnych dokumentów wskazujących, że w mieście panuje jakiś układ. To co powiedział jest jego subiektywnym odczuciem, a ma prawo do własnego zdania. Jedyny dokument jaki mógł trafić do dziennikarzy za jego pośrednictwem to protokół Komisji Rewizyjnej Rady Miasta z kontroli w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. Kotulski nie brał także udziału w nagraniach jakie miały miejsce w Stalowej Woli. Ponadto stwierdził, że jego zaproszono na nagranie do Warszawy, zaś tu "na miejscu" nie włączał się w tworzenie programu.
Andrzej Szlęzak: - "To jest takie na przemian rżnięcie głupa przez TVP albo udawanie. Pan, który kręcił program cały czas unika stanięcia przed sądem i zeznań, w sposób, który powinien sąd zdenerwować. Mój adwokat jedzie do Krakowa po czym okazuje się, że pięć minut "przed" donosi jakieś zaświadczenie, że nie może, a na wezwania do Warszawy się nie stawia. Potrwa to pewnie dwa, trzy lata."
Janusz Kotulski: - "Nie mnie jest rozstrzygać o wekslach. Został wydany wyrok prawomocny. Nie dyskutuję, czy ten wyrok jest duży, mały, wielki. Skazanie jest skazaniem w tej sprawie, a że ktoś nie dociekał do końca, tylko skazał tego gościa co wykonywał, mocodawcy zostali dalej nie wykryci."
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Sobota, 23 października 2010 r. godz. 23:01 ~centurion z Galicji | Układ... ano sama nasza matuszka HSW
to jeden wielki system rodowo-plemienny.
Zaczęło się za Buzka, a skonczyło... modłami abepe Frankowskiego i incydentem na Młodyniu... Teraz Huta to kombinat... kombinatorów... |
00 | Piątek, 22 października 2010 r. godz. 08:45 ~hutnik | czy koś kieruje tego błazna na boadania do Stanogrodzkiego ? |
00 | Czwartek, 21 października 2010 r. godz. 22:19 ~wyborca | Ależ on jest pierd***nięty. Kto tego głupa slucha????
Licze, że wyborcy dziadowi podziekują. |
00 | Środa, 20 października 2010 r. godz. 20:26 ~marko | Janusz trzymaj sie i nie daj sie tym "nowo-komuchom" Bij dziadow! |
00 | Środa, 20 października 2010 r. godz. 18:41 ~mirek | No Panie Kotulski. A o nierdzewne saneczki Pana pytali????? |
00 | Środa, 20 października 2010 r. godz. 17:35 ~STW | A męża masz Marysiu, czy już jesteś w jakimś układzie? |
00 | Środa, 20 października 2010 r. godz. 14:42 ~ToByByloNaTyle | Do @maria...
Jakie masz doświadczenie? i praktykę w czym masz? Bo może myślimy o innych rzeczach :) |
00 | Środa, 20 października 2010 r. godz. 14:30 ~maria | a jak myslicie, czy dostanę sie do pracy w Urzędzie Miasta lub Starostwie bez układów??? dodam że mam odpowiednie wykształcenie i praktykę........ |
00 | Środa, 20 października 2010 r. godz. 13:41 ~Morfeusz | To jest zbyt proste aby było prawdziwe? Kto wymyślił przesłuchanie w Stalowej Woli? Po co się rozdrabiać? Za 5 lat może faktycznie zakończy się ten proces... |
00 | Środa, 20 października 2010 r. godz. 13:32 ~koledzy sędziowie | KOTULAK, dziadku, twój autobus odjechał... szkoda że nie zauważyłeś... |
00 | Środa, 20 października 2010 r. godz. 13:31 ~STARSZY | Weź się za robotę i nie pytaj bo tam praca wre, trzeba dobrać nowe krawaty dla pana kandydata, kombinezony no i ustalić terminy przecięcia wstęgi bo się terminy nakładają pozdro! |
00 | Środa, 20 października 2010 r. godz. 13:14 ~mieszkaniec | a co słychać w Powiecie Stalowowolskim ? jak mija dzień ? |
00 | Środa, 20 października 2010 r. godz. 12:50 ~ToByByloNaTyle | Nie ma ludzi zdrowych - są tylko źle zdiagnozowani. |
00 | Środa, 20 października 2010 r. godz. 12:43 ~SZ.P 6 | On chyba ma ADHD tak mi jakoś to wygląda ale niech lepiej sprawdzą to lekarze |
00 | |