Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 11:15 /Ziemowit Dudała/ | Bezprzykładna charytatywność - okruchy z sesji Rady Powiatu
Można popaść w konfuzję: szef powiatu to, czy Wiesław Siembida prywatnie... Fot. Jacek Rodecki
| Czy za prywatne 200 złotych, przekazane podobno na cel charytatywny, można wykorzystać herb powiatu do promocji własnej osoby? Takie pytania zadają sobie niektórzy radni powiatu stalowowolskiego.
Poszło o to, że spot na telebimach, cytujemy: "wali po oczach" radnego Bronisława Tofila. Radny Andrzej Karaś starał się dojść prawdy, dopytać, by mieć jasność: jak reklama, to po co? Jak informacja, to odnośnie czego? Powiat nie prowadzi przecież działalności komercyjnej. Po co więc reklama? Jedynym podmiotem gry rynkowej jest osoba starosty Wiesława Siembidy, który już oficjalnie bierze udział w grze polegającej na rywalizacji o głosy wyborców.
Odpowiedzi i wyjaśnienia starosty, choć szczere i przepełnione ckliwą dobrotliwością, niestety, po raz kolejny obnażyły potężne luki w świadomości czegoś, co Brytyjczycy nazywają political correctness. Wyznanie pana starosty, było następujące: pan starosta był na pikniku kapucyńskim (w domyśle, mniej cnotliwi, np. radni SLD, nie byli). Pan starosta wydał 200 prywatnych złotych na cele charytatywne (w domyśle: wstydźcie się wszyscy wy, którzy nie dajecie, albo dajecie po bożemu, czyli niech nie wie prawica, co czyni lewica). W zamian inny sponsor obdarował pana starostę - no właśnie, starostę, czy obywatela Wiesława Siembidę?!!? - usługą polegającą na możliwości wykorzystania czasu reklamowego na telebimach…
Pan starosta wyjaśnia radnym, że będąc wielce oddanym starostą (jednym z najlepszych w Polsce) postanowił ów czas reklamowy wykorzystać do reklamy powiatu. A, że on sam jest twarzą powiatu, to chyba logiczne jest, że komunikaty informacyjne dotyczące powiatu, on właśnie firmuje swoją własną osobą. - Nasi mieszkańcy mało wiedzą o swoim powiecie - argumentował Wiesław Siembida w czasie ostatniej sesji. Ciekawe, czy jako wytrawny marketingowiec po emisji spotu sprawdził, ile mieszkańcy powiatu wiedzą o powiecie więcej.
W zasadzie, tak jak karkołomne i nielogiczne wydają się być wyjaśnienia starosty, tak skomplikowana powinna być nasza prasowa krytyka. Nie chcemy jednak naszych Czytelników zamęczać, więc cichutko podszepniemy panu staroście: jak pan jeszcze raz wygra reklamę na pikniku kapucyńskim, niech pan zareklamuje działalność charytatywną oo. Kapucynów. Wtedy pan da przykład political correctness…
Radnemu Karasiowi nie podobało się, że powiat reklamowany jest obok świńskiego ryja, ale to, naszym zdaniem, zupełnie inna historia…
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Środa, 29 września 2010 r. godz. 17:15 ~Srul | jermy od Ciebie naprawdę czuć czosnek! |
00 | Środa, 29 września 2010 r. godz. 13:56 ~jermy | Do antybuc: chcesz intelektualnego pojedynku, szmato? Co jeszcze wyczytałeś u Pająka? Może to, że na żydków zawsze najbardziej najeżdżali żydzi? Sam więc jesteś zaginionym ogniwem plemion Izraela. Tym pewnie, które jeszcze nie zdążyło się dorwać do koryta! Czekaj posłusznie i sycz... |
00 | Środa, 29 września 2010 r. godz. 07:36 ~jess | Do Wariat:Czy Ty uważasz,że Wiesiek pstrykał antybuca?Feeeee! |
00 | Wtorek, 28 września 2010 r. godz. 21:33 ~antybuc | Do lermy: łyknąłeś "kolekcjonera", że takie tuskowe brednie wypisujesz? Prawdziwy brytyjski "dżentelmen" to od urodzenia jednostka, która niegdy w życiu nie skalała się nie tylko żadną pracą, ale także do najprostszych czynności bytowych wykorzystuje pomagierów czyli służących (obecnie "wykształcony elektorat tuska"). Żyje takie indywiduum czerpiąc funciaki z renty z kapitału (info dla ćwierćinteligentnych pryszczy: definicja w Wikipedii) wypracowanego przez jego przodków (a ściślej przez darmową siłę roboczą złapaną na czarnym lądzie). Ale ponieważ jesteś pryszczem tuskowym i zaczadzonym widzem kanału TUSK24 to wiedzieć tego nie możesz tylko powtarzasz szechterowskie dyrdymały! |
00 | Wtorek, 28 września 2010 r. godz. 20:07 ~taki... | Moje zdanie jest takie....nie mieszkajac w Stalowej nie bedzie dobrym prezydentem bo nie czuje miasta i juz uwazam ze jak juz powinien byc mieszkaniec miasta prezydentem. |
00 | Wtorek, 28 września 2010 r. godz. 09:17 ~antek III | siembidy wcale nie lubie, uwazam ze jest slabym kandydatem na prezydenta i znacznie lepiej byloby gdyby startowal zarzeczny - gosc z pomyslem, potencjalem i ideami |
00 | Wtorek, 28 września 2010 r. godz. 09:13 ~antek II | jesli na reklamie nie pojawia sie nazwisko siembidy to jest to po prostu oszczerstwo i cwierc-prawda (czyli cale klamstwo) |
00 | Wtorek, 28 września 2010 r. godz. 09:11 ~antek I | gugała czy jak ci tam, napisz ile to geniusz przytula przekazal pieniazkow w ostatniej swojej akcji. no i oczywiscie wowczas nie byla to lanserka wlasnej osoby tylko poprawnosc polityczna? |
00 | Wtorek, 28 września 2010 r. godz. 07:31 ~lermy | Zgniły pryszczu - antybucu. Jest właśnie zasadnicza różnica pomiędzy znaczeniem słowa "poprawność polityczna" w Polsce, i jest to rzeczywiście lewacki bełkot, ale geniusz autora tekstu polega na tym, że pisze o brytyjskim political coretness, które właśnie w Wielkiej Brytanii oznacza coś znacznie innego niż w Polsce. Oznacza cechy i umiejętności dżentelmenów. I tychg brak naszemu poczciwemu kierowcy autobusu, zasrańcu antybucu. |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 20:41 ~mirek | Oglądałem przed chwilą sesję. Siembida - niekompetencja, krętactwo, obłuda. Fila - lenistwo, nuda, brak zainteresowania czymkolwiek, totalne olewanie, - nie powinien za tą sesję wziąć wogóle diety! Dobrze że miał komórkę i kawałek kartki to mógł się pobawić - "kandydatci" na prezydenta HAHAHAHAHAHAHAHAH |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 19:10 ~Kavin | Panie starosto! Brakuje czegoś Panu i nie jest to polska klepka! |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 16:29 ~powiatowy | KAMPANIA WYBORCZA ZA PIENIĄDZE SOLIDARNOŚCI I POWIATU ? NIE ŁADNIE WIESIU, NIE ŁADNIE ! |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 15:38 ~antybuc | KOCHANE PRYSZCZE !!! Łoo matko jedyna !!! Nie mogę uwierzyć, że w Stalowej Woli jest dziennikarz, który jest zaczadzony szechterowskim dogmatem poprawności politycznej!!! Masakra !!! Jak może samodzielnie myślący człowiek powtarzać takie brednie michnika vel szechtera??? Jak można bez wypicia pół litra na głowę napisać takie zdanie: "... obnażyły potężne luki w świadomości czegoś, co Brytyjczycy nazywają political correctness..." Przecież każdy Polak wie, że poprawność polityczna to utopia i socjotechniczna sztuczka służąca lewakom do walki z narodowym patriotyzmem i obecnością wiary w życiu politycznym (szczególnie z wiarą katolicką, bo już judeizm jest poprawny politycznie i może być publicznie manifestowany). Człowieku opamiętaj się i nie czytaj więcej tego chłamu szechterowskiego, bo tam możesz znaleźć wyłącznie GW-prawdę a nie prawdę! P.S. medialną nagonkę na Siembidę nie będę komentował, bo ten tuskowy przejaw "polityki miłości" jest nawet poniżej poziomu Frytki. |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 15:19 ~mirek | Brawo "Siemowith Cenzura"!, na pohybel kundelkom szczekającym dla niemieckiej mafio-partii - siostrzyczki dla CDU i Eriki Steinbach. Szaczuneczek. :):):) |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 15:12 ~mirek | Sami przyzwalamy na to żeby nas okłamywano. A kłamstwa dookoła jest pełno! Kupujemy produkty żywnościowe, których skład jest zafałszowany, i często zaszyfrowany, z gazet patrzą na nas ludzie o wyglądzie dalekim od rzeczywistości, w reklamach grafika komputerowa, fikcyjne instytuty, profesorowie, i słynne sformułowanie "usuwa do 80 procent tego czy tamtego". Wszyscy wiedzą że szpitale czeka prywatyzacja, ale komercjalizacja brzmi przyjaźniej więc niektórzy wolą się okłamywać, serwisy informacyjne to wyreżyserowany teatr nie mający za wiele wspólnego z rzeczywistością. Mam wrażenie że kundelki szczekające dla niemieckiej mafio-partii nie żyją już w realnym świecie, tylko w tej chorej , pokręconej fikcji. A ponieważ ta fikcja nie jest konsekwentna i logiczna, to wypowiedzi kundelków są niespójne, chaotyczne, chore, głupie. Ich frustracja wynika w dużej mierze z narastającej schizofremii społecznej i sztucznie wymuszonej agresji. |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 13:46 ~nikus | Nie narzekajcie na jego szczodrość, bo i tak nie jest najgorzej. Poprzednika nawet na to nie było stać i teraz w nowej roli też przekazuje dalej listy pochwalne napisane przez aborygena |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 13:08 ~Virus-STW | Przy takich zarobkach jak starosty, prezydenta czy innych vipów tego pokroju to wydanie 200 zł to jest śmieszne! lepiej zrobili by jakby się nie pokazywali i nie dali ani złotówki. |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 13:01 ~mieszkanic | to jak z tym pożyczanie samochodu służbowego z powiatu ? moge pożyczyć go za 100 zł ?? Panie starosto Wisławie Siembia, chcę pożyczyć auto z szoferem, gdzie mam się zgłosić ?? |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 12:56 ~Ewelina | A aparat jest Urzędowy? czy prywatny? Co to za impreza? Prywatna czy Urzędowa? |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 12:54 ~Monika | Zdjęcie kapitalne! Gdzie go tak dorwaliście? Na pielgrzymce? czy plaży? |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 11:45 ~anty | I dobrze - niech Pan Siembida promuje powiat:) |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 11:24 ~hjkl | Ciekawe co na to księża ponoć popierający kolegę W.S.? |
00 | Poniedziałek, 27 września 2010 r. godz. 11:20 ~Wariat | Ponoć Wiesiek pstrykał wtedy fotę gołemu antybucowi! |
00 | |