|
Niedziela, 29 sierpnia 2010 r. godz. 17:19 ~stalufka | Drogi Mirku i Ortopedo
Napisałam, że na normalnych obcasach- nie na niebotycznych szpilkach. Musiałam zainwestować - zmusiła mnie do tego sytuacja, bo buty na obsasach mam baaaaaaaaardzo wygodne, a mimo tego nie da się w nich chodzić po kostkach. Chodzi mi o to, że nie mam wyboru i jestem zmuszona - przez projektanta idiotę ! |
00 |
Niedziela, 29 sierpnia 2010 r. godz. 14:43 ~mirek | Kobety niestety z natury lubią się katować. Ktoś ostatnio nawet próbował wmówić ludziom , że kobiecy narząd ruchu jest przez naturę przystosowany do chodzenia w butach na obcasach, szpilkach i innych niedorzecznościach. :):):):):):):) Do "?" - byłem świadkiem tego zajścia. |
00 |
Sobota, 28 sierpnia 2010 r. godz. 20:20 ~Ortopeda | "A gwoli wyjaśnienia , musiałam niestety zainwestowac w płaskie buty - zadowoleni ? - nadal uważam że to nienormalne :) " - stafufka : kopytka ci dłużej posłużą |
00 |
Sobota, 28 sierpnia 2010 r. godz. 17:54 ~stalufka | a dlaczego uważacie, że mam zainwestowac w płaskie buty bo nie mogę chodzić, nie uważacie że chodnik powinien być płaski i równy? Zakupiłam buty i nie mogę w nich normalnie chodzić po chodniku, czy to nie jest paranoja? Jakby projektant - zakładam, że facet, przeszedł się w innych butach - zakładam że nosi płaskie - to zobaczyłby jak się chodzi na codzień kobietom po tych rewelacyjnych półokrągłych kostkach, A gwoli wyjaśnienia , musiałam niestety zainwestowac w płaskie buty - zadowoleni ? - nadal uważam że to nienormalne :) Kostki kładzione parę lat temu są płaskie - teraz dopiero zaczęła się moda na te deb.ilne okrąglaczki. |
00 |
Sobota, 28 sierpnia 2010 r. godz. 15:05 ~Zadymiara :) | Stalufka : Faceci też mają nałożyć obcasy ? Toż to się kłóci z polityką jaśnie panującej nam i jedynie słusznej religii . Może być zadyma :) |
00 |
Sobota, 28 sierpnia 2010 r. godz. 15:03 ~Teraz już wiem | Pieszy, kierowca , rowerzysta : dzięki za info |
00 |
Sobota, 28 sierpnia 2010 r. godz. 11:05 ~Paniusia | stalufka-są buty adidasy,jak wykręcasz sobie kostki na chodnikach to obcasy do torebki a na nogi adidasy :) |
00 |
Sobota, 28 sierpnia 2010 r. godz. 11:03 ~Pieszy,kierowca,rowerzysta | Według przepisów korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
1) opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem lub
2) szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów.
6.*Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
Ważny jest po prostu kompromis,a patrząc na to ile jest wypadków lepiej jest dla rowerzysty jechać chodnikiem niż jezdnią,bo jak jakiś samochód go potrąci to kierowca auta nie poniesie większych konsekwencji a rowerzysta po wypadku może zostać kaleką.A za łażenie po ścieżkach rowerowych,za zbyt szybką i niebezpieczną jazdę po chodniku-karać mandatami. |
00 |
Sobota, 28 sierpnia 2010 r. godz. 09:20 ~stalufka :) | ja bardzo proszę autora artykułu i wszystkich oburzonych żeby założyli buty na obsacie (wcale nie wysokim - raczej zwykłym, ale obcasie - typu słupek np.) i spróbowali się przejść po chodniku np pod hutę - a potem się dziwcie czemu piesi chodzą po ścieżkach ;) - one sa płaskie i wygodne i normalnie można po nich iść - w przeciwieństwie do kostek - nowopołożonych - tam można sobie nogę wykręcić - w sam raz na zimę takie śliczne okrągłe kosteczki. Jestem ciekawa kto kazał na chodnikach miejskich kłaść takie kostki - a ścieżki są równe i cudownie płaskie, już lepszy był asfalt lub stare ale płaskie płyty chodnikowe, no co za d..il te kostki wymyślił ? takie to można ku ozdobie na placu a nie tam gdzie się chodzi - i to szybko się chodzi i zabić się można - lub nogę skręcić. Chodnik powinien być płaski żeby normalnie móc po nim chodzić !! a nie nogi sobie na nim wykręcać ! Chyba że nie chodziło o wygodę dla mieszkańców, a zarobek dla firmy, ot co ! |
00 |
Sobota, 28 sierpnia 2010 r. godz. 01:27 ~rowerowy_johny | bardzo duzo jezdze rowerem i chcialbym zaznaczyc iz piesi chodza po sciezkach rowerowych ! o tym to kur... nikt nienapisze co ?
p.s a na ulicach rowerzysci sa traktowani jak duchy... pare dni temu zginal tragicznie moj kolega... |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 22:43 ~no | Kieroca ( cokolwiek to znaczy ) samochodowy : znamy znaki a słyszałeś o czymś takim jak nieposłuszeństwo obywatelskie ? Jak prawo jest głupie to głupotą byłoby go niewolniczo przestrzegać. Prawo jest głupie bo głupi człowiek go stworzył. Weź madrego to stworzy mądre i nie będzie potzeby go łamać , prawda ? |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 22:30 ~cyklistka78 | kierowco samochodu- na pewno lepiej znaki znamy niz 90% kierowcow!!! |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 22:26 ~kieroca samochodu | Pani stalowowolanko. Dlatego pewnie rowerzyści jeżdżą po ulicy tam gdzie jest ZAKAZ ruchu rowerów, a wzdłuż jezdni jest ścieżka rowerowa! Ludzie (czyt. rowerzyści)! znacie wy znaki drogowe? |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 22:11 ~Cichociemny :) | "ostatnio zsadziłem na moście pana po 50-tce i jego żonę. (po prostu nie przepuściliśmy ich z żoną) " - ja Mirek odwrotnie - jak jadę z żoną to wtedy odpuszczam :))) |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 17:06 ~Sentymentalna | "Ojciec daje dziecko matce i dogania gówniarza, robi mu z mordy kisiel i wzywa policję. TAK TO SIĘ ZAŁATWIA " - ach ci macho ! zawsze mnie rozczulają ... |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 17:03 ~? | Mirek ale to była ściema z tym dzieckiem. A ty na poważnie ? |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 12:08 ~stw | w naszym kochanym mieście jak nie masz auta albo roweru to schowaj się w domu, rowerzyści zachęceni ścieżkami jeżdżą wszędzie po chodnikach, a na ścieżkach nie patrzą że podobnie jak na ulicy są oznakowania w którą stronę mogą zmierzać daną ścieżką i nigdy nie wiadomo skąd naraz się pojawią. kierowcy aut nie szanują nikogo, popieram więc miejsca dla rowerów na chodnikach ale przynajmniej dzieląc tą strefę szanujmy siebie nawzajem. |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 11:17 ~mirek | Sytuacja która miałą miejsce około trzy lata temu: Chodnikiem koło szkoły "7" idzie młode małżeństwo, przed nimi drepcze ich około roczna pociecha. Dochodzą do wylotu "placu zabaw". Ojciec w ostatniej chwili zabiera dziecko prosto spod kół rozpędzonego nastolatka (15-18lat) wyjeżdżającego z głównej alejki placu zabaw - O WŁOS - ZABIŁBY NA MIEJSCU. Ojciec daje dziecko matce i dogania gówniarza, robi mu z mordy kisiel i wzywa policję. TAK TO SIĘ ZAŁATWIA |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 11:11 ~mirek | Do "pyc" - ostatnio zsadziłem na moście pana po 50-tce i jego żonę. (po prostu nie przepuściliśmy ich z żoną) - Zaczeły się wyzwiska z ich strony - które urwały się gdy sięgnąłem po telefon :):):):):) - a państwo poprowadzili rowery :):):):) |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 11:09 ~mirek | Jeśli jeździsz z dzieckiem, nikt nie ma prawa ci zwrócić uwagi. Olewaj tych co szczekają tylko dlatego że coś im sie wydaje. |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 11:05 ~pyc | "do mirek"
szkoda, że ciebie nikt nie zszadił, ale mam nadzieję, że się doczekasz, że ktoś ci w mordę naklepie.
Ale coś mi się wydaje, że ty to odważny tylko do małolatów jesteś |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 10:36 ~NIEwitek :))) | Mirek : Ja właśnie nieustannie jeżdżę z dzieckiem w siodełku tylko zakładam mu czapkę niewidkę :) . A Piesi/ Psy ( niektóre to bullterriery albo pitbulle ) piłują paszcze. A wystarczy trochę wyobraźni :)))) |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 10:28 ~Alkomat :)) | Zbereźny : Co piłeś i w jakich ilościach ? |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 09:27 ~gość | a jak piesi chodzą ścieżką rowerową to jest dobrze....
nawet gdy widzą że rower jedzie z naprzeciwka to ani im się śni zejść....
wtedy trzeba wymijać chodnikiem |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 08:10 ~pyc | Tam gdzie nie ma ścieżek rowerowych jeżdżę po chodniku, bo wolę ryzykować, że jacyś nadgorliwcy zamiast łapać złodziei i pijanych kierowców, czepią się mnie, niż to, że zginę na drodze.
Swoją drogą, że to piesi chodzą po ścieżkach dla rowerów mimo, że chodnik dla pieszych jest pusty i trzeba jeszcze się z nimi użerać gdy zwracam uwagę, że blokują drogę rowerową. |
00 |
Piątek, 27 sierpnia 2010 r. godz. 08:05 ~mirek | Coś z tymi idiotami na chodnikach trzeba zrobić. Dwa lata zajęło im nauczenie się którą stroną mają jeździć na ul.Hutniczej "Dorośli rowerzyści" nie wiedzą że rowerami po chodnikach mogą jeździć od 22.00 do 6.00 rano, lub jako opiekunowie dziecka (w siodełku lub jadącego rowerkiem obok) przez całą. dobę - a pota tym - won z chodników! Sczegónie to widać po 15 - stej oraz na moście w stronę pysznicy. Paru już grzecznie zsadziłem z rowerów na tym moście |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 22:44 ~Podbereżny | Kiedyś, za normalnych czasów, za jazdę po chodniku traciło się wentyl w dętce i rower prowadziło się do domu. Drogi rowerowe buduje się przy ulicy, nie przy chodnikach. Kto odpowie za śmierć, czy kalectwo pieszego potrąconego przez jakiegoś kretyna na chodniku? Przy-chodnikowe drogi rowerowe to szczyt łatwizny i brak wyobraźni. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 22:10 ~Andrzejek | Nawet na tym zdjęciu widać jak jakaś pipka lezie po ścieżce rowerowej. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 22:02 ~I tyle :)) | Bakcyl : Prawie każdy potrafi czytać a temat jest SZEROKI i będę pisać o tym co mi leży na wątrobie to jeżdże rowerem i temat mnie dotyczy. Nie zawężaj. Nie jesteś wężem tylko bakcylem :)))) |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 20:41 ~Włochaty | Mym skromnym zdaniem śmiem twierdzić że nasza kochama władza lokalna jest winna temu wszystkiemu ponieważ ściezki powiny być asfaltowe co dla pieszych kojarzyło by się to bardziej z drogą dla rowerów a i rowerzystom było by wygodniej jechać a na dodatek tam gdzie jest potrzeba powinny być pasy dla pieszych. Niech się wstydzi ten kto wymyślił ścieżki z kostki brukowej. Toż to miasto rowerów więc ścieżki powinny być zrobione tak jak się należy.(ASFALTOWE)!!!! |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 20:36 ~BAKCYL | stalowowolanka NIE POTRAFISZ CZYTAC??!!!PISZE ZE ROWEŻYŚCI JEŻDŻĄ PO CHODNIKACH BO W DU.....MAJĄ ŚCIEŻKI DLA ROWERÓW!!!!!!!!! |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 20:11 ~Smutek i nostalgia | Jeżdżę po chodnikach ( tylko wtedy kiedy nie ma ścieżki rowerowej ) i BĘDĘ jeździć dopóki ludzie odpowiedzialni ( moralnie bo niestety nie prawnie ) za zrobienie ścieżek nie uświadomią sobie że waga tego wykroczenia jest mniejsza niż moja śmierć pod kołami wariata z 4 promilami. I zapłacę mandat jak bedzie trzeba. A niebieskie chłopaki bedą mieć sukcesy. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 19:26 ~stalowowolanka | przepraszam bardzo to gdzie mamy jezdzic jak nie po sciesce rowerowej chyba po to jest ta sciezak zeby mozna bylo tam jezdzic. juz nie rozumie tych ludzi najpierw nazekali ze jezdza po chodnikach jak zrobili sciezki dla rowerow nadal narzekaja. to co po ulicach mamy jezdzic zeby bylo wiecej wypadkow. zastanowcie sie wkoncu co chcecie od zycia bo wszytsko wam niepasuje. kazdy jezdzi jak lubi. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 19:02 ~T&C | Do wszystkich rowerzystów: a na przejście dla pieszych rowerem można wjeżdżać. Ilu, w całej Stalowej Woli, znajdzie się cyklistów przeprowadzających rower przez przejście dla pieszych. Uderzcie się w piersi. Ja jeżdżę przeważnie samochodem a na rower siadam rekreacyjnie to rozumiem i rowerzystów i kierowców. Pasowałby jakiś kompromis. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 18:19 ~Marcin | Ja tez nigdy nie wiem ktoro to "sciezka" a ktoro chodzinik. A czemu? Bo nie ma u nas sciezek roweroych ,sa chodniki z sopuszczonym ruchem rowerow. Piesie chdza cala szerokoscia. Naprawde niekompetentni ludzie zmarnowali grube miliony z naszych podatkow robiac taka prowizorke. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 18:17 ~Xavier Vandyburger | A niby jak mają jeździć ? I w jaki sposób. Kiedy tutaj w PRLu nawet "miśki" gadają (w artykule też), że rowerem nie wolno jechać po chodniku. Nie wolno jechać też ulicą (jezdnią, np. ul. Staszica) bo cie TIRy rozmaża. Więc jest problem. To co ? POkraczna wadzo: Chuzia na rowery?! O nie! Nie tędy droga. Może byście się przyglądnęli jakie są rozwiązanie ciągów jazdy rowerowej ot chociażby w Holandii. Proste i tanie. Wyróżniają się jedynie odgraniczeniem od jezdni dla samochodów kolorem bordowym asfaltu lub kostki brukowej. Ścieżka rowerowa odgraniczona jeat tylko linią ciągłą, która jest świętością dla dwunożnych lub czterokołowych silnikowców. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 18:04 ~Zbigniew 71 | W pełni popieram wszystkich rowerzystów, którzy narzekają na brak kultury u pieszych. Niech piesi się nauczą chodzić po chodnikach i niech nie chodzą po ścieżkach dla rowerzystów to będzie porządek. A że są tacy co myślą że im wolno wszędzie jeździć to trudno na takich trzeba nasyłać Policję a także robić im zdjęcia i przekazywać Policji. Nie bez winy jest także Urząd Miasta. Mógł budować ścieżki rowerowe oddzielone od chodnika pół metrowym pasem zieleni. Drodzy rowerzyści kupujmy donośne sygnały dżwiękowe i nimy przeganiajmy gapowatych pieszych. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 17:59 ~Sufnicowa | <<< cyklista77 ... a na zdjęciu widać laseczke jak tupta po ściezce rowerowej .... >>>
A bo wicie ona (ta laseczka) pewnikiem jest częścią rowerową. Gdyby to był chop to bym se myślała, że to pedał.
Ale tak poważnie to takich pedałów i pedałek to u nas ci dostatek. A POmilicja? to... szkoda gadać. Teraz to już taki burdel nastał w tem temacie, że już nikt tego nie poskłada. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 17:47 ~ehh | Najpierw niech zarządcy zadbają o oznakowanie ścieżek dla rowerów. Bo teraz nie wiadomo gdzie jest ścieżka, a gdzie chodnik (mówię o ul. KEN).
A co do pieszych to rację mają osoby piszące poniżej. Chodzą całą szerokością. Niestety, trzeba dzwonić dzwonkiem i może za X lat ludzie się nauczą. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 16:10 ~Irek | Rowerzyści? a co wobec tego mówić o tych durniach na ryczących motocyklach. Pokazują swoje popisy i swoją głupotę. Może wreszcie panowie mundurowi zainteresuja sie tymi głąbami? |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 16:09 ~Barela | Bzdury gada ten milicjant rowezysta ma prawo jechac po chodniku zgodnie z prawem jezeli czuje sie zagrozony na ulicy. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 15:52 ~tomek | kolarz dobrze gada - polać mu. Jak widzę na scieżce dwie bardzo zajete rozmowa PANIE, które nawet nie mysla zejsc gdy jedzie rower trace wiare w ludzi. Mandaty ? Jestem za. Pod warunkiem że ludzie chodzący po ścieżkach również będą karani. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 15:42 ~kolarz | Niech facet nie płacze. Tylko swoim umiejętnościom zawdzięczam ,że jeszcze nikogo nie potrąciłem na ściężce rowerowej która jest zawsze pełna pieszych. Spójrzcie na powyższe zdjęcie , niby jak mam ominąć tę panienkę łażącą po ścieżce rowerowej, może przefrunąć nad jej głową? To piesi wymuszają styl jazdy rowerzystów na takich łączonych traktach. |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 14:52 ~bb | zgadzam się z przedmówcami, ludzie piesi nie odróżniają która strona chodnika jest ich i później pretensje ehhh |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 14:28 ~Czytelnik | Jak chodzą po ścieżkach rowerowych to niech się nie dziwią że ich rozjeżdżają... |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 14:18 ~cyklistka78 | Nie zgadzam sie z artykulem, a przedmowca ma racje. Niestety to wlasnie piesi laza jak swiete krowy cala szerokoscia a zwlaszcza po sciezkach rowerowch bo tam jest rowniej. Nawet kobiety z wozkami jezdza i maja pretensje jak sie uwage zwroci. A jesli chodzi o jazde po chodnikach to wydaje mi sie ze raczej to tyczy strszych osob ktore sciezek od chodnikow nie odrozniaja ( chodzacy staruszkowie tez)!!! |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 13:57 ~rowerek | Chodnik, niestety jest JESZCZE najbezpieczniejszym miejscem poruszania się dla rowerzysty. Wiele jest miejsc gdzie nie wiadomo jak poruszać się rowerem, wtedy najbezpieczniej zejść i przejść. Np Al JP II ścieżka rowerowa, dalej koło Konkatedry na Staszica kończy się ścieżka rowerowa, i zaczyna dopiero na przejściu pod LO. I jak prawidłowo i bezpiecznie jechać??? Zagadka! |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 13:56 ~cyklista77 | ... a na zdjęciu widać laseczke jak tupta po ściezce rowerowej .... |
00 |
Czwartek, 26 sierpnia 2010 r. godz. 13:53 ~cyklista77 | Piesi muszą wiedzieć, gdzie jest chodnik, a gdzie ścieszka rowerowa, ci pierwsi nie wiedzą to i lezą po ścieżce, jak się nie myle to kara 50 zł, ale nie ma jej kto respektować, najlepiej napisać artykuł, który źle mówi o cyklistach > PROTESTUJE ! |
00 |