Wiadomości lokalne / Sygnały Czytelnika
| Piątek, 7 maja 2010 r. godz. 12:08 /Tomasz Błażejowski/ | Gdzie się podziały podjazdy na schodach?
- Podjazdów nie ma, ponieważ nie było ich w projekcie - wyjaśnia z kolei kierownik budowy Mariusz Grzyb. Fot. Jacek Rodecki
| Niby mała rzecz a jednak znacząca - tak można określić nieumieszczenie w projekcie podjazdów na schodach przy modernizowanym wiadukcie w Stalowej Woli. - Na temat schodów nie było żadnych rozmów ze zleceniodawcą, gdyż było o wiele więcej ważniejszych, droższych i cenniejszych rzeczy - mówi kierownik budowy wiaduktu Mariusz Grzyb.
Oddana w połowie kwietnia północna nitka wiaduktu spotkała się z wieloma słowami krytyki. Kierowcy skarżą się szczególnie na nawierzchnię, po której jadąc można odczuć lekkie drgania. Nie brakuje także innych mankamentów, a jednym z nich jest brak podjazdów na schodach, które umożliwiałyby wprowadzenie choćby dziecięcego wózka czy jednośladu? Nie mówiąc już o osobach niepełnosprawnych, o których często w takich sytuacjach się najzwyczajniej zapomina. - Przechodząc obok nowo wyremontowanego wiaduktu zauważyłam, że na schodach prowadzący na górę nie ma podjazdów dla wózków. Jak zwykle zresztą. Aby dostać się na wiadukt, trzeba przejść spory kawałek. Niestety taka jest Polska rzeczywistość - mówi czytelniczka portalu Stalowka.NET Majka.
- Podjazdów nie ma, ponieważ nie było ich w projekcie - wyjaśnia z kolei kierownik budowy Mariusz Grzyb i dodaje, że na temat schodów nie było żadnych rozmów ze zleceniodawcą, gdyż było o wiele więcej ważniejszych, droższych i cenniejszych rzeczy - Wówczas o schodach nikt nie myślał. Pamiętajmy o tym, że to jest przebudowa. Oczywiście podjazd też by się tutaj przydał. Być może zamiast niego powinna być winda. Nie mi to rozstrzygać. Pytania proszę kierować do zleceniodawcy czyli Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie.
O problem postanowiliśmy zatem zapytać we wskazanym przez kierownika budowy, Podkarpackim Zarządzie Dróg Wojewódzkich. Jednak akurat w dniu dzisiejszym osoba zajmująca się sprawami stalowowolskiego wiaduktu miała dzień wolny od pracy.
Co zatem ze schodami, które zapewne znacząco ułatwiłyby życie mieszkańcom miasta? Według Mariusza Grzyba obecnie nie da się już nic zrobić. - Teraz to już jest musztarda po obiedzie. Jedynym rozwiązaniem jest zburzenie tych schodów i wybudowanie ich od nowa z podjazdami - kończy kierownik budowy wiaduktu.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Sobota, 15 maja 2010 r. godz. 13:25 ~waski6979 | Ludzie nie jestesmy w unii.bo jak mozna byc w unii zarabiajac pieniadze jak w Romunii a płacąc za wszystko jak w niemczech.Unie to mammy tylko na budynkach ważnych instytucji nic poza tym.Buduje się różne rzeczy z dofinansowania unijnego ale i tak to jest robione ja za komuny.wszystko o dupe wytłuc.same te podjazdy dla wozkow na wiadukcie.mamy 21 wiek a budujemy i projektujemy gorzej niż za czasó FARAONA.dopiero co robili ulice główną przez PYSZNICĘ już ją teraz od nowa w tym roku zrobili bo tamten asfajt juz się sypał po czym zostawały dziury i ubytki w poboczach.Mamy wiadukt koło ekonomika który nie dość że jest do nikąd to jeszcze asfalt przed samym wiaduktem się zapada.to co robią w tym kraju to jedne wielkie dno.. |
00 | Czwartek, 13 maja 2010 r. godz. 15:15 ~KAMEL | to niech zrobią przejscie przez tory to napewno ulatwilo by życie a nie az pod policją jest lub pod rozwadowem szok |
00 | Poniedziałek, 10 maja 2010 r. godz. 09:21 ~i. | można jeszcze to naprawić i zrobić drugi projekt schodów z podjazdem - po drugiej stronie - lepsze to niż nic... |
00 | Niedziela, 9 maja 2010 r. godz. 09:22 ~Nabuchodonozor | Winda powinna być.. |
00 | Piątek, 7 maja 2010 r. godz. 20:53 ~Człowiek | Ktoś wykonał projekt , ktoś go zaakceptował - więc ta osoba jest winna tego problemu . Jest 2010 r. taki szczegoł powinien być normą a nie dodatkiem. |
00 | Piątek, 7 maja 2010 r. godz. 19:17 ~greg | zobaczcie jak jest za granicą, tam ludziom zycie sie ulatwia, a nie utrudnia, jestesmy panstwem "z barierami" |
00 | Piątek, 7 maja 2010 r. godz. 17:20 ~anulka | należymy do unii europejskiej, tak się tym szczycimy, a tymczasem nie uczymy się od naszych zachodnich sąsiadów jak należy ułatwiać sobie życie, zwłaszcza niepełnosprawnym... |
00 | Piątek, 7 maja 2010 r. godz. 16:12 ~meyger | Po pierwsze. Jak się robi tak duży projekt to się myśli o wszystkim, a nie potem są głupie tłumaczenia. Gratulacje dla osób co za akceptowały ten projekt, ciekawe co na to inwalidzi na wózkach i matki z dziećmi, ale nie myśli się w naszym kraju o takich obywatelach. paranoja |
00 | Piątek, 7 maja 2010 r. godz. 16:10 ~karolaaa | jak zwykle w naszym kraju - najpierw sie robi, potem mysli |
00 | Piątek, 7 maja 2010 r. godz. 13:08 ~Marcin | Chodziło o to że schody są za strome na podjazd. Trzbaby zrobić zupełnie inne dłuższe schody i wtedy mógłby być podjazd. Takie są przepisy, a oni nie chcieli robić nowego projektu schodów bo to koszta i czas. |
00 | |