Wiadomości lokalne / Kultura
| Sobota, 13 sierpnia 2005 r. godz. 23:15 /Piotr Jackowski, muzykolog/ | Wspaniała muzyka, wspaniali wykonawcy
Artyści wieczoru: od lewej: Maciej Banek i Leszek Szarzyński Fot. Jacek Rodecki
| XV Międzynarodowy Festiwal Muzyczny Stalowa Wola - Rozwadów osiągnął półmetek. Impreza przyciąga wielu słuchaczy, spragnionych obcowania ze sztuką przez duże "S". Ostatnie koncerty odznaczały się dużą różnorodnością i bogactwem form muzycznych. Uczestniczono w wieczorze wokalnym, gitarowym, słuchano także dzieł napisanych na flet.
Nie lada ucztą był występ duetu, tworzonego przez śpiewaków operowych Marię Załanowską (sopran) i Piotra Należytego (bas). Artyści sięgnęli do dzieł największych mistrzów, przybliżając fragmenty "Magnificat" Bacha czy "Agnus Dei" i "Ave verum" Mozarta. Ponadto ogromne wrażenie wywarło "Panis angelicus" Francka, "Largo" z opery "Xerxes" Haendla i "Ave Maria" Donizettiego. Ostatnie z wymienionych utworów odznaczały się piękną i śpiewną linią melodyczną, co szczególnie przypadło publiczności do gustu.
Nastrój wieczoru współtworzył znakomity instrumentalista ukraiński, Georgij Kurkow. Wirtuoz organów nie tylko akompaniował wokalistom, lecz także wystąpił jako solista. Jedną z jego prezentacji był trzyczęściowy "Koncert D-dur" Vivaldiego, na podkreślenie zasługuje również "Preludium w klasycznym stylu" Younga.
Olbrzymie zainteresowanie wzbudził wieczór gitarowy, którego bohaterem był Marek Ulański. Artysta zachwycił prezentacją klasycznego brzmienia gitary, błyszcząc wirtuozerią. Do najciekawszych utworów należała "Katedra", napisana przez paragwajskiego kompozytora nazwiskiem Magnore. Nie zabrakło znakomitego akcentu współczesnego, czyli utworu "Brzask dnia ostatniego". Dzieło, które napisał Francuz Kleynjans, obfitowało w ciekawe efekty akustyczne. Ponadto uwagę zwróciły rytmy węgierskie, klimaty hiszpańskie oraz "Sonata e-moll" Bacha (na flet i BC), przetranskrybowana na gitarę przez wykonawcę.
Inny nastrój wniósł mistrz gry na flecie poprzecznym, Leszek Szarzyński. Muzyk, odznaczający się niezwykłą osobowością artystyczną, oczarował słuchaczy interpretacją dzieł Haendla, Bacha, Debussy’ego, Sewena i Kassaka. Zachwycał podkreślaniem barokowej błyskotliwości i elegancji, impresjonistycznej kolorystyki oraz brzmień współczesnych.
Wraz z nim wystąpił młody, niezwykle ambitny wirtuoz organów, Maciej Banek. Uznanie wzbudziły jego umiejętności wirtuozowskie, precyzja wykonania i muzykalność. Wśród propozycji dominowała forma toccaty, charakterystyczna dla muzyki organowej.
Stalowowolski festiwal jest artystycznym hołdem, składanym Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II. Wieczory muzyczne stają się okazją do przypomnienia jego słów, skierowanych do artystów w okolicznościowym liście z 1999 roku. We fragmencie owego listu czytamy:
Żyjąc i działając, człowiek określa swój stosunek do bytu, prawdy i dobra. Artysta w szczególny sposób obcuje z pięknem. W bardzo realnym sensie można powiedzieć, że piękno jest jego powołaniem, zadanym mu przez Stwórcę wraz z darem "talentu artystycznego". Rzecz jasna, także ten talent należy pomnażać, zgodnie z wymową ewangelicznej przypowieści o talentach (por. Mt. 25,14-30). Tutaj dotykamy samego sedna problemu. Kto dostrzega w sobie tę Bożą iskrę, którą jest powołanie artystyczne - powołanie poety, pisarza, malarza, rzeźbiarza, architekta, muzyka, aktora… - odkrywa zarazem pewną powinność: nie można zmarnować tego talentu, ale trzeba go rozwijać, ażeby nim służyć bliźniemu i całej ludzkości.
Zapraszamy również do odwiedzenia Festiwalowej strony: www.festiwal.stalowka.net
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Niedziela, 14 sierpnia 2005 r. godz. 22:22 ~Marek'66 | Taki festiwal w Stalowej Woli to wpsaniala rzecz. podziekowania dla organizatorów. Kiedy beda jakies zdjecia na festiwalowej stronie? |
00 | |