Czwartek, 30 lipca 2020 r. godz. 10:48 /Jarosław Jarecki/
Wypadek z udziałem samochodu elektrycznego. 1 osoba ranna
Do wypadku doszło w Pysznicy na skrzyżowaniu ulicy Władysława Szubargi z ulicą Folwarczną. Fot. Jacek Rodecki
W czwartek, 30 lipca 2020 r. około godz. 9:00 w Pysznicy na drodze powiatowej doszło do wypadku drogowego, z udziałem samochodu elektrycznego.
Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulicy Władysława Szubargi z ulicą Folwarczną. Na miejsce skierowano karetkę pogotowia oraz dwa radiowozy policji. Poszkodowana, 40-letnia kobieta z "elektryka" doznała stłuczenia głowy i nogi. Skarżyła się również na bóle w okolicach szyi. Została zabrana do szpitala w Stalowej Woli. Drogę zablokowano. Zorganizowano objazd ulicą Folwarczną. Do odłączenia zasilania w elektrycznym samochodzie wezwano straż pożarną. Strażacy odłączyli zawór wysokiego napięcia, akumulator a także bezpieczniki. Pojazd zdezaktywowano przed ponownym uruchomieniem.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 40-letnia kobieta jechała samochodem elektrycznym marki Nissan Leaf drogą powiatową od Stalowej Woli w kierunku Pysznicy. W pewnym momencie rozpoczęła manewr skrętu w lewo. Za pojazdem jechał bus, który mijał samochód z prawej strony. Jadący dostawczakiem marki Iveco Daily nie zauważył osobówki najeżdżając na jej tył. Uderzenie było tak duże, że samochód osobowy zarzuciło o 180 stopni na przeciwległy pas. Oba pojazdy były na warszawskich tablicach rejestracyjnych.
Na miejscu pracowali policjanci ze stalowowolskiej drogówki. Wezwano grupę policyjnych techników.
Za pojazdem jechał bus, który mijał samochód z prawej strony. Jadący dostawczakiem marki Iveco Daily nie zauważył osobówki najeżdżając na jej tył.
no jasne.
kiedy, pytam sie , kiedy w koncu zaczna tym mordercom robic badamia psycho i przedewszystkim okuliste?
nie ma niczego gorszego na drodze niz busiarz.juz nawet zlotowa jest lepsza.
Leczcie się, kobieta zatrzymała auto poprawnie, zgodnie z przepisami, byłem świadkiem wypadku. Kierujący busem wjechał w nią z tylu. I lepiej nie komentujcie jak nie znacie sytuacji, debile
Klasyka. Busiarz nigdy nie przekracza prędkości, zawsze jeździ odpowiedzialnie no i nigdy nie używa komórki za kółkiem. Zawiniła pewnie ta baba. I dobrze że dodaliście info że to warszawiaki a nie RNI.
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.