Poniedziałek, 17 czerwca 2019 r. godz. 22:40 /Jarosław Jarecki/
DK77: zderzenie dwóch rowerzystów na Chopina. Ranny 10-latek
W wyniku zderzenia rowerzystów ucierpiał 10-letni rowerzysta. Fot. Jacek Rodecki
W poniedziałek, 17 czerwca 2019 r. około godz. 20:00 na chodniku przy ulicy Fryderyka Chopina zderzyło się dwóch rowerzystów. 10-latek ze złamana ręka trafił do szpitala.
Na miejsce przyjechał patrol prewencji, drogówka o karetka pogotowia. Na miejscu zastano stojący rower i poszkodowanego 10-letniego chłopca. Ze złamanym prawym nadgarstkiem oraz urazem nogi trafił do szpitala. Przyjechali również jego rodzice.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 10-letni chłopiec jechał rowerem chodnikiem przy ulicy Chopina w kierunku ronda. Na wąskim odcinku zderzył się z jadącym z naprzeciwka rowerzystą, który nie udzielił pierwszej pomocy dziecku mówiąc, że nie ma czasu, po czym odjechał. Ustalono rysopis sprawcy. Pozostałe patrole rozpoczęły jego poszukiwania. Byli także świadkowie, którzy podali policji rysopis.
Ścieżka pomiędzy ulicą Poniatowskiego a trasą podskarpową ma około metra szerokości. Znajduje się po obu stronach dwupasmówki. Jest licznie uczęszczana przez pieszych i rowerzystów. Jak widać bezpieczeństwo na 400 metrowym odcinku pozostawia wiele do życzenia. Niestety zarządca, którym jest GDDKiA nie zauważa problemu.
Ze względu na poważne obrażenia 10-latka zdarzenie potraktowano jako wypadek. Wezwano również policyjną grupę techników.
Względy bezpieczeństwa i płynność ruchu - taki jest niby oficjalny powód zakazu wjazdu rowerami na teren LDMP. Mu pracownicy jednak wiemy swoje, jest to czysta złośliwość z strony osoby która podpisała podobne zarządzenie, chęć przypodibania się chińskim właścicielom, i robienia kariery kosztem najsłabiej uposazonych finansowo pracowników, których to nie stać na codzienne dojazdy do firmy własnym samochodem
Do bardzo nielicznych wyjątków należą rowerzyści, którzy przeprowadzają rower po przejściu dla pieszych. Dobrze jeszcze jak wjeżdżają na pasy i wcześniej rozglądają się czy coś nie jedzie. Reszta wjeżdża na jezdnię jak na pastwisko w Konkolewie Dolnym.
Wystarczyłby co jakiś czas na niektórych przejściach dla pieszych jeden uczeń szkoły policyjnej z gwizdkiem i radiotelefonem. Bez pistoletu i bez pałki. Bez amunicji, kul, kajdan i granatów. Bez żadnego uzbrojenia.
Wystarczyłoby, jakby tylko zwracał uwagę i nakazywał prowadzenie roweru. Ale to zbyt trudne dla wymyślenia. Policja woli ścigać kierowców samochodowych - bo takiemu można łatwo wręczyć mandat, zabrać prawo jazdy. Policja nie daje sobie rady nawet z szalonymi motocyklistami. Za szybko jeżdżą i policja - słusznie - nie próbuje ich dogonić i ukarać. Nawet nie są w stanie odczytać numerów rejestracyjnych.
Dziecko które ma skończone 10 lat jest traktowane jak dorosły rowerzysta,ale aby poruszać się rowerem po drogach publicznych musi mieć kartę rowerową. Więc powinno jechać po jezdni, a nie po chodniku. Dorosły także. Generalnie nie wiemy tego, kto był sprawcą, ale uczestnik powinien udzielić pomocy. Generalnie rowerzyści są "Panami dróg, chodników i ścieżek" - kierowcy samochodów i piesi mają z tym słabo. No ale, jak widać sami sobie zagrażają. Na zachodzie są już budowane szykany przed przejazdami rowerowymi, aby spowolnić rowerzystów. W UK jest coraz więcej potrąceń pieszych przez rowerzystów ze śmiertelnymi włącznie. Ktoś musi wytłumaczyć ludziom, że będąc uczestnikiem ruchu drogowego jako pieszy, rowerzysta czy kierowca obowiązuje nas wszystkich kodeks ruchu drogowego. Nie dotyczy on tylko kierowców. Rowerzystów na kolarkach w getrach na tyłku także! A tacy upodobali sobie jazdę po jezdni, w sytuacji, gdy jest droga dla rowerów.
Środa, 19 czerwca 2019 r. godz. 01:16 ~Ferdek z Poniatowskiego
No ale ja siem pytam, jak można uciec z miejsca wypadku, nie udzieliwszy pomocy poszkodowanemu??? I to w dodatku dziecku??? To siem kwalifikuje do prokuratury. Wyborca PiS na pewno by tak nie zrobił, bo jest pobożny. To pewnie jeden z tych POstępowych Juropejczyków
Standardowo gddkia nie widzi problemu, że nie ma dojazdu dla rowerów na drogi serwisowe obwodnicy. O czystości i stanie nawierzchni na innych ścieżkach zarządzanych przez jakże odpowiedzialną i ważną instytucję nie wspomnę, bo mi brakuje słów.
Wtorek, 18 czerwca 2019 r. godz. 18:32 ~myślący rodzic
Ukarać rodziców 10-latka. To nie ulega wątpliwości. Ale człowieku, który wjechałeś w niego (czy on w ciebie) - weź to na klatę. Jak można się tak zachować?????????Jakby niepilnowany gówniarz uderzył głową w krawężnik, to jego rodzice byliby dzisiaj w prosektorium. Policja nic nie robi z rowerzystami - terrorystami. To był chodnik - pieszy tam nie ma szans na życie. Jak na większości chodników w mieście. POLICJI BRAK.
Wtorek, 18 czerwca 2019 r. godz. 18:18 ~bezpieczny rower
Wiele do życzenia do pozostawia sposób w jaki te gówniaki poruszają się na rowerach. Jazda po całej szerokości chodnika, prędkość jak na wyścigach, kaleczenie akrobacji jak jazda bez trzymanki czy na jednym kole i nierzadko morda w telefonie...
Sam jeżdżę dużo rowerem i obserwuję odważne poczynania tych małoletnich władcow chodnika.
Środa, 19 czerwca 2019 r. godz. 08:43 ~działkowiec
to jak jeździsz to nie obserwuj tylko patrz na ścieżkę
00
Wtorek, 18 czerwca 2019 r. godz. 16:57 ~robin
Zgodnie z prawem rowerzyści powinni w tamtym miejscu jechać obwodnicą razem z ciężarówkami. Chore! Tam od początku powinna być ścieżka rowerowa. Za jakiś czas ten chodnik to będzie jedyna droga dla pieszych do Vivo. Powinni coś z tym zrobić
A pracownicy Liugong dalej maja problem, bo jakiś złosliwiec który to, buduje swoją karierę kosztem rowerzystów wprowadził od poniedziałku zakaz wjazdu rowerem na teren zakładu. Pracownicy którzy korzystają z bramy wjazdowej przy Drescie zmuszeni są do pozostawania rowerów przypietych do infrastruktury nie przeznaczonej do tego celu (drzewa, siatka, słupy, słupki, znaki drogowe itp. kwestia inwencji posiadacza roweru). Firma Liugong która to lansuje się na światowego potentata w produkcji maszyn budowlanych nie jest w stanie sobie poradzić logistycznie z kilkoma stojakami rowerowymi stojaki znajdują się na terenie zakładu (obecnie niedostępne dla pracowników). Do pracy w tej firmie codziennie rowerami przybywa spora grupa pracowników z miasta, są też tacy którzy rower maja pozostawiony przy zajezdni obok ambulatorium i pozostałą część drogi pokonując rowerem. Ludzie ci nierzadko mają bardzo ograniczony czas, bo autobusy, czy też busy z zajezdni dojerzdzają dużo wcześniej niż za czasów Huty. Taki pracownik musi się naprawdę bardzo nagimnastykowac żeby zdążyć na transport, przy obecnych utrudnieniach( karta należy odbić nie wcześniej niż o godz 15.05,dojsc do bramy zakładu, i walka z czasem na mocno wyeksploatowanym rowerze). Tak więc brawa ale to gromkie brawa dla Geniusza który to wykazał się niesamowita wręcz inowacyjnoscią i kreatywnością w zakresie utrudnia nią i uprzykrzania życia zwykłym pracownikom. Czekamy na dalsze kreatywne pomysły w tym zakresie, napewno wśród pracowników którzy poruszają się rowerami zdobędzie Pan uznanie i dozgonną wdzięczność. A stojaków jak nie było tak nie ma
~@~@~ odważne sciemy to ty kolego walisz, z chipokryzją I kłamstwem Ci do twarzy, nie napisałeś ani jednego słowa prawdy. Walisz sciemy swoim przełożonym jak to pracownicy fizycznie pracują, odwracasz uwagę od swojej nieudolność, kosztem pracowników fizycznych ciekawe jak długo twój mocodawca dalej będzie kupował twoje sciemy. Wypowiadasz się na temat ulicy Grabskiego, skoro tak ciężko pracujesz to jak jesteś w stanie ocenić ruch w tych godzinach, kiedyś i teraz, nie jesteś w stanie dojść do bramy, odpalić auto i jechać w godz. o których mowisz. Pracodawca kupuje te klamstewka łgarzu, buduj się dalej kosztem innych
00
Środa, 19 czerwca 2019 r. godz. 18:06 ~Qwerty
~@~@~ odważne sciemy to ty kolego walisz, z chipokryzją I kłamstwem Ci do twarzy, nie napisałeś ani jednego słowa prawdy. Walisz sciemy swoim przełożonym jak to pracownicy fizycznie pracują, odwracasz uwagę od swojej nieudolność, kosztem pracowników fizycznych ciekawe jak długo twój mocodawca dalej będzie kupował twoje sciemy. Wypowiadasz się na temat ulicy Grabskiego, skoro tak ciężko pracujesz to jak jesteś w stanie ocenić ruch w tych godzinach, kiedyś i teraz, nie jesteś w stanie dojść do bramy, odpalić auto i jechać w godz. o których mowisz. Pracodawca kupuje te klamstewka łgarzu, buduj się dalej kosztem innych
00
Środa, 19 czerwca 2019 r. godz. 11:04 ~@qwerty
Mhm oczywiście, i dlatego się Chińczyk wkurzył i zarządzenia wprowadza. Macie kary za to jak robicie. I ciekawe że takie odważne ściemy walisz. Korek na Grabskiego zawsze był równo o 15:01 teraz dostaliście opierdziel i nagle o 15:01 nikły ruch przynajmniej do 15:05. Wydawało wam sie że można lecieć w uja, to teraz tym ujem was Chińczyk wybatożył.
00
Środa, 19 czerwca 2019 r. godz. 07:43 ~Qwerty
Huciak dlaczego tak bezczelnie kłamiesz, nigdy tak nie było szczególnie na montazach, ludzie od dawna schodzą o 15.00-15.01 do szatni, praca do 14.45, pozostałe 15 minut porządki, więc nie kłam oszołomie.
00
Wtorek, 18 czerwca 2019 r. godz. 20:24 ~Huciak
Było KU$%A nie znikać od maszyn i montażu o 14:10 to by Chińczyk nie zaczął dłubać przy czasach kto kiedy wychodzi. Ale nie wiśnioki i buroki z M16 położyły wszystkich bo o równej 15 już byli za bramą i odpalali auta. Chcieliście to macie! Szkoda tylko ze rykoszetem dostali wszyscy przez was! Dobrze że wam dowalili!
00
Wtorek, 18 czerwca 2019 r. godz. 15:52 ~Mieszkaniec
10-letnie dziecko o 20-tej samo na rowerze? Jednak zachowanie "dorosłego" jest karygodne. Kiedy w końcu policja zacznie karać rowerzystów? Jeżdżą jak chcą, nie znają przepisów, przejeżdżają przez przejścia, z prędkością światła wyskakują zza zakrętów. Jak w grach. Niestety, w realu drugiego życia nie będzie.
wina dorosłego bo zwiał - pewnie był na bani- młody już oczyszczony z zarzutów
10
Środa, 19 czerwca 2019 r. godz. 08:03 ~Taka Prawda
Przepis mówi tak do 7 lat dziecko na rowerku może jechać po chodniku pod opieką dorosłego człowieka,następnie jest luka w prawie od 7 lat do 10 lat dzieci jazdę na rowerze nie obowiązują żadne przepisy ,dopiero od 10 lat dzieci samodzielnie mogą poruszać się rowerem po ścieżce rowerowej i posiadać kartę rowerową.
00
Wtorek, 18 czerwca 2019 r. godz. 15:29 ~Palladion
Bo jadące rowerem dziecko do 10 roku życia traktowane jest przez prawo jak... pieszy i jadąc rowerem musi korzystać z chodnika.
00
Stalowka.NET - Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i okolic Copyright 2001 - 2024 Stalowka.NET
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.