| | Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i Powiatu Stalowowolskiego. Najnowsze! Najszybciej! Kamera na żywo na panoramę Stalowej Woli na skrzyżowanie Al. Jana Pawła II z ul. KEN Nagrania audio, rozmowy z ciekawymi ludźmi Fotografie z najważniejszych wydarzeń w Stalowej Woli Kanał youtube.stalowka.net - Pierwsza stalowowolska telewizja internetowa Encyklopedia miasta Stalowa Wola Zapowiedzi zbliżających się wydarzeń kulturalnych Baza adresowa najważniejszych firm i instytucji życia publicznego Bezpłatna baza ogłoszeń dla mieszkańców miasta Stalowa Wola jak i Powiatu Stalowowolskiego Twoje konto | | | | | | |  Zasłyszane... | | | | | | | |
| Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 14:46 /Magdalena Rodecka/ | Miasto stawia na autobusy elektryczne. Mają stanowić 75% całego taboru
 Miejski Zakład Komunalny ma na stanie 10 autobusów elektrycznych, wyprodukowanych w zakładzie Solaris Bus&Coach w Bolechowie-Osiedle koło Poznania.
Fot. Jacek Rodecki
|
- Chcemy przekroczyć 75% wyposażenia taboru autobusowego w elektryczny i osiągnąć najlepszy wynik w kraju - zapowiada prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny. Temat został wywołany do tablicy w związku ze zmianami w budżecie oraz zmianami "Planu gospodarki niskoemisyjnej w Gminie Stalowa Wola".
Miasto zamierza zakupić cztery zeroemisyjne autobusy elektryczne wraz z niezbędną infrastrukturą do ich ładowania. Integralnym elementem projektu będzie budowa pętli autobusowej w Stalowej Woli - Charzewicach z drogą dojazdową, parkingiem oraz infrastrukturą towarzyszącą. Elektryfikacją zostaną objęte linie komunikacji miejskiej o numerach 1, 4 i 17. Na w/w działania gmina zamierza pozyskać dofinansowanie w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.
Obecnie jak uzasadniał prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny, obsługą elektrycznych autobusów jest obstawione 44,96% taboru miejskiego. Koszt wozokilometra wynosi w tym wypadku 71 groszy, podczas gdy dla transportu spalinowego kosztuje on 1,36 zł. - Nowe autobusy są o wiele bardziej ekonomiczne. Na dłuższe trasy bardzo dobrze sprawdzają się Autosany - dodaje prezydent.
Przy okazji włodarz wspomniał, że każdorazowe pozyskanie środków na zakup nowego taboru będzie się wiązał z wycofaniem części starego taboru - w tym wypadku czterech Jelczy.
Przypomnijmy Miejski Zakład Komunalny ma na stanie 10 autobusów elektrycznych, wyprodukowanych w zakładzie Solaris Bus&Coach w Bolechowie-Osiedle koło Poznania.
| | |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego,
coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Poniedziałek, 28 stycznia 2019 r. godz. 20:32
~Jasło  | Jedni piszą że nie można się zmieścić bo małe autobusy inni że wożą powietrze cholera by się wyznał na tym wszystkim, co nowy post to nowa myśl firma ma chyba 35 autobusów jeśli by zrobić kurs każdej linii co 15 min to 35 autobusów wystarczy na jakieś sześć linii. |
 0 0 | Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 20:52
~NIEŹLE :) | CZY ZASTANAWIALIŚCIE SIĘ NAD JEDNYM: STALOWA WOLA ma 82,52 km² przy liczbie mieszkańców 61 587, co daje gęstość zaludnienia 746,33 os./km². A TCZEW ma 22,26 km²przy liczbie mieszkańców 60 276, co daje gęstość zaludnienia 2679,9 os./km². CZYLI POWIERZCHNIA Tczewa jest 4 razy mniejsza i tym samym przy porównywalnej liczbie mieszkańców gęstość zaludnienia wychodzi 4 razy większa niż w STALOWEJ WOLI. WNIOSEK NASUWA SIĘ SAM: koszty publicznego transportu miejskiego wyjdą w STALOWEJ WOLI 4 razy drożej niż w Tczewie... STALOWA WOLA MA ZA DUŻE WOLNE PRZESTRZENIE podrażające publiczny transport miejski...,ktoś kiedyś źle rozplanował to miasto... Dla porównania Warszawa jest powierzchniowo 6 razy większa od Stalowej Woli, a ma 30 razy więcej mieszkańców. Lublin ma 2 razy większą powierzchnię od Stalowej Woli, a 7 razy więcej mieszkańców. Kraków ma 4 razy większą powierzchnię, a 13 razy więcej mieszkańców niż STW. STALOWA WOLA MA ZA DUŻĄ POWIERZCHNIĘ DO OBSŁUGI PRZEZ PUBLICZNY TRANSPORT MIEJSKI CO DO LICZY MIESZKAŃCÓW.... Zamość ma kilka tysięcy więcej mieszkańców niż Stalowa Wola i jest 3 razy mniejszy!!!!! |
00 | Poniedziałek, 28 stycznia 2019 r. godz. 15:58
manukun | Można odliczyć nawet 3/4 powierzchni miasta, na oprócz puszczy, mamy jeszcze setki hektarów ogrodów działkowych, terenów zalewowych i nieużytki rolne za Sanem, gdzie nic nie kursuje. |
00 | Poniedziałek, 28 stycznia 2019 r. godz. 12:00
~obiektyw | Kiedy odliczymy lasy z powierzchni wyjdzie, że jest dość podobnie. Stalowa Wola to nadal ponad 50% terenów leśnych, do których komunikacja docierać nie musi. |
00 | Poniedziałek, 28 stycznia 2019 r. godz. 00:17
~zak | Ale my mamy za to ponad 60% terenów leśnych a Tczew tylko 0,4 % |
00 |
| Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 17:29
~Hue Hue | A czy te elektryczne autobusy to mają ogrzewanie? Zdarzyło mi się 2 razy jechać i za każdym razem zimno jak w kostnicy. Wolę marznąć w swoim aucie... Przynajmniej fotele wygodne. |
00 | Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 12:25
~solo | komunikacja bez oplat i smog dwa razy mniejszy.
Tylko bez żadnych podziałów, dzieci inaczej, emeryci inaczej i bez zatrudniania tysięcy osob do obslugi tego , jak w przypadku 500+ np. |
00 | Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 11:49
~kierowca | Wszystko mozna rozwiazac bo w godzinach szczytu kiedy mieszkancy jada do pracy czy wracaja z pracy mozna nawet 2 MKS podstawic i to te najwieksze ktore kiedys wozily mieszkancow do pracy. A po godzinie szczytu tylko male autobusy powinny jezdzic po miescie. Proste jak swinski ogon, do rozumienia tego nie trzeba nawet miec wyzszego wyksztalcenia. Zwyczajna logika wystarczy bo nikt nie musi sie w tych autobusach sciskac podczas jazdy. |
00 | Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 11:41
~kierowca | Czy to prawda ze juz w piatek otwieraja ta tania stacje paliwowa na terenie MZKS. Bo juz nie moge sie doczekac zeby bardzo tanio tankowac. |
00 | Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 19:20
manukun | Stacje paliw mają raptem kilka groszy marży, taniej nie będzie, bo miasto musiałoby dopłacać... |
00 |
| Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 09:03
~LIKA | Szkoda ze te elektryczne autobusy sa takie małe. Rano jak i po południu linia nr 19 nie da sie gdzie usiasc a z trudem sie stoi bo jest tyle ludzi !!! KOSZMAR |
00 | Sobota, 26 stycznia 2019 r. godz. 23:49
~kibic | Daczego te nowe autobusy sa w kolorze czerwonym jak za komuny?Dlaczego nie były zamowione w kolorze zielonym?Z tego co wiadomo malowanie mozna uzgodnic przed zakupem i jest w kosztach zakupu bez doplaty.Zielone powinny byc,a nie czerwone.Dlaczego nie ma ani jednego autobusu w barwach stalówki??Moze radni nie sa kibicami. |
00 | Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 12:05
manukun | Od początku nowe autobusy kupowane są w kolorze czerwonym, co pasuje do koloru w herbie. Zielonego tam nie mi i nikt nie będzie psuć jednolitej malatury. |
00 |
| Sobota, 26 stycznia 2019 r. godz. 17:49
~Ferdek z Poniatowskiego | A ja wam mówię że jak prondu braknie to nie dojedziecie. Ja po Stalówce jeżdżę rowerem i wszędzie dojadem za 20 minut. |
00 | Sobota, 26 stycznia 2019 r. godz. 13:13
~qwerty | Cytat "Na w/w działania gmina zamierza pozyskać dofinansowanie w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020."
To jeszcze może prezydent w ramach tego programu ,odświeży projekt "OZE".
Tak aby mniej było smogu w mieście i okolicach ????? |
00 | Sobota, 26 stycznia 2019 r. godz. 12:32
~walo | Dlaczego nic nie robicie z PKS-em tylko ciągle ten MKS??? PKS likwiduje i zawiesza wszystkie kursy międzyregionalne teraz naszym PKSem najdalej możemy pojechać do Warszawy, a potem co??? Rzeszów i Annopol, gdzie kursy do Lublina, Wrocławia, Krakowa, Kielc, Przemyśla???, wszystko przejmują prywatni przewoźnicy jak np. Marcel i potem płacimy za kurs do Rzeszowa 13ZŁ, jadąc na stojąco albo siedząc z kolanami na czole z kierowcą który zapi@@dala jak poj@@any, żeby zdążyć z czasem pracy i wziąc innego busa żeby wszystko było ok, a tym tak oczernionym i znienawidzonym PKS-em pojedziemy za 9zł w normalnych warunkach, warto dla tych 5/10 minut dłuższej jazdy rezygnować z PKSu. Nie jestem fanem PKSu ale dużo podróżuje z różnymi przewoźnikami i jest mi żal z tym co się dzieje z PKSem w naszym mieście. Tam są potrzebne szybkie zmiany i powiat powinien się tym zając, a nie co tydzień zachwycać się super nowoczesnym taborem MKSU. Co zmieni te 10 czy 15 ekoautobusów jak 3/4 miasta jeździ starymi dislami, a co 3 mieszkaniec pali czym popadnie w piecu, a dodatku nasze zakłady tez nie są super ekologiczne. Od tego zacznijcie.. |
00 | Poniedziałek, 28 stycznia 2019 r. godz. 17:49
~Jack | Walo, zmiłuj, że się. PKS jest spółką akcyjną i jako taka może ze sobą zrobić wszystko to na co pozwala Kodeks Handlowy. A że akurat ma ochotę paść, no cóż. De gustibus non est disputandum |
00 | Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 12:06
manukun | Parafrazując słowa wojewody, pekaes jest po to, żeby ludzie tam zatrudnieni mieli robotę. |
00 | Sobota, 26 stycznia 2019 r. godz. 19:25
~Wewek | PKS przyjacielu należy do powiatu. Ot, cała filozofia. |
10 |
| Sobota, 26 stycznia 2019 r. godz. 10:48
~Eko | Lucek weź się za emisję z pieców przydomowych. To jest priorytet!! Bo ludzie palą śmieciami! |
00 | Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 12:08
manukun | Przecież musiałby narazić się suwerenowi i zacząć karać trucicieli. Trzeba wybory wygrać i elektorat poszerzać, a nie wkurzać wyborców. |
00 |
| Sobota, 26 stycznia 2019 r. godz. 09:26
~Eurotram | Świetnie,że macie elektryki,ale głównym problemem miasta to są rozkłady; jeśli nie wiecie o czym piszę, to popatrzcie na rozkłady w mieście takiej samej wielkości czyli w Tczewie. |
00 | Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 19:25
manukun | 60 % powierzchni miasta to lasy - tam autobusy nie jeżdżą. Kolejne kilkanaście to teren zalewowy Sanu i ogródki działkowe - tam też autobusy nie jeżdżą. Zostaje jakieś 20 km2 do obsługi przez komunikację miejską, a władze miasta i tak tego nie ogarniają. Stały takt mamy na JEDNEJ linii autobusowej, w dodatku najkrótszej... |
00 | Niedziela, 27 stycznia 2019 r. godz. 14:41
~:))))))))))) | CZY ZASTANAWIAŁEŚ SIĘ NA JEDNYM: STALOWA WOLA MA 82,52 km² przy liczbie mieszkańców 61 587, co daje gęstość zaludnienia 746,33 os./km². A TCZEW ma 22,26 km²przy liczbie mieszkańców 60 276, co daje gęstość zaludnienia 2679,9 os./km.
CZYLI POWIERZCHNIA Tczewa jest 4 razy mniejsza i tym samym przy porównywalnej liczbie mieszkańców gęstość zaludnienia wychodzi 4 razy większa niż w STALOWEJ WOLI.
WNIOSEK NASUWA SIĘ SAM: koszty transportu miejskiego wyjdą w STALOWEJ WOLI 4 razy drożej niż w Tczewie...
STALOWA WOLA MA ZA DUŻE WOLNE PRZESTRZENIE podrażające transport miejski..., ktoś kiedyś źle rozplanował miasto...
Dla porównania Warszawa jest powierzchniowo 6 razy większa od Stalowej Woli, a ma 30 razy więcej mieszkańców. Lublin ma 2 razy większą powierzchnię od Stalowej Woli, a 7 razy więcej mieszkańców. Kraków ma 4 razy większą powierzchnię, a 13 razy więcej mieszkańców niż STW.
STALOWA WOLA MA ZA DUŻĄ POWIERZCHNIĘ DO OBSŁUGI PRZEZ TRANSPORT MIEJSKI CO DO LICZY MIESZKAŃCÓW....
Zamość ma kilka tysięcy więcej mieszkańców niż Stalowa Wola i jest 3 razy mniejszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
00 |
| Sobota, 26 stycznia 2019 r. godz. 06:01
~Fanka | Ale ekologia. Autobusy na prąd z węgla. A smog dusi bo patrioci palą w piecach czy chcą i państwo ma to gdzieś bo inaczej się suweren obrazi i nie zagłosuje na partyjniaków. |
00 | Sobota, 26 stycznia 2019 r. godz. 05:37
~jan | .... ,,Miasto stawia na autobusy elektryczne".... na razie stawia, a jak partia uchwali że trzeba znowu jakiegoś dziada wspomóc finansowo to miasto ,,zmieni" strategię. O zakupie Autosanów nie zdecydował przetarg, konkurencja na rynku, walory użytkowe autobusów, o zakupie zadecydowała polityka partyjnych zwierzchników pana prezydenta, jako miasto wzięliśmy finansowy udział w reanimacji trupa, nie zastanawiając się kto zapłaci za naprawy gwarancyjne jak trup odejdzie na zawsze. Podobną ,,pomoc" Autosanowi udzieliło miasto Krosno, termin dostawy taboru dawno minął a autobusów nie ma, Krosno zgodnie z umową nalicza 4 tys. zł dziennie karnych odsetek, a ,,palacze opon" z tej manufaktury już grzmią po mediach że to nieetyczne i szkodliwe dla ich firmy bo oni w niczym nie zawinili, a autobusy kiedyś tam będą. |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 23:56
~Wyborca | Proszę o informację od manukuna dlaczego hejtuje ten pomysł skoro wcześniej hejtował że autobusy za dużo palą i trują. Nie ma w tym logiki żadnej. I jeszcze jedno pytanie czy jest szansa na to że bierze choć połowę zapisanych tabletek. |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 23:14
~ekolog | Przejście na transport elektryczny nie wystarczy, aby skutecznie walczyć z ociepleniem klimatu. W ciągu najbliższych kilku lat pod maskami milionów "czystych" ekologicznie samochodów elektrycznych, które będą jeździć po drogach całego świata, nadal będą montowane "brudne" baterie.
Wszyscy liczący się na świecie producenci samochodów mają plany rozwoju segmentu aut z napędem elektrycznym po to, by obniżyć emisję gazów cieplarnianych. Jednak choć podczas jazdy samochody elektryczne są bezemisyjne, wciąż są powodem emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Dlaczego? Przez proces produkcji baterii i prąd potrzebny do ich ładowania. Akumulatory litowo-jonowe stosowane w tych samochodach są "brudne", ponieważ w większości produkowane są w miejscach, które są największymi trucicielami środowiska na świecie.
Według danych Bloomberg New Energy Finance, do 2021 roku dla ponad 10 milionów samochodów produkowane będą akumulatory w modułach dających energię 60 kilowatogodzin. Większość dostaw tych baterii będzie pochodzić z takich miejsc jak Chiny, Tajlandia, Niemcy i Polska, które wytwarzają energię elektryczną głównie z węgla.
Firma konsultingowa Berylls Strategy Advisors z Monachium oszacowała, jaka byłaby emisja CO2 w przypadku produkcji akumulatorów do aut elektrycznych i produkcji samochodów z napędem konwencjonalnym. W ich ocenie przy produkcji najcięższych akumulatorów ważących ok. 500 kg dla samochodów sportowych, emisja CO2 byłaby nawet o 74 proc. większa niż w przypadku wytworzenia tradycyjnego auta w fabryce napędzanej paliwami kopalnymi, np. w Niemczech.
Emisja CO2 przy w procesie produkcji aut elektrycznych to nie wszystko. Ważne jest też to, z czego produkowany jest prąd potrzebny do ładowania akumulatorów.
"Wszystko sprowadza się do miejsca, w którym wyprodukowano baterię, sposobu jej wytwarzana i tego, skąd czerpiemy energię elektryczną" - powiedział Henrik Fisker, prezes Fisker Inc., kalifornijskiej firmy zajmującej się produkcją pojazdów elektrycznych.
Szacunki Berylls pokazują, że przeciętny Niemiec mógłby jeździć swoim samochodem napędzanym benzyną przez trzy i pół roku lub pokonać nim ponad 50 tys. kilometrów, zanim Nissan Leaf z akumulatorem o energii 30 kWh, wyprodukowanym w państwie o wysokim zużyciu węgla, będzie bardziej ekologiczny od auta spalinowego. Taka bateria jest jedną z najmniejszych na rynku. W przypadku najcięższych akumulatorów ślad węglowy, czyli całkowita suma emisji gazów cieplarnianych wywołanych bezpośrednio lub pośrednio przez samochody elektryczne, będzie jeszcze większy. A różnice są duże. BMW i3 wyposażony jest w akumulator o mocy 42 kWh. Nowe modele będą jeszcze mocniejsze: crossover Mercedesa EQC będzie miał akumulator dający 80 kWh, a Audi e-tron 95 kWh.
Poziom łącznych emisji zależy też od miejsca eksploatacji i obciążenia. Chiny, Francja i Wielka Brytania zmierzają w kierunku całkowitego zakazu silników spalinowych. Jednak organy regulacyjne nie określiły jasnych wytycznych dotyczących dopuszczalnych emisji dwutlenku węgla w całym cyklu życia samochodów elektrycznych.
Jazda samochodem elektrycznym we Francji, której energetyka opiera się głównie na energii jądrowej, wyemituje o wiele mniej szkodliwych gazów niż poruszanie się tym samym autem w Niemczech, gdzie 40 proc. energii elektrycznej pochodzi ze spalania węgla.
Transport & Environment Brussels, organizacja lobbująca Unię Europejską na rzecz zrównoważonej polityki środowiskowej twierdzi, że z innych badań wynika, iż nawet w Polsce, gdzie prawie cała energetyka oparta jest na węglu, samochód elektryczny emitowałby o 25 proc. mniej dwutlenku węgla niż samochód z silnikiem diesla.
Korzyści z wprowadzenia samochodów elektrycznych w miastach będą natychmiastowe. Ich ciche silniki zmniejszą poziom hałasu, brak emisji spalin ograniczy uwalnianie się toksyn, takich jak tlenek azotu NOX, związek chemiczny emitowany wraz ze spalinami, który jest niebezpieczny dla jakości powietrza i zdrowia ludzi.
Ale samochody elektryczne nie są tak czyste, jak mogłyby być. Wszystko przez przestarzałą energetykę. Samo przejście na energię odnawialną dla przemysłu zmniejszy emisje o 65 proc. - ocenia Transport & Environment. Według badań Berylls, w Norwegii, gdzie energia hydroelektryczna zasila praktycznie całą sieć energetyczną, samochody elektryczne generują prawie o 60 proc. mniej CO2 w całym okresie eksploatacji, w porównaniu z nawet najbardziej wydajnymi pojazdami napędzanymi paliwem.
Obecnie produkcja elektrycznego samochodu pompuje do środowiska "znacząco" więcej gazów cieplarnianych niż w przypadku auta konwencjonalnego. Szacunki ekspertów z Mercedes-Benz pokazują, że na tym etapie auta tradycyjne wypuszczają tylko 20 proc. C02, jaki jest wytwarzany podczas całego okresu życia pojazdu (produkcji i eksploatacji).
Niektórzy producenci wzięli sobie jednak do serca wezwania do produkcji baterii w bardziej zrównoważony sposób. Tesla wykorzystuje energię słoneczną w swoich zakładach w Nevadzie i ma plany dotyczące podobnych zakładów w Europie i Szanghaju. Chińska firma Contemporary Amperex Technology Co. chce również zasilić swoją przyszłą niemiecką fabrykę odnawialnymi źródłami energii. |
10 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 21:50
~Doktormisio | Manukun masz problem ze sobą. |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 21:47
~ehh | Czyli jak wozili powietrze, tak będą wozić, tylko że bardziej "eko" |
00 | Sobota, 26 stycznia 2019 r. godz. 10:51
manukun | Dokładnie tak będzie. Jeśli przez tyle lat władze nie wpadły na pomysł zwiększenia częstotliwości kursowania autobusów celem, nie ma co liczyć na rychłą poprawę. Ostatnio napisałem maila z prośbą o wydłużenie jednego z kursów. Wydłużyli w zasadzie po kilku dniach. Tylko co z tego, skoro kurs zlikwidowali po 2 tygodniach, rzekomo z powodu braku rentowności. Po co te wszystkie ogrzewane przystanki, wyświetlacze, system dynamicznej informacji pasażerskiej, elektryczne autobusy i inne bajery, skoro rozkład jazdy nie jest dostosowany do potrzeb mieszkańców.? Po co w takim razie komunikacja miejska? Żeby był powód do kupowania autobusów od bankrutujących państwowych producentów? |
00 |
| Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 20:23
manukun | Kolejne kosztowne bajery, a jak nie było porządnego rozkładu jazdy dostosowanego do potrzeb pracujących, tak nie ma. Komunikacja miejska w Stalowej Woli ma służyć chwaleniu się nowoczesnymi zabawkami? Przecież nawet stałego taktu nie ma na głównych liniach autobusowych, nie mówiąc o częstotliwości kursowania czy dostowania lokalizacji przystanków do obecnych potrzeb. |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 18:17
~12er | Autobusu elektrycznego nikt nie kupi, że względu na specyfikę serwisu. Poza tym, koszt akumulatora jedn3go to 250000, więc, niech ktoś napisze... jak on na siebie wyrobi.
M8asto brnąć w to tonie w długach.
Poza tym... 71gr vs.1.70zl |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 20:31
manukun | A teraz jeszcze czekamy na wyliczenie całkowitych kosztów przejazdu wozokilometra autobusów elektrycznych, wliczając koszty zatrudnienia kierowcy podczas ładowania pojazdu. Autobus wtedy nie jedzie, ale trzeba zapłacić za jego bieżące ładowanie. Jeszcze kilka lat temu koszt wozokilometra 12-metrowego Mana z silnikiem diesla wynosił jakieś 6-7 zł/km. Ile kosztuje całkowity koszt wozokilometra autobusu elektrycznego? |
00 |
| Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 18:05
~dzipago | pks jest w takim stanie jak dworzec, kto tym kieruje??? |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 17:57
~Robert. | 40 letnie autobusy kopcą ,ale jeżdżą, a po elektrykach za kilka lat nawet smród nie zostanie, bo ile będą kosztowały nowe akumulatory? i jakie będą koszty dla środowiska? . Elektryki to utopia. Takiego używanego samochodu, czy autobusu nikt przy zdrowych zmysłach nie odkupi |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 17:29
~Jk | Ale ściska... masakra |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 16:30
~forower | A kto sprawuje pieczę nad PKS-em? Może by w tej formie także zakupić elektryczne autobusy? |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 18:34
~kkl | tam cisza |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 16:59
~żartowniś | PKS jest spółką której właścicielem jest powiat stalowowolski. Głównym osiągnięciem PKSu jest póki co likwidacja wszelkich kursów międzymiastowych. Jak już uda się zlikwidować te lokalne to nie trzeba będzie wymieniać taboru - pełen sukces! :) |
00 |
| Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 16:11
~Szary człowiek | A co na to tak troszczący się o środowisko manukun ma do powiedzenia? A przy okazji zapytam jaki ma pogląd na degradację uprawy buraków w Chinach oraz czy jutro mam kupić chleb żytni czy pszenny? I z której piekarni? |
00 | Sobota, 26 stycznia 2019 r. godz. 05:48
~jan | .... Manukun kupuje chleb za swoje pieniądze, a prezydent autobusy za nasze, i każdy podatnik ma prawo do własnej opinii w tej sprawie, jak tego nie rozumiesz to wyjdź na pole i połóż sobie garść śniegu na czoło. |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 18:53
~milena | Wyglada na to, ze "szary czlowiek" znowu zapomnial o swojej codziennej porcji lekow... |
00 | Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 17:27
~luna | Jutro musisz koniecznie udac sie do psychiatry.Choc najprawdopodobniej jest juz za pozno. |
00 |
| Piątek, 25 stycznia 2019 r. godz. 15:34
~ha ha ha | Zeroemisyjna komunikacja miejska - fajnie. Ale w tym samym czasie PKS STalowa Wola kursuje po mieście i okolicy 40 letnimi trupami, które emitują chyba wszelkie trujące związki jakie tylko się da... :) |
00 |
| | | | |
| |
