Piątek, 8 grudnia 2017 r. godz. 09:45 /Jarosław Jarecki/
DK77: poważny wypadek na Podskarpowej. 4 osoby ranne
W wypadku ranne zostały 4 osoby. Do szpitala trafiły dwie pasażerki z mercedesa, które uskarżały się na bóle brzucha. Kierowcy odmówili dalszej pomocy medycznej. Fot. Jacek Rodecki
W czwartek, 7 grudnia 2017 r. około godz. 21:10 na trasie Podskarpowej w ciągu Drogi Krajowej nr 77 doszło do wypadku drogowego, w którym ranne zostały 4 osoby.
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu trasy Podskarpowej w ciągu Drogi Krajowej nr 77 z ulicą Brandwicką w ciągu Drogi Wojewódzkiej nr 855.
Na miejsce udały się służy ratunkowe: dwie karetki pogotowia, dwa wozy ratownictwa technicznego straży pożarnej i patrol policji ze stalowowolskiej drogówki.
W wypadku ranne zostały 4 osoby. Do szpitala trafiły dwie pasażerki z mercedesa, które uskarżały się na bóle brzucha. Kierowcy odmówili dalszej pomocy medycznej. Skrzyżowanie zablokowano. Policjanci kierowali samochody na objazdy.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń kierowca mercedesa na sandomierskich tablicach rejestracyjnych jechał z dwiema pasażerkami trasą podskarpową w kierunku Sandomierza. Na skrzyżowaniu z ulicą Brandwicką zatrzymał się na czerwonym świetle. W pewnym momencie ruszył a na skrzyżowanie w kierunku muzeum wjeżdżało audi na stalowowolskich tablicach rejestracyjnych. Kierujący mercedesem mówił, że widział nadjeżdżające audi wiec przycisnął na gaz, jednak mimo wszystko został uderzony w tył co spowodowało kilkukrotne obrócenie pojazdu. Zatrzymał się tyłem na słupie sygnalizatora świetlnego.
Policjanci ze stalowowolskiej drogówki wyjaśniają okoliczności wypadku. Kierowca mercedesa mówił, że od półtora roku jeżdzi tą trasą do szpitala w Stalowej Woli. Nie pamięta ma jakim świetle wjechał. Mówił, że pamięta jedynie jak coś się zmieniło na sygnalizatorze jednak mogła to być także zapalająca się zielona strzałka. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera samochodowa przypadkowego kierowcy. Nagranie wyjaśni kto wjechał na czerwonym świetle.
Do zabezpieczenia śladów z miejsca wypadku wezwano grupę policyjnych techników. Przybyli również drogowcy z GDDKiA do uprzątnięcia pozostałości powypadkowych.
Na chodnikach zebrała się grupa mieszkańców, która krytykowała działania sygnalizatora świetlnego. Po zmianach wprowadzonych w systemie jakiś czas temu po zapaleniu się zielonego światła od strony ulicy Brandwickiej na skrzyżowanie wjeżdża 1-3 samochodów, co tworzy dalej gigantyczne korki zwłaszcza w godzinach porannych. Mówili także, że przydał by się kolejny pas jezdni dla aut jadących od strony Brandwickiej.
nooo Prezydent się Rozpędził z lunaparkami , parkami linowymi , niedługo zrobi ze Stalowej fantastyczne wesołe miasteczko... a gdzie bezpieczeństwo??? Poszlo na bok... Fakt, tam powinno być rondo bo jest na to kupa miejsca. a te fantastycznie działające lamki to może gdzieś pod domem kultury na lodowisku postawić ??
Pracuje przy Grabskiego, niby boczna droga, w tym tygodniu mam 3 zmiane i nie zauwazyłem żeby o jakiej kolwiek godzinie było oszczędzane tam na oświetleniu, cała noc świecą się wszystkie latarnie
Sygnalizacja to dramat, akurat napisałem z godzinę temu no formularzu GDDKiA żeby coś z tym zrobili - dziś rano kolejka kończyła się na moście na Sanie!! Piszcie i Wy, więcej osób napisze to może prędzej coś z tym zrobią.
Miasto płaci za oświetlenie wszystkich dróg obojętne czy krajowych, wojewódzkich czy powiatowych. Nie tylko gminnych. Tak jest od 2006 roku
W tym roku brakuje pieniędzy nawet na świąteczne świecidełka. W budżecie na przyszły rok jest zaplanowane jeszcze mniej pieniędzy i dużo mniej niż wydawano za Szlęzaka. Jeżeli ktoś tego nie widzi to niech poszpera w Internecie . Nie okłamujcie ludzi, że prezydent i rada miejska nie odpowiada za oświetlenie wszystkich dróg w mieście.
A dlaczego po 22 Prezydent wyłącza oświetlenie w mieście ? Na trasie podskarpowej świeci co 3 latarnia. Aż tak źle jest z kasie miasta z pieniędzmi że nie ma na oświetlenie ulic?
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.