Wiadomości lokalne / Muzyka
| Wtorek, 16 września 2008 r. godz. 11:18 /Piotr Niećko/ | Anonim wygrał konkurs na pieśń o Stalowej Woli
Andrzej Szlęzak. Fot. Jacek Rodecki
| Pomimo wątpliwości stalowowolskiego magistratu, czy którakolwiek z prac nadesłanych w konkursie na pieśń o Stalowej Woli nada się do stworzenia muzycznego dzieła, udało się wyłonić zwycięski tekst.
Po wstępnej selekcji wybrano prace autorstwa Małgorzaty Biedrzyńskiej, Waldemara Pawłowskiego, wspólny twór Moniki Janik i Moniki Herdzik, a także jeden tekst anonimowy. Ten ostatni najbardziej przypadł do gustu konkursowemu jury i to właśnie jemu nada oprawę muzyczną znany muzyk pochodzący ze Stalowej Woli, Konrad Mastyło.
"Tekst ten ma odpowiedni patos, a także jest odpowiednio zbudowany" - wytłumaczył decyzję Prezydent Andrzej Szlęzak, który razem z Mastyłą zasiadał w konkursowym jury.
Włodarz przyznał także, że gdyby jury miało przyznać drugie miejsce, przypadłoby dla wspólnej pracy Moniki Janik i Moniki Herdzik. "Naszym zdaniem tekst obu Monik był najbardziej wdzięczny poetycko, jednak zbyt trudny do zaśpiewania".
Nagroda w konkursie, którą miało być 5 tysięcy złotych, zostanie rozdzielona pomiędzy autorów wyróżnionych prac. Prezydent Miasta zaprosi do Urzędu Miasta wszystkich uczestników konkursu, aby podziękować i wręczyć drobne upominki.
A oto zwycięski tekst:
Gęsta puszcza, dzika rzeka Moc z narodu krzesać czas Wielka praca Polskę czeka By niemocy skruszyć głaz
Stalowa Wola, Stalowa Wola To nasze dzieło i marzeń cel Stalowa Wola, Stalowa Wola To nasze dzieło czerwień i czerń
Myśl zuchwała żywioł pęta Ponad sosny miasto dźwiga Dla serc śmiałych to zachęta Niech im płomień sławy miga
Stalowa Wola, Stalowa Wola To nasze dzieło i marzeń cel Stalowa Wola, Stalowa Wola To nasze dzieło czerwień i czerń
Ku zwycięstwu marsz ten zmierza Budząc sumień solidarność Wolność jak wyniosła wieża Orze chmury siejąc jasność
Stalowa Wola, Stalowa Wola To nasze dzieło i marzeń cel Stalowa Wola, Stalowa Wola To nasze dzieło czerwień i czerń
Kraków, 25 sierpnia 2008 r.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Czwartek, 18 września 2008 r. godz. 18:52 ~czytelnik | Ten tekst to porażka a Ślęzak to pewnie nawet nie wie że stalówka ma już swój hymn |
00 | Czwartek, 18 września 2008 r. godz. 15:10 ~Mozets | Zgodzę się z przedmówcą. Tekst jest słaby. Nijaki i banalny. Nie widzę żadnego miejsca w tekście, które poruszyło by mnie choć troszeczkę. Nie chcę zaszufladkować twórcy do kategorii grafomanów. Ale on sam się o to prosi. /"Niech im płomień sławy MIGA"... - to jest okropne./
Gdy masz napisać wiersz to zważ
Czy naprawdę słuszny to krok
Może raczej siądź
Może raczej leż
Literatura jest piękna i bez
jak ten dogasający juz dzień i gęstniejący mrok. (Turnau) |
00 | Środa, 17 września 2008 r. godz. 21:17 ~UWAGA | Dlaczego dotychczas nie usunięto wpisu niejakiego zubiego? Dlaczego sami nie przestrzegacie własnych postanowień i ogólnych zasad funkcjonowania Internetu? Uprasza się o usunięcie wpisu niezgodnego z regulaminem. |
00 | Środa, 17 września 2008 r. godz. 19:41 ~Maria | Pierwszy raz taki tekst widzę. Tak powstawała Huta. Teraz troszkę się zmieniło. Super że ktoś to przypomniał. |
00 | Środa, 17 września 2008 r. godz. 17:52 ~Znajacy historie | Chciałbym zwrócić uwagę, iż Stalowa Wola posiada swój hymn oraz muzykę do niego skomponowaną. Powstał on prawdopodobnie w 1938 r., w czasach, kiedy hutnicze miasto przeżywało intensywny rozwój. Treść utworu nawiązuje do budowy Stalowej Woli. Mówi o sosnach, złotych piaskach i "wiejskim smęcie", na którym powstało miasto przemysłowe. Autor tekstu zwrócił również uwagę na szyny kolejowe, "huczące walcownie we dnie i w noc". Słowa do hymnu ułożył Władysław Jeremicz, natomiast kompozytorem melodii był Marian Bienias, spoczywający na cmentarzu w Stalowej Woli. Na początku lat 50-tych melodia była przechowywana w pamięci tych, którzy wykonywali utwór. Alojzy Szopa, były pracownik Miejskiego Domu Kultury opracował utwór i dokonał zapisu nutowego. ============================== Słowa hymnu: 1. Szarozłote pnie sosnowe i zielonych igieł woń. Lotne piaski szaropłowe i srebrzysta Sanu toń. Fal szumiących ciche treny romantyczny wiejski smęd. Już zagłusza świst syreny roztętnionych maszyn pęd. Ref.: Stalowa Wola Stalowa Wola rytmy motorów, połyski szyn, huczą walcownie we dnie i w noc: Stalowa Wola stalowa moc. 2. Już minęły cisze złote, już minęły senne dni. Pożegnajmy już prostotę puszczą utajonych pni. Legend już nie śpiewa rzeka, już nie toczy sennych wód. Już ją kiełzna dłoń człowieka, ramion dziecka wielki trud. Walą się drzewa, żłobią się pola, mówi i tętni zbiorowy czyn, huczą walcownie we dnie i w noc: Stalowa Wola narodu moc. ============================== Po co więc tworzyć kolejny hymn skoro tego mało kto nie zna? |
00 | Środa, 17 września 2008 r. godz. 13:38 ~UWAGA | Uprasza się o natychmiastowe usunięcie wpisu niejakiego zubiego. Jest niezgodny z regulaminem. |
00 | Wtorek, 16 września 2008 r. godz. 22:56 ~jam nick | Głęboki socrealizm. 200% normy wykonane. Niech się mury pną do góry. Oj nudzi się ludziom w magii-stracie (czasu i pieniędzy). |
00 | Wtorek, 16 września 2008 r. godz. 15:51 ~StalowyAnonim | Autor tekstu: Anonim z Krakowa? W rozwinięciu Konrad Anonim z Krakowa a jeszcze inaczej Konrad Mastyło |
00 | Wtorek, 16 września 2008 r. godz. 15:18 ~waldi | dobre:) mastylo pewnie sam cos sklecil na weekendzie:P |
00 | Wtorek, 16 września 2008 r. godz. 14:07 ~czesio | garczka:) dobre...:P |
00 | Wtorek, 16 września 2008 r. godz. 13:41 ~Poero | Dajcie już spokój z pisaniem o tych zabawach. Ludzie ledwo wiążą koniec z końcem, nie mają co do garczka włożyć, brakuje im do pierwszego, a Wy się zajmujecie tematami zastępczymi. Traktujcie społeczeństwo poważnie. W telewizji tematy zastępcze, tutaj też. I ciągle reklama tej samej osoby na zdjęciach. |
00 | Wtorek, 16 września 2008 r. godz. 12:35 ~stw | nie zdziwiłbym się gdyby za tym "anonimem" stał Mastyło.nie wierzę w takie przypadki,tym bardziej ,że teks kończą słowa-Kraków,25 sierpnia 2008. |
00 | Wtorek, 16 września 2008 r. godz. 11:59 ~MAREK | Wcale mnie ten tekst nie zachwyca. Albo pozostałe były gorsze albo mizerota intelektualna oceniających zadecydowała o jego nagrodzeniu. Mastyło jest muzykiem a nie literatem, a Szlęzak - historykiem tylko. No ale skoro panowie są ZNAWCAMI - mizerna pieśń stanie się obowiązujaca. |
00 | |