| Zasłyszane... | | | | | | Wiadomości lokalne / Nauka
| Środa, 4 stycznia 2012 r. godz. 21:26 /SAI/ | Czy wiedzę zdobytą za granicą wykorzystają w kraju?
Mariusz Potasz, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. Komisji Edukacji Narodowej, gościł Marcina Bartoszka, obecnie studenta publicznego uniwersytetu w Maastricht w Holandii. Fot. Magdalena Rodecka
| - "Młodzież trzeba inspirować i właśnie temu służą spotkania z naszymi absolwentami" - powiedział w rozmowie z Stalowka.NET Mariusz Potasz, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. Komisji Edukacji Narodowej, który gościł Marcina Bartoszka, obecnie studenta publicznego uniwersytetu w Maastricht w Holandii.
Marcin po zdaniu matury w stalowowolskim "staszku", wyjechał do Warszawy. Tam studiował w Szkole Głównej Handlowej. Z licencjatem w kieszeni, zdecydował się nie tylko na zmianę uczelni, ale i kraju. Studia magisterskie kontynuuje na UM w Holandii.
- "Wydawało mi się, że jest to dobra alternatywa. Studia w Holandii nie są aż tak drogie, a dają duże możliwości i niezłe wykształcenie. Tam studiuję ekonometrię, zgłębiam naukę zajmującą się budowaniem modeli matematycznych i statystycznych na podstawie danych ekonomicznych. To brzmi skomplikowanie ale nie jest takie trudne" - powiedział nam Marcin.
Stalowowolanin jest zachwycony holenderskim miasteczkiem Maastricht. Powiedział nam, że przypomina mu Kraków. - "Historyczne miasto, zabudowa z kamieniczek, a życie studenckie jest tam naprawdę dobrze zorganizowane" - stwierdził Bartoszek.
Po zakończonej edukacji Marcin zdradził nam, że nie zamierza wracać do Polski. Z Holandią także nie wiąże przyszłości, aczkolwiek chce mieszkać i pracować za granicą. - "W przyszłości docelowo swoja firma. Najbliższe plany to praca dla jakiejś korporacji" - zdradził nam Marcin.
Dyrektor LO im. KEN jest dumny ze swoich absolwentów, aczkolwiek jego marzeniem jest, aby każdy studiujący absolwent za granicą, wrócił w przyszłości do Polski: - "Świat się globalizuje, czy nam się to podoba, czy nie. Ja wcale nie chciałbym, żeby osoba studiująca za granicą nie wracała z czasem do swojego kraju, wręcz odwrotnie. Mam właśnie także nadzieję, że młodzi ludzie, Polacy także stalowowolanie wykształcą się i wrócą do Polski, by pozytywnie wykorzystać swoją wiedzę i budować na tym kapitale. Tego i tak nie unikniemy, a lepiej inspirować młodzież" - stwierdził w rozmowie z Stalowka.NET Potasz.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Sobota, 7 stycznia 2012 r. godz. 20:48 ~ABC | - Gdzie spotyka się najzdolniejsza młodzież w Polsce?
- Na Okęciu! |
00 | Piątek, 6 stycznia 2012 r. godz. 15:57 ~wega | do Matka -dzieki za informacje napewno przekaze córce,pozdrwaim |
00 | Piątek, 6 stycznia 2012 r. godz. 13:42 ~matka | do wega: Jeśli miałaby Pani jakieś pytania dotyczące uznawalności wykształcenia, tłumaczenia dyplomu , pomogę i przedstawię ścieżkę przeprowadzenia w/w procedury. Należy skontaktować się z Ministerstwem Wyższego Szkolnictwa. Sprawa jest o tyle korzystna, iże w październiku ubiegłego roku nastąpiła zmiana w ustawie - dyplomy uzyskane w innych krajach nie wymagają nostryfkacji i nie muszą być tłumaczone . Do 2011 o zgrozo - od 2004 jesteśmy w strukturach UE - prawo nakładało obowiązek nostryfikacji. |
00 | Piątek, 6 stycznia 2012 r. godz. 12:43 ~Emigrant | ILe zarabia Niemiec Francuz Irlanczyk a ceny żywności są takie same co w Polsce kto tam był to wie nawet palio jest tańsze W koncu niech wprowadzą do Polski euro zamiast złotówki to ta zasrana unia przekona sie ze Polak zarabia 400 euro miesiecznie a u nich 400 euro tygodniowo Młodzież może posrać Polske |
00 | Czwartek, 5 stycznia 2012 r. godz. 22:09 ~lenka | Marcin, nie wracaj, nie oddawaj życia walkowerem |
00 | Czwartek, 5 stycznia 2012 r. godz. 21:18 ~Michal | zarówno Stalowa jak i Warszawa nie jest atrakcyjnym miejscem dla ludzi z zagranicznym dyplomem. Jeżeli ktoś wraca z UK , Niemiec do Polski i chce tutaj pracować to powinien przebadać go psychoanalityk. |
00 | Czwartek, 5 stycznia 2012 r. godz. 11:54 ~kopa | @matka
(w kwestii wątpliwości płci - jestem mężczyzną :) )
Nie mówię że studia za granicą to tylko kierunki niesprawdzające się tutaj, ale w wielu przypadkach tak jest. Problemem jest brak jakichkolwiek informacji odnośnie wolnych miejsc pracy i potrzeb pracodawców.
Trochę źle także się wyraziłem z tym że mało osób planuje własną firmę, bo schody zaczynają się już u źródła.
W innych krajach Europy bardziej dba się o to by człowiek mógł spokojnie wystartować a u nas straszy się ludzi przed rozpoczęciem własnej działalności zarówno brakiem poinformowania jak i kretyńskimi ustawami. Przeciętny czas potrzebny na założenie firmy jest nawet kilkanaście razy dłuższy w Polsce niż w innych krajach rozwijających się. |
00 | Czwartek, 5 stycznia 2012 r. godz. 11:28 ~matka | do kopa: a czy Pan / Pani sądzi, że studia zagraniczne to wyłącznie wyspecjalizowane kierunki i dziedziny - błąd ..... a własna działalność dla osób które wracają po dłuższym okresie do Polski to porażka . Łatwo się mówi...........Brak świadomości i analizy potrzeb miły Panie bądź Pani |
00 | Czwartek, 5 stycznia 2012 r. godz. 10:59 ~kopa | Problemem tutaj nie jest jakiś straszny brak miejsc pracy dla ludzi po dobrych studiach, ale sam profil tych etatów - studiując za granicą jakieś nanotechnologie albo inwestowanie na giełdzie niech nikt się nie łudzi że będzie miał łatwiej znaleźć pracę w Stalowej, bo tutaj potrzeba ludzi do tworzenia bardziej podstawowych miejsc pracy.
Gościu chce pracować dla korporacji i to jest właśnie problem większości studiujących - nikt z nich nie planuje własnej działalności albo systematycznego awansowania i wspinania się po szczeblach kariery.
Dlatego według mnie szkoły powinny uczyć ludzi jak stworzyć własną działalność, założyć swoją firmę albo na przykład pracować zdalnie dla kogoś. |
00 | Czwartek, 5 stycznia 2012 r. godz. 09:24 ~wega | Moje dziecko równiez ukonczyło studia za granica jest tez absolwentka "Staszka" i tez jest problem z przetłumaczeniem kwalifikacji z dyplomu i wykonywanej tam pracy.Moze tak Pan dyrektor faktycznie zorganizuje takie spotkanie dla absolwentów studiujacych i tych co ukonczyli uczelnie zagraniczne bedzie łatwiej młodziezy porozmawiac o problemach i dobrych stronach ukonczenia szkoły.wystarczy informacja np na Stalówce o takim spotkaniu i jestem pewna ze zgłosza sie chetnie absolwenci szkoły na takie spotkanie > |
00 | Czwartek, 5 stycznia 2012 r. godz. 07:52 ~matka | Mam propozycję - ze względu na to, że absolwentów LO KEN studiujących za granicą jest zdecydowanie więcej i wydaję mi się że warto przedstawiać ich jako przykład dobrych praktyk - może jakieś spotkania, rozmowy . Należy pokazwyać dobre i złe strony studiowania za granicą. Mam tę świadomość gdyż mój syn ukończył uniwersytet w Anglii. Wrócił i niestety po renomowanej uczelni w Stalowej Woli nie miał żadnych szans na zatrudnienie. Wchłonął go rynek warszawski.......Studia i nabywanie wiedzy za granica niestety nie zawsze wiąże się z możliwością rozwoju w Polsce. Cóż z tego , że młodzież chce wracać do kraju? Dodam , że problem pojawił się już w momencie przedkładania dyplomu. Instytucje publiczne nie mają wiedzy co do kwalifikacji nabywanych za granicą- nie wiedzą nic na temat uznawalności wykształcenia . Niestety syn musiał drążyć temat sam. Prędzej czy później potencjał sam się wykruszy..... |
00 | Czwartek, 5 stycznia 2012 r. godz. 07:10 ~gienek laska | macie młodzi rację, wyjeżdżajcie, może wtedy te nieroby i pierdzistołki pozdy...ją bo nie będzie miał kto na nich robić |
00 | Środa, 4 stycznia 2012 r. godz. 23:55 ~ekonom | masz racje chlopie ale nie pracuj dla korporacji po co ci wyscig szczurow, jak masz pomysl postaw na wlasna dzialalnosc ale nie w polsce bo cie podatki zjedza |
00 | Środa, 4 stycznia 2012 r. godz. 23:39 ~longpeace | stalowa sie wyludnia to smutne... |
00 | Środa, 4 stycznia 2012 r. godz. 23:37 ~fiki | Trzeba się uczyć i nabierać ogłady, żeby nigdy nie postępować tak fatalnie i niekulturalnie i aspołecznie, jak obecny prezydent Stalowej Woli. |
00 | Środa, 4 stycznia 2012 r. godz. 23:21 ~scatman | nie wracaj, wałęsa mówi, że już niebawem wybuchnie rewolucja, bo ludzie nie wytrzymują. czyżby kolejny skok przez płot?? |
00 | | |