Wiadomości lokalne / Kultura
| Niedziela, 28 listopada 2010 r. godz. 20:22 /Marta Wnuk/ | Irlandzki koktajl. Emigracja widziana oczami Gosi ze Stalowej Woli
Gosia Brzezińska podczas prezentacji swojej pierwszej powieści pt. "Irlandzki koktajl". Fot. Jacek Rodecki
| Jasne i ciemne strony emigracji. Jak się odnaleźć w obcym kraju? Czy rzeczywiście "wyjazd na wyspy" zmienia człowieka i sposób jego myślenia? Na te pytania próbowała odpowiedzieć stalowowolanka Gosia Brzezińska, autorka książki "Irlandzki koktajl", która będąc przez cztery lata w Irlandii wpadła na szalony pomysł opisania perypetii młodej dziewczyny, która postanowiła opuścić swój kraj.
- "Tak się złożyło w moim życiu, że przez prawie cztery lata mieszkałam w Irlandii. Pracowałam w banku. Tęskniłam do pisania. Wpadłam wtedy na szalony pomysł, że może bym napisała książkę. Temat akurat taki, ponieważ powstało wiele książek o emigracji, i w żadnej z tych książek nie mogłam odnaleźć siebie, ani swojej historii. Chciałam wnieść swój własny głos i swoją wizję życia na emigracji" - wyjaśniła autorka podczas prezentacji swojej powieści w Spółdzielczym Domu Kultury.
Gosia zanim wyjechała do Irlandii, ukończyła dziennikarstwo ale jak wspomina, bardzo krótko pracowała w swoim zawodzie, bo bycie dziennikarzem wiąże się z pewnymi ograniczeniami: - "To jest taki zawód, który nas bardzo ogranicza do zmagania się z rzeczywistością. Trzeba tą rzeczywistość opisywać, wszystkie wiadomości muszą być aktualne. Mnie bardziej ciągnie w stronę fikcji. Ja bardziej wolę zmyślać i stwarzać swój własny świat, niż opisywać to co się dzieje wokół mnie." - tłumaczy Brzezińska.
Na wspominki wzięło także Bogusławę Herdzik, dyrektor Spółdzielczego Domu Kultury, która zna Gosię od kilkunastu lat: - "Pamiętam jak Gosia w liceum starała się na studia, i w końcu padło na dziennikarstwo. Po bardzo krótkim czasie jej talent zaowocował książką. Bardzo się cieszę z jej sukcesu."
"Irlandzki koktajl" można nabyć m.in. w księgarniach internetowych. Ciekawostką jest, że pozycja mimo, iż weszła na rynek nie dawno, to już takie czasopismo jak "Świat Kobiety" poleca ją jako lekturę na święta. Powieść ukazała się nakładem wydawnictwa "Bliskie" i kosztuje około 32 złote.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Piątek, 25 lutego 2011 r. godz. 12:56 ~brunetka | świetnie się czyta, niesamowicie optymistyczna. Znam wiele historii ludziom którym udało się na wyspie i wreszcie książka o tym! I te realistyczne opisy w miejscach , w których bywałam w Dublinie:) Aż chce się wrócić tam! |
00 | Środa, 1 grudnia 2010 r. godz. 16:41 ~mania | Dobra robota... ;-b gratulacje!!! |
00 | Wtorek, 30 listopada 2010 r. godz. 05:17 ~WAN | Warto przeczytać, dobre czytadło |
00 | Niedziela, 28 listopada 2010 r. godz. 23:40 ~wydawnisandom | zielona wyspa, ale ksiazki w dzisiejszych czasach nie sa az tak drogie, a autorka i tak pewnie bog wie jakiesj kasy nie zarobi na tym, gratuluje wydania! |
00 | Niedziela, 28 listopada 2010 r. godz. 22:42 ~zielona wyspa | Można tę książkę zdobyć taniej i np. z autografem autorki ?? |
00 | |