Wiadomości lokalne / Kultura
| Sobota, 10 czerwca 2017 r. godz. 22:09 /Karol Mocny/ | Mit Kresów jak Atlantyda
- Musimy wiedzieć, zdawać sobie sprawę, że na terenach wschodnich budowaliśmy szkoły, klasztory, pałace. W wyniku zmiany granic straciliśmy 200 miast, tysiące wsi, zostawiliśmy nasze cmentarze. Z dnia na dzień wysiedlono ludzi - mówił prof. Stanisław Nicieja. Fot. Magdalena Rodecka
| W sobotę miały miejsce obchody I Stalowowolskiego Dnia Kresowian, zorganizowane przez Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo - Wschodnich.
Jednym z zaproszonych gości był prof. dr hab. Stanisław Nicieja, wybitny historyk, autor publikacji o nekropoliach lwowskich oraz serii publikacji pod tytułem "Kresowa Atlantyda - historia i mitologia miast kresowych", w których przedstawia problem miast przesiedlonych w wyniku II wojny światowej. Na swojej liście ma ich około 200. Oprócz Lwowa opisane zostały między innymi: Kołomyja, Żabie, Kosów, Nadwórna, Chodorów, Krzemieniec, Pińsk, Zbaraż, Drohobycz, Budzanów, Podhorce i Dobromil.
- Dlaczego Atlantyda? Bo to mityczne miasteczko, tak jak te tysiące na Kresach, należące niegdyś do Polski, a o których już dziś nikt nie pamięta - mówił profesor. Stanisław Nicieja materiały do swoich książek zbiera dużo podróżując. Nie tylko po Polsce, Ukrainie ale całej Europie. Spotyka się z entuzjastycznym przyjęciem a na jego spotkania przychodzą zarówno rodacy jak i Ukraińcy. Nie ukrywa, że czasem gloryfikatorzy Stepana Bandery mają do niego pretensje, że zajmuje się "ich miastami", zamiast tymi swoimi, w Polsce. On wówczas tłumaczy, że nie pisze o ukraińskich miejscowościach ale o polskich.
Cieszy się, że w wielu powiatach, zwłaszcza stanisławowskim Polonia zaczyna się aktywnie odradzać. Z kolei obowiązkiem każdego Polaka, powinna być historia Kresów bo "ta wiedza to nasze największe bogactwo". - Musimy wiedzieć, zdawać sobie sprawę, że na terenach wschodnich budowaliśmy szkoły, klasztory, pałace. W wyniku zmiany granic straciliśmy 200 miast, tysiące wsi, zostawiliśmy nasze cmentarze. Z dnia na dzień wysiedlono ludzi. Podjąłem się trudu odtworzenia tej Atlantydy, jak pisał o mnie Wiesław Myśliwski, "ze skrawków historii" - mówił prof. Stanisław Nicieja.
Spotkanie z historykiem wzbogacił występ słowno - muzyczny aktora Wojciecha Habela i Janusza Palucha. Wcześniej Dzień Kresowian rozpoczęto Mszą Świętą w kościele pw. św. Floriana w Stalowej Woli.
Kresy to pogranicze dawnej Polski, funkcjonujące w okresie międzywojennym i dawniej jako część polskiego terytorium państwowego. Obecnie stanowią fragmenty obszarów państwowych Ukrainy, Białorusi i Litwy.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Poniedziałek, 12 czerwca 2017 r. godz. 09:32 ~smak | "Bławat" u ciebie jak widać zawsze jest już po obiedzie! |
00 | Poniedziałek, 12 czerwca 2017 r. godz. 08:04 ~Bławat | @ sonia- należysz do jakiejś parafii, czy Ciebie ten apel nie dotyczy? Jak wyłowić 4,5% uchodźców z tej wielkiej rzeszy żądnych socjalu migrantów? Napiszesz sieroty- te sieroty to przeważnie młodzi mężczyźni, 20-30 letni. Chcą nawracać niewierne kobiety, a jak się zachowują to widać na nagraniach kierowców ciężarówek. |
00 | Niedziela, 11 czerwca 2017 r. godz. 18:54 ~ania | A ja przeczytałam wszystkie części Kresowej Atlantydy,porywająca i poruszająca lektura,wielkie znawstwo tematu,ale na spotkaniu niestety nie byłam,żałuję. |
00 | Niedziela, 11 czerwca 2017 r. godz. 17:48 ~sonia | Panie prezydencie gdy w ub. roku z apelem zwrócił się papież by każda parafia przyjęła jedną rodzinę syryjską uciekającą z gruzowisk Aleppo to pan wyskoczył z repatriacją Polaków mieszkających na Wschodzie. Zapytam ile rodzin może liczyć na pana przychylność i czy w ogóle pan się zainteresował losem Polaków chcących powrocic do kraju przodków? Skoro prymat w pana ocenie mają Rodacy chcący powrócić do kraju to zasadnym jest przypomnieć panu o zobowiązaniu. Przecież czas ucieka a oni tam czekają i w Aleppo także . Jeżeli to był tych wytrych by uniknąć wykonania zobowiązania to bardzo nieładnie się pan bawi grzebiąc nadzieje oczekujących. A tak już na marginesie ciepłe słowa papieża Franciszka nie robią na panu wrażenia? |
00 | Niedziela, 11 czerwca 2017 r. godz. 10:37 ~wizam | Oni mają pełne gęby frazesów, gdy trzeba się wybrać na dalszą wycieczkę to są gotowi, gdy mowa o uchodźcach, to wtedy przypominają sobie o "repatriacji"i nie chcą słyszeć o problemie, gdy trzeba coś kupić biedakom to ich nie ma, ot i to są wszyscy Oni, biedni ludzie. Gdyby to było spotkanie z jakimś kacykiem politycznym to tłum by się znalazły, bo przynajmniej by poklaskali i posmiali sie serdecznie. |
00 | Niedziela, 11 czerwca 2017 r. godz. 09:59 ~dyrektor | Nikogo z naszych polityków nie było, ani Sagatowskie, ani Webera, ani Nadbereźnego. Wstyd! |
00 | Niedziela, 11 czerwca 2017 r. godz. 09:39 ~jadzia | Dla większej aktywności tamtejszej Polonii niezbędna jest pomoc organizacyjna ale także finansowa. Dużą role powinna odegrać "Wspólnota Polska" ze swoim programem pomocowym ale żeby to miało sens. W moim odczuciu nie zawsze tak było, że pomagano tam gdzie trzeba było i komu. Tuż za granicą z Ukrainą na początku lat nowego XXI wieku mogłam się o tym przekonać odwiedzając wioskę Strzelczyska k/Mościsk. Powstał tam zespół obiektów oświatowo-przemysłowych( bo inaczej połączenia szkoły z masarnią i restauracją nie mozna chyba określic) dla młodzieży tam mieszkającej. Pieniądze wyłożyła "WSPÓLNOTA" a wykonawcą była polska firma ENERGOPOL. PROBLEM NIE W TYM, ŻE COKOLWIEK WYBUDOWANO, ale w tym, że nie było na tyle młodziezy by olbrzymie budynki mogły funkcjonować. Nie wiem co teraz się tam dzieje ale o wiele bardziej potrzebnym obiektem dla wszystkich mieszkańców powinien być dom ludowy czy kultury. Czasami nasze hojne instytucje wydaja pieniądze bez sensu nie rozważając czego rzeczywiście oczekuje tamtejsza Polonia. Nie piszę dlatego, że nie podoba mi się akcja niesienia pomocy ale ta pomoc powinna być spełnieniem oczekiwań biednych polonusów. To także są nasi Rodacy tylko, że z biednym jakoś nam nie po drodze. Nie wykluczam pojawienia się innych głosów w tej kwestii, moje spostrzeżenia zawarłam w tej krótkiej wypowiedzi. |
00 | Niedziela, 11 czerwca 2017 r. godz. 09:37 ~Tola | Oglądałam go często na TV3,bardzo mądry człowiek,pasjonat Kresów. |
00 | |