Środa, 7 grudnia 2016 r. godz. 20:51 /Jarosław Jarecki/
Wypadek na osiedlu Widok. Jedna osoba ranna
Policjanci ze stalowowolskiej drogówki szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Fot. Jacek Rodecki
W środę, 7 grudnia 2016 r. około godz. 19:05 na numer alarmowy 112 wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym na skrzyżowaniu ulicy Wojska Polskiego z ulicą gen. Leopolda Okulickiego.
Do zdarzenia doszło na osiedlu Widok na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Okulickiego. Na miejsce zadysponowano dwa wozy ratownictwa technicznego straży pożarnej, karetkę pogotowia oraz dwa radiowozy policji. Droga na odcinku od skrzyżowania w kierunku hali targowej została zablokowana. Kierowca golfa uskarżał się na bóle w kolanach. Został przewieziony do szpitala w Stalowej Woli. Strażacy odłączyli w pojazdach zasilanie oraz zneutralizowali rozlane niebezpieczne płyny, które wyciekły na jezdnię.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca samochodu dostawczego marki citroen nemo na tablicach rejestracyjnych z Jaworzna jechał ulicą Wojska Polskiego. Dojeżdżając do skrzyżowania z ulicą Okulickiego wiedział, że ma ustąpić innym pojazdom bo przez skrzyżowanie przejeżdża kilka razy dziennie. Nie widział żadnego auta więc przejechał przez skrzyżowanie nie zatrzymując się. Doszło do zderzenia z volkswagenem golfem na stalowowolskich tablicach rejestracyjnych. Pojazdy odbiło o 90 stopni od torów jazdy. Kierowca golfa zatrzymał się przed ogrodzeniem prywatnej posesji na ulicy 11-go listopada.
Kierowca citroena tłumaczył się na miejscu, że nie wie jak mógł nie zauważyć golfa. Przypuszczał, że może golf nie miał włączonych świateł, jednak bez dalszej dyskusji winę wziął na siebie.
Policjanci ze stalowowolskiej drogówki szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Poszkodowany po przebadaniu zostaw zwolniony do domu. Zdarzenie zostało potraktowano jako kolizja a sprawca ukarany mandatem karnym.
No własnie cisza jak makiem zasiał o wypadku w Rzeczycy Długiej.. A wiecie dla czego bo policjant ktòry prowadził jechał z duża prendkościa a teraz szuka kozła ofiarnego żeby bronic swojej dupy a nie ważne jest źe dziewczyna z forda ktory był w rowie ledwo z życiem uszła. Bo roschodzi sie o to ze chcieli wyciagnać forda z rowu był zatarasowany przejazd a policjant nie wyrobił hamujac I walnoł w samochod duzy pge a byłem tam na miejscu wypadku bo nie mogłem przejechac I policjan sie czepiał dla czego to ten samochod pge stał na drodze. Paranoja jakby stała osobòwka a nie auto pge to tez by sie czepiały ze osobowka stała no dajmy spokòj stał samochod bo nie miał jak przejechać bo chcieli forda wyciągnac z rowu. Jak zawsze policja mało robi a duźo gada I myśla tylko o swojej dupie nawet znaku tròjkatu nie widzieli ze stoji masakra. Paranoja ale tak jest policja jest poszkodowana w wypadku dla nich sie nie liczy co z rannymi tylko aby swojego tyłka bronic.
Do allo
widać w polach lepszy sort się porozbijał i dlatego ani słowa nie napisano choć rozbiło się tam z pięć aut, radiowozów było też pięć i cisza, widocznie nie o wszystkim mogą napisać.
A ja czekam, na wyznania bohaterów porannego driftu. Rowy pokonane, płoty policzone? Czy prześmiewca, umiejętności jazdy kobiety z wypadku wyszedł z domu? Czy powiedzenie ,,czarny lód", jest poprawne politycznie? W mowie, nie rozróżniamy u czy ó. Nauka Jazdy wzywa do poprawki, wszystkich ze ........ Cwaniacy z utartych szlaków, nie wiecie co tracicie.
Jechałem właśnie przez miasto wieczorem i nagminnie nad przejściami dla pieszych nie palą się latarnie. Tam własnie gdzie nawet powinny być mocniejsze oświetlenia! Ktoś chyba bierze pieniądze za to by dopilnować. To ważniejsze niż świąteczne świecidełka....
A cisza o demolce z rana w Rzeczycy czyżby dlatego że rozwalił się między innymi radiowóz dziwne bo piszecie o byle jakiej stłuczce a tam chyba z pięć aut się rozbiło.
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.