Środa, 27 kwietnia 2016 r. godz. 10:04 /Stalowi Patrioci/
Stalowowolanie pożegnali Łupaszkę
24 kwietnia 2016r. w Warszawie miały miejsce uroczystości pogrzebowe Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". Uczestniczyli w nich również członkowie Stowarzyszenia "Stalowi Patrioci", stalowowolscy harcerze oraz Młodzież Wszechpolska. Fot. Anna Zbrożyna-Tutak
24 kwietnia 2016r. w Warszawie miały miejsce uroczystości pogrzebowe Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". Uczestniczyli w nich również członkowie Stowarzyszenia "Stalowi Patrioci", stalowowolscy harcerze oraz Młodzież Wszechpolska.
Uroczystość rozpoczęła się mszą św. w kościele pod wezwaniem św. Karola Boromeusza. Uczestniczyło w niej kilkanaście tysięcy osób, grupy rekonstrukcyjne oraz poczty sztandarowe. Obecne były także władze państwowe z prezydentem Andrzejem Dudą na czele.
Po zakończonej mszy św. kondukt żałobny ruszył w kierunku Cmentarza Wojskowego na Powązkach. W trakcie przemarszu rozległy się okrzyki "Cześć i Chwała Bohaterom" oraz kilkakrotnie odśpiewywano Hymn Państwowy.
Szczególną uwagę przykuwał baner Stowarzyszenia "Stalowi Patrioci", dzięki któremu reprezentacja Stalowej Woli była bardzo dobrze widoczna. Była to wspaniała uroczystość upamiętniająca wielkiego Polaka jakim był "Łupaszka".
Ponadto Stowarzyszenie "Stalowi Patrioci" zaprasza na spotkanie otwarte, które odbędzie się 28 kwietnia 2016r. o godzinie 19:00 w Bibliotece Międzyuczelnianej w Stalowej Woli.
Podczas spotkania odbędzie się wykład wykład Lucjana Małka pt. "Franciszek Przysiężniak i jego partyzanci". Wykład będzie wspierany prezentacją multimedialną.
Tak, tak Łupaszka łupił /czytaj kradł/ biednych chłopów. Ci którzy stawiali opór mordował, ci którzy wzięli ziemię z reformy rolnej też mordował. Nie pominął ani kobiet ani dzieci. Tak walczył o Polskę. Dziś mordercy i zdrajcy są bohaterami.
Środa, 27 kwietnia 2016 r. godz. 20:03 ~dzis patriotyzm jutro superman takie trendy
przeca tu nie chodzi o wzorce dla młodych - wczoraj go nie znali i jutro o nim zapomną ale byli kukiełkami do medialnego lansu dla wybranych - no i teraz powiedz coś jak tam była flaga trumna krzyż - zaraz będziesz zdrajca narodu
Środa, 27 kwietnia 2016 r. godz. 19:57 ~Dodawca smaku
ad. @każdy ma swoje poglądy. Nie wyrasta. Widać jak młodzież polska brunatnieje. W Rzeszowie piorą Portugalczyków, w Gdańsku Egipcjanina, nie mówiąc tym co się dzieje w Białymstoku. To zmierza w bardzo złym kierunku. Łupaszka to postać tragiczna, ale robienie wzorca z tej postaci dla młodych jest nieporozumieniem.
Środa, 27 kwietnia 2016 r. godz. 19:40 ~każdy ma swoje poglądy
brawo SABINA@ lans na trumnach, i pranie mózgów młodego pokolenia, na szczęście wyrosną z tego, każdy przez to przechodzi :) Ciekawe czy Andrzejek opowiadał kim jest jego córka? ta niby siostra
Litewska policja dokonała egzekucji 39 Polaków w Glinciszkach i Podbrzeziu. Akcja była okrutna - na liście ofiar figuruje m.in. ośmioro dzieci w wieku od 3 do 14 lat, dwie ciężarne kobiety, a także 84-letni staruszek.
Na miejsce zbrodni przybyli wkrótce partyzanci Armii Krajowej pod wodzą majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". Major Szendzielarz, bez porozumienia z dowództwem, podjął decyzję o przeprowadzeniu odwetu.
"Łupaszkowcy" zdobyli Dubinki, likwidując tamtejszy posterunek policji. Następnie wywlekli z domów i rozstrzelali kilka litewskich rodzin. Polska akcja odwetowa pochłonęła 27 ofiar. Znowu wśród zabitych znalazły się kobiety i dzieci, wśród nich również polscy mieszkańcy Dubinek - Anna Górska oraz jej czteroletni syn. Najmłodsza ofiara polskiego odwetu - Rimuk Rymkiewicz - miał zaledwie dwa miesiące.
Nie udawajmy, że rozstrzelanie 2-miesiecznego niemowlęcia, takoż 3-, 4-letnich dzieci to czyn chwalebny. Strach matki, wywleczonej z chałupy z maleńkim dzieckiem, i rozwalonej pod płotem w Dubinkach był taki sam, jak tej z Glinciszek. Atak na Dubinki był złamaniem rozkazu komendanta "Wilka" z 12 kwietnia 1944 r., kategorycznie zabraniającego represji wobec cywilów.
Oprócz Dubinek napadnięte zostały również okoliczne miejscowości: Joniškis, Inturkė, Bijutiškis i Giedraičiai. Łącznie ofiar tej akcji miało być według litewskich publicystów historycznych od 70 do 100.
Podając za "Białą Księgą w obronie Armii Krajowej na Wileńszczyźnie" można sporządzić następującą listę ofiar zbrodni w Dubinkach: Edward Rymkiewicz, jego żona Michalina oraz synowie, roczny Franek i dwumiesięczny Rimuk, Stefan Kerula (brat Michaliny), 60-letnia Szuminiowa ze wsi Bołosza, Jurgis Wajdukiewicz, jego żona Justyna oraz ich czwórka dzieci, staruszka Girciuwa, Józef Leśniakauskas z żoną, Anna Górska z trzyletnim (albo czteroletnim) synem Witukiem, Bolesław Strumiłła, Konstancja Gylenie i jej cztery córki: Jadzia, Tekla, Żywila i Genowefa z synem Witukiem, Emilia Staszelowa i Anna Staszelówna.
I jeszcze jedno: akcja Łupaszki to był odwet za mord dokonany przez Litwinów w Glinciszkach ale Litwa nie czci swoich jako bohaterów.
A dlaczego nie zrobi się uroczystego pochówku żołnierzowi AK Rajmundowi Kaczyńskiemu tatusiowi Jarosława? Tylko leży sobie pochowany bez fanfar i parady?
Z tym wielkim Polakiem byłbym jednak ostrożny.Ale co się dziwić,skoro Prezes zapowiedział napisanie historii od nowa.A historia jest tyko jedna,ważne by była rzetelnie przekazywana.Niestety,nie jest.Z racji wieku mogę powiedzieć-już to przerabiałem.
Z tym wielkim Polakiem byłbym jednak ostrożny.Ale co się dziwić,skoro Prezes zapowiedział napisanie historii od nowa.A historia jest tyko jedna,ważne by była rzetelnie przekazywana.Niestety,nie jest.Z racji wieku mogę powiedzieć-już to przerabiałem.
Środa, 27 kwietnia 2016 r. godz. 13:26 ~byłem widzialem
Piękna uroczystość wiele osób znanych ale nie związanych z polityką.Najwazniejsze jednak to że z pośród kilkunastu tysięcy osób które brały udział w pogrzebie większość to młodzi ludzie.
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.
