Symbole Światowych Dni Młodzieży już w Stalowej Woli
Po godzinie 22:00 rozpoczęła się Droga Światła Alejami Jana Pawła II w Stalowej Woli. Symbole ŚDM zostały przeniesione z parafii Opatrzności Bożej do Bazyliki Konkatedralnej. Fot. ATA
Tłumy mieszkańców Stalowej Woli przybywają do kolejnych stalowowolskich parafii, aby przywitać i zobaczyć symbole Światowych Dni Młodzieży, które od lat okrążają świat. Mimo późnej pory nie zabrakło też chętnych do udziału w Drodze Światła Alejami Jana Pawła II z parafii Opatrzności Bożej do Bazyliki Konkatedralnej.
Stalowa Wola pełną parą przygotowuje się do przyszłorocznych Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się tym razem w Polsce, a dokładniej w Krakowie. Od kilku dni na ulicach wiszą flagi, które ozdobiły miasto z racji przebywających u nas od dziś symboli ŚDM - ikony Matki Bożej i krzyża.
Symbole przekazane przez inicjatora spotkań młodych z całego świata - papieża Jana Pawła II, przyjechały do Stalowej Woli o godzinie 17:00. Jako pierwsza przyjęła je parafia Matki Bożej Szkaplerznej. Następnie ikonę i krzyż przewieziono do parafii Opatrzności Bożej, gdzie po godzinie 20:00 rozpoczęła się msza święta z adoracją, a po niej Droga Światła Alejami Jana Pawła II do Bazyliki Konkatedralnej. Tutaj symbole pozostaną aż do rana. Wierni mogą uczestniczyć całą noc w czuwaniu oraz skorzystać ze spowiedzi.
O 6:00 rano znaki przekazane zostaną parafii św. Floriana i kolejnym parafiom według harmonogramu. Nasze miasto w ten sposób przygotowuje się do czynnego uczestnictwa w ŚDM i przyjęcie młodzieży z różnych stron świata, która bezpośrednio przed spotkaniem w Krakowie, będzie przebywać m.in. w naszej diecezji.
Przypomnijmy, Światowe Dni Młodzieży organizowane są od 1984 roku. Od początku towarzyszy im podarowany przez Jana Pawła II Krzyż Roku Świętego zwany Krzyżem Młodych. Widnieje na nim napis: "Nieście go po całej ziemi jako znak miłości Pana Jezusa do całej ludzkości i głoście wszystkim, że zbawienie i odkupienie jest tylko w Chrystusie umarłym i zmartwychwstałym".
Od 2003 wraz z Krzyżem Młodych wędruje Ikona Matki Bożej Salus Populi Romani - Opiekunka Ludu Rzymskiego. Symbole pielgrzymują po krajach, w których odbywają się kolejne edycje ŚDM, aby przypominać prawdziwy "cel" Światowych Dni Młodzieży - coraz głębsze poznawanie Jezusa w Tajemnicy Odkupienia oraz zawierzenie swego życia opiece Matki Bożej. Do tej pory odbyły podróż po Brazylii, Hiszpanii, Australii, Niemczech, Kanadzie, Włoszech, Francji, Filipinach, USA i Argentynie.
W Polsce poprzednio spotkanie młodych z całego świata miało miejsce w Częstochowie w 1991 roku. Było to pierwsze spotkanie w Europie wolnej od komunizmu. Hymnem spotkania była popularna pieśń "Abba Ojcze".
Poniedziałek, 27 kwietnia 2015 r. godz. 10:19 ~pisofan
Podążajmy drogą naszego ukochanego wodza, słońca Stalowej Woli, geniusza nad geniusze Lucjusza Nadbereżnego. On naszą jedyną nadzieją, drogą i światłością. Kto twierdzi inaczej ten walenistyczny leming po kursie bez jedzenia i ruski agent.
Poniedziałek, 27 kwietnia 2015 r. godz. 07:07 ~obywatel
Chrystus i jego Kościół Katolicki jest zwycięski a bramy piekielne go nie przemogą. Te ścieki różnego lewactwa ,które zalewają nasz kraj i płyną z mediów reżimowych i z podpisywanych ustaw wylądują ostatecznie tam gdzie ich miejsce czyki w szambie.
Poniedziałek, 27 kwietnia 2015 r. godz. 06:41 ~andy
Mieszkacie w mieście, a nie w Bieszczadach więc sylwester, WOŚP, procesja, ruch uliczny jest czymś naturalnym i jeśli ktoś z was ma z tym problem to proponuję odwiedzić aptekę i zakupić stopery. To tanie i bardzo skuteczne rozwiązanie, natomiast jeśli to nie wystarczy to pozostaje niestety terapia u psychologa. Jesteście żałośni i macie smutny żywot, a jak was zabraknie to nikomu nie będzie ani smutno ani nudno.
policja była tam gdzie ludzie :) Ale zasadnicze pytanie do niezadowolonych brzmi - DLACZEGO nikt z Was nie zadzwonił na policję zgłosić zakłócania ciszy nocnej?
Palikotu dobrze tylko z Palikotem. To stan emocjonalny gdy nie akceptujesz istnienia duszy. Ale mam dla niego dobra nowine. Ona istnieje i im nie daje spac...
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 20:35 ~Bławat
Wiem,że Ci trudno przez życie iść samotnie,gdy hałas duszę targa,sumienie spać nie daje .Nie. Bóg nie czeka na prośby Twe i płacze,nie woła twoich modlitw-wiary.To twoja myśl w przestrzeni pustej skacze i chce już usiąść na jakimś błogim słaniu .Jest tak jak jest,czy może być inaczej? Czy może być dla Ciebie to wymarzone życie? Spokoju musisz szukać w sobie. W otchłani duszy sennie leży.Z każdą godziną,minutą,chwilą,zbliża się coraz bardziej.Zbliża się czas gdy już umilkną krzyki i czekać będziesz szeptu by dotarł twoich uszu. by ktoś powiedział,,Jestem''i wziął cię w ręce Swoje.
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 19:48 ~wladek
"Ateizm ma źródło w niemoralności"-cytat z onet.pl.
Przeważnie tak się dzieje,że wykroczenie przeciw jednemu przykazaniu Dekalogu,niesie całą lawinę niezadowolenia z "zakazów'' i "nakazów" kościoła.Podczas gdy na początku jest to sporadyczne,z czasem staje się chorobliwe.
Nic o ŚDM nie wiecie, więc nie miejcie pretensji, o której byy godzinie. Raz na tyle lat nic wam sie nie stanie. Odsyłam do komentarza "Anna M", która idealnie to ujęła, nie będę się powtarzała.
To co sie odbylo o 12 w nocy w stalowej jest zaklocaniem ciszy nocnej pogwalceniem prawa i mojej swobody religijnej. Sa ogolnie przyjete zasady do ktorych wszyscy powinnismy sie stosowac i dotyczy to rowniez katolikow. Myslaem ze mnie trafi. Prosze mnie zle nie zrozumiec ale przeciez mozna to bylo zrobic i zaplanowac zeby procesja skonczyla sie przed 22 prawda?!
Mam nadzieje ze juz nigdy nic podobnego nie bedzie miec miejsca.
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 17:58 ~Nocny Marek
@ "Do nocny marek". Rozumiem i bardzo Ci współczuję. Życzę żeby Twoje dzieci szybko wróciły do zdrowia. Też mam dzieci - już dorosłe. Kiedy były małe i czasami chore, nocne procesje im nie przeszkadzały. Teraz mam małe wnuki, które również bywają czasami chore. Nocne przemarsze również nie są dla nich dolegliwe. Mógłbym narzekać gdyby takie procesje były codziennie, ale nie są. Nie przypominam sobie kiedy ostatnio coś takiego się w mieście odbyło. Gdyby procesja szła w dzień to czy Twoje dzieci byłyby przez to zdrowsze ?
Mam nadzieje, iż w przyszłości też będziesz dla swoich dzieci uczestniczyć w podobnych uroczystościach. Być może również znajdziesz podobny wpis jak Twój. Co wtedy powiesz ? Odpowiedzi nie oczekuję. Moich komentarzy też więcej nie będzie. Koniec.
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 15:19 ~Konstanty Dobrzyński
"MÓJ CHRYSTUS"
Nie widziałem Cię w dzwonkach huczących nad miastem.
Ani w flagach co rojem sfrunęły na mury.
Nie w przepychu procesji, którą wodził zastęp
dostojników w fioletach, w płomieniach purpury.
Nie widziałem Cię w fałdach złotych baldachimu
co wśród świateł ulewy ponad tłumem wisiał,
ni w rubinach monstrancji, którą prałat trzymał
pod eskortą brzuchatych, wyfraczonych łysin.
Wiem na pewno, że stałeś gdzieś bosy pod płotem
I patrzyłeś na tłumy cichy, oniemiały.
I ranił Cię aż do krwi blask ornatów złoty,
i straszyły Cię kute w srebrze pastorały.
I smutny byłeś bardzo i cichoś coś szeptał.
I oczy zasłoniłeś umęczona ręką
a tłum gwarny, błyszczący, wepchnął Cię we wnękę
i stopy Twoje bose idąc mimo dreptał…
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 15:15 ~Kacper
No dobra, jednego tylko nie rozumiem po co 2 godziny wcześniej przed przejściem tej procesji dwa policyjne stały z "kogutami" na przejściach przy dużym rodzie i przy bazylice. Czy policja w tym czasie nic nie miała do roboty. Rozumiem że mieli zabezpieczać ale nie wystarczył 20 czy 30 minut przed przejściem tylko aż DWIE GODZINY ??????
śymbole ŚDM w Stalowej Woli pewnie raz w naszym życiu, więc można zrozumieć i odpuścić.
Ja nie mogę permanentnie spać, okna otworzyć bo huk z HSJ niemiłosierny. Wczoraj huczało jakby odrzutowce latały, set ton złomu przewalali - i o dziwo zawsze w nocy i zawsze w weekend.Zaczyna się letni koszmar.
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 12:27 ~anty_leming
wierny: bobsonek oczywiście ma rację, zawodzenie bywa naprawdę upierdliwe, ALE TY MASZ TEJ RACJI 100 RAZY WIĘCEJ... w sylwestra, ba już od kilku tygodni wstecz gówniarstwo n...dala petardami dniami i nocami całymi i nikomu to nie przeszkadza, stąd stwierdzenie, że bobsonek to hipokrytus pospolitus, nie widzący dalej niż czubek swojego nosa... qrcze jaki ja dziś kulturalny jestem więc spokojnej i cichej niedzieli życzę i idę na spacerek, a nuż spotkam stalina to mu łep u[cenzura]dolę...
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 12:20 ~wierny
a'propos - to, że Sylwestra świętuje się na całym świecie nie zmienia faktu, że w Sylwestra tak jak w inną noc każdy ma prawo do spokojnego snu i ciszy nocnej od 22:00. Ale nikt tego nie respektuje. I jaka to różnica? Wczoraj od północy był spokój i każdy mógł spokojnie się wyspać kilka dobrych godzin. W Sylwestra hałas dopiero o północy się zaczyna i czasu na spokojny sen zostaje znacznie mniej, a poza tym im później - tym trudniej znowu zasnąć.
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 12:16 ~a'propos
wierny wstań z kolan a zaczniesz żyć.Masz psa i Ciebie rozumiem,ale Sylwester jest na całym świecie(i w Polsce)akceptowalnym Świętem z fajerwerkami i hucznymi a wręcz orgiastycznymi obchodami.Dlatego na INNE święta weź swoje zabawki z watykanu i idź z nimi do kościoła i tam się wyżywaj i klęcz do skutku
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 12:00 ~wierny
bobsonek, ale w Sylwestra impreza w plenerze z petardami i sztucznymi ogniami na dobre zaczyna się dopiero o północy i zreguły trwa przynajmniej godzine. A bierzesz pod uwagę to, że są ludzie z zaburzeniami psychicznymi dla których te wybuchy są traumatycznym przeżyciem? Że są ludzie starsi, chorzy, małe dzieci i zwierzęta, które nie obchodzą Sylwestra i chcą tej nocy normalnie się wyspać? Tego nikt pod uwagę nie bierze, a Sylwester jest co roku i co roku jest to samo - pół nocy zakłócania ciszy. Zresztą nie tylko dotyczy to sylwestra, bo z reguły już w okolicy Bożego Narodzenia zaczynają się petardy a kończą w styczniu, również w nocy. No i są jeszcze super pomysły nowożeńców, którzy muszą jako atrakcje mieć super romantyczne fajerwerki. Rzecz jasna z reguły po 22:00 taki pokaz się odbywa, nawet w środku miasta. I co? Przykłady można mnożyć. Droga Światła to wydarzenie, którego do tej pory nie było w Stalowej i nie sądze by powtórzylo się w ciągu najbliższych kilkunastu albo i więcej lat, a tymczasem niemal każdej nocy zwłaszcza w weekendy na ulicach słychać pijanych ludzi, którzy właśnie drą japy niezależnie od godziny. Owszem policja interweniuje, ale dopiero po fakcie czyli po tym jak już kogoś obudzą.
bosonek - jak byłoby to w dzień to byś narzekał, że ulica zamknięta i musiałeś zmienić trase i byc może dłużej jechać. Wam nigdy nie dogodzi. Zresztą gdybyś poznał temat to wiedziałbyś, że wcześniej tego nie można było zrobić ze względów organizacyjnych - skoro symbole dotarły o 17:00 do Stalowej Woli i od tej pory z ich udziałem odbywały się msze i nabożeństwa w dwóch parafiach to niby jak wcześniej można było to zrobić? Te symbole jeżdżą po całej Polsce - niemożliwe żeby wszędzie docierały rano.
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 11:23 ~Anna M.
smętni, nudni i mocno ograniczeni intelektualnie jesteście. Jak można żyć ciągle stereotypami i uogólnieniami? Każdy ksiądz jest zły? Każdy Katolik jest obłudny? Zatem każdy facet to gej i pedofil zabawiający się z małymi chłopcami - a do tego oszust, pijak, ćpun itp itd. KAżdy kto nie chodzi do kościoła ma rogi na głowie i kopyta zamiast stóp, każdy Muzułmanin jest terrorystą, Murzyn - nosicielem HIVa itp Dajcie sobie siana. Sami chyba widzicie, że jesteście w mniejszości. Oprócz kilku komentarzy na forach jakoś więcej głosów niezadowolenia nie widzę i nie słyszę, a ludzi na ulicy między 22:00 a 24:00 wczoraj było znacznie więcej. Amen! Jak raz na 20 lat Wam poniosą miastem symbole Światowych Dni Młodzieży to się Wam krzywda nie stanie. Poczytajcie o idei ŚDM i pielgrzymowania symboli a dowiecie się dlaczego nie zrobiono tego w ciszy i milczeniu tylko tak, aby każdy o tym wiedział. To ma sens.
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 11:06 ~krytec
każda litera każdy symbol jest oddaniem się ikonom ,ikonom podtrzymywanym sztucznie ,przez innych jest to opłata duchowa a działa w nieświadomości kiedy percepcja podświadoma jest niesamowicie dokładna i wyłapuje każdy symbol bez twojej świadomości co skutkuje nieprawidłowością nienaturalnym dla danego organizmu stanem psychoduchowym ,symbole ikony reklamy są tworzone celowo i to w ten sposób z zastosowaniem świętej geometrii ,siła nieświadomości jest ogromna tak jak w schemacie ,,gniazdo bezpieczne to gniazdo ukryte'' siła tajemnicy jest niesłychanie potężna .
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 10:45 ~anty_leming
bobsonek: chory to jesteś TY!! z nienawiści... ale ja cię rozumiem, nie powinno się organizować głośnych imprez po 22... ale czy włodarze miasta to respektują?? np jak jest wośp?? dni stalowej?? tu przynajmniej pijackich burd do rana nie było... więc bobsonek, sorry ale taki mamy klimat... sprzyjający hipokrytom....
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 09:22 ~podatnik
Co to za "zawodzenie" tuż przed północą?!Nie żadne śpiewy,ale "wycie" falsetem jak u kastratów i to ...aby głośniej,aby donośniej.A w tle głos agenta vatykanu i obok...Policja z kogutami.To sodomia i gomora na tym świecie.Kto pozwala na takie bezeceństwa i to pod "ochroną" Policji ..........i to za moje podatki.Nie życzę sobie takiego traktowania.STOP Klerowi!
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 08:55 ~bobsonek
Wy katolicy jesteście chorzy. Jak się Wam zwróci uwagę to od razu atak na kościół. Ja nie mam nic przeciwko - spacerujcie sobie gdzie chcecie ale nie z nagłośnieniem o północy. Mogliście sobie tą imprezę zrobić w normalnych godzinach, a nie budzić o północy pół miasta swoimi modłami.
Niedziela, 26 kwietnia 2015 r. godz. 02:02 ~Nocny Marek.
Jesteście żałośni. Znałem takich co za młodu pluli jadem na kościół. Wraz z wiekiem narastała "Jak trwoga to do Boga", a jak się coś wydarzyło wołali księdza.
To samo się dotyczy kibiców, którzy w czasie tych durnych mistrzostw, które odbywają się co roku tygodniami po meczu muszą ryczeć całą noc na ulicach z radości albo żalu.
Modlitwa modlitwa, ale, że o tej porze to nie rozumiem.. Posiedzieć sobie na lawce o tej porze nie można bo od razu jakies problemy moga człowieka spotkac.. Ale zeby śpiewać na caly glos o 12 w nocy to nie ma problemu.. Przypominam, ze ludzie maja malenkie dzieci e wdomu i takie sytuacje o tej porze to jak dla mnie jakas paranoja...
Hans, a co mają powiedzieć ci, którzy chcą spać w sylwestrową noc? Np małe dzieci, niemowlaki, chorzy, osoby starsze i zwierzaki, którym nie dają spokoju wybuchające całą noc petardy i sztuczne ognie? Zresztą nie tylko w sylwestrową noc, bo wielbiciele takich atrakcji uwielbiają bawić się zarówno kilka dni przed jak i po sylwestrze.
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.
