Piątek, 17 października 2014 r. godz. 20:49 /Magdalena Rodecka/
Inwestycja z myślą o pokoleniach podzieliła samorządowców
Samorządowcy stwierdzili, że działanie władz województwa to podkładanie Stalowej Woli kłód pod nogi aby się nie rozwijała. Fot. Jacek Rodecki
- "Równomierny rozwój województwa podkarpackiego jest zachwiany" - tak komentuje wykreślenie z listy zadań priorytetowych budowę mostu na Sanie, były marszałek i wicemarszałek, a obecnie radny wojewódzki Zygmunt Cholewiński.
Na zwołanej nieopodal mostu na Brandwicy konferencji prasowej z udziałem prezydenta Stalowej Woli Andrzeja Szlęzaka, radnego województwa Bronisława Tofila, Zygmunt Cholewiński stwierdził, że zabrakło mu rok, aby Stalowa Wola miała tę inwestycję niemalże zagwarantowaną, gdyż wszelka dokumentacja jest gotowa.
Kilka dni temu Cholewiński otrzymał informację od obecnego marszałka Władysława Ortyla, że planowanego mostu na Sanie nie ma liście zadań priorytetowych, gdyż nie wpisuje się on w łączniki dróg ekspresowych i autostrad. Cholewiński nie zgadza się z taką argumentację Ortyla, gdyż jest planowana budowa drogi S-74, która jest już zapisana w strategii budowy dróg krajowych i autostrad, i która ma być realizowana po roku 2020.
Samorządowcy zgodnie stwierdzili, że wyrzucając tę inwestycję, gdzie dokumentacja jest gotowa, gdzie lobbowano za nią, górę wzięło "partyjniactwo" obecnych władz Podkarpacia, czyli Prawa i Sprawiedliwości. - "Gdy ja byłem marszałkiem, później w zarządzie, współpracowałem bez różnic politycznych" - podkreślił Cholewiński.
Prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak, którego pominięto podczas otwierania drogi Stalowa Wola - Zaklików - Olbięcin, tłumaczy, że taka postawa władz wojewódzkich źle wróży na przyszłość, wyrzucony z kluczowych inwestycji most na Sanie jest ważny dla rozwoju Stalowej Woli i północnej części województwa. - "Mydli się nam oczy obwodnicą. Dobrze, że się o niej mówi, ale fakty są takie, że pieniądze na obwodnicę idą z funduszy centralnych, państwowych a nie wojewódzkich" - stwierdził prezydent.
Zygmunt Cholewiński tłumaczył, że powinno się dążyć do powstania jednego ciągu drogi wojewódzkiej, która miałaby przebiegać od Olbięcina do Stalowej Woli przez most, wiaduktem lub tunelem w kierunku ulicy Przemysłowej , następnie Tarnobrzega, aż do Mielca.
Nie trafiają do nich także argumenty Ortyla, że most jest niepotrzebny Stalowej Woli bo na tych terenach nie ma ani przemysłu ani budownictwa mieszkaniowego. Cholewiński zwrócił uwagę, że gmina Pysznica zaczęła się rozwijać dopiero, gdy wybudowano most na Sanie. Wyjaśnił, że to nie jest inwestycja dla nas ale dla przyszłych pokoleń bo bez rozwoju Stalowej Woli nie będą się także rozwijać ościenne gminy. Zwrócił też uwagę, że bez budowy mostu nigdy nie będzie możliwe połączenie dróg wojewódzkich w jeden ciąg.
Samorządowcy stwierdzili, że działanie władz województwa to podkładanie Stalowej Woli kłód pod nogi aby się nie rozwijała. Tymczasem Bronisław Tofil poinformował, że dwa dni przed wyborami marszałek Ortyl ma otwierać most w Połańcu. Jest także mowa o budowie kolejnego mostu w Mielcu, a jak wiadomo to tereny obecnego marszałka.
- "Droga, chodnik, kanalizacja nie mają barw politycznych. One mają służyć ludziom. Tutaj mamy do czynienia z partyjniactwem przez duże "p"" - skwitował Tofil, odnosząc się do nie zaproszenia władz Stalowej Woli na uroczystość otwarcia drogi wojewódzkiej.
Powiedział także, że nie wyklucza zwołania konferencji prasowej na temat zatrudnienia w Urzędzie Marszałkowskim, które po tzw. "przewrocie majowym", gdzie władzę na Podkarpaciu przejął PiS wzrosło do prawie 1000 osób.
Poniedziałek, 20 października 2014 r. godz. 13:34 ~HALNY GRZEGORZ
Chciałem się odnieść do wypowiedzi Marty Kaczyńskiej.... słowa o wykorzystywaniu pomnika smoleńskiego do kampanii wyborczej przez PREZYDENTA są chyba na wyrost ! LECH KACZYŃSKI był mężem stanu jakiego potrzebowała POLSKA... niestety los nie był łaskawy dla NARODU. Dziś jedyną instytucją jaką jeszcze poważają POLACY jest urząd prezydenta w osobie BRONISŁAWA KOMOROWSKIEGO / popiera go 2/3 obywateli.! ! ! /.... To nie rząd k..k..opacz , spuścizny po ryżym ch... powinien nadawać ton polskiej polityce , a PREZYDENT !. Wierzę , że z poparciem NARODU potrafi sprawnie , zdecydowanie przerwać ten polityczny kabaret artystów z dyrekcji cyrku w budowie..! ! ! . POLSKI już nie stać na eksperymenty gospodarcze i polityczne...pora na rzeczową zmianę już bez gaf..! Ps..Da Bóg , że BRONISŁAW KOMOROWSKI stanie na wysokości zadania i przerwie ten polski chocholi taniec...
Niedziela, 19 października 2014 r. godz. 20:00 ~igor
Jak to jest,że przez całą kadencję traktuje się ludzi jak pionki,nie ma się czasu dla nich jak przyjdą do prezydenta żeby przedstawić swój problem,używa się wulgaryzmów.Wystarczy wyrazić swoje zdanie a jak nie po myśli to wróg,a jeszcze jak się powie prawdę!!!A przed wyborami pokory się trochę znalazło no i obiecanki dla każdej ulicy, dla każdego środowiska w Stalowej Woli.Wyborcy opamiętajmy się-coś tu nie gra.
Niedziela, 19 października 2014 r. godz. 12:03 ~Pytający
Zdaniem Kawy z ARP: Sądzę, że szczególnie interesujące dla inwestorów będą tereny w Rzeszowie i okolicach, które są położone niedaleko autostrady A4, drogi ekspresowej S19 i magistrali kolejowej E30 Niemcy - Polska - Ukraina - wskazał. A co nasi włodaże robiąby S19 bieła blisko Stalowej Woli czyli wzdłuż torów koło Niska jak chce Burmistrz Ozimek, a nie koło Rudnika tak jak planował GDDKiA w swoich wariantach...?
Niedziela, 19 października 2014 r. godz. 11:59 ~Obserwator
O ponad 110 ha powiększy się Specjalna Strefa Ekonomiczna w Mielcu. Według szacunków zarządzającej strefą Agencji Rozwoju Przemysłu na nowych terenach powstanie ponad 5,7 tys. nowych miejsc pracy, a nakłady inwestycyjne wyniosą 1,5 mld zł. CO NASI ROBIĄ ....?
Niedziela, 19 października 2014 r. godz. 07:02 ~kuc
Nie z Misia i nie prezydent. Mój mąż jest z zawodu dyrektorem- tak to leciało. W ramach programu pierwsza praca w pisie zostaje się dyrektorem. A prezydent jest pierwszym i jedynym prezydentem, wybieranym przez mieszkańców Stalowej Woli w wyborach bezpośrednich. Żaden poprzedni prezydent nie został wybrany w ten sposób. Poprzedni prezydenci nie byli wybierani przez mieszkańców. Teraz też wybierzemy Szlęzaka. Dlatego zamilcz pisiorze.
szlęzak jak taki jeden z filmu Miś ma zawód prezydent. Nie długo osiemnastkę będzie obchodził na tym stanowisku. Znudził się wszystkim może by się zamienił z prezydentem Tarnobrzega albo Rzeszowa który też 12 lat na stołku siedzi.
banton powiedz mi co jest dzieki cholewinskiemu to zwykly karierowicz polityczny i teraz przy slezaku jak wierny pies stoi bo mu sie marzy wiceprezydent i tak jest prawda o tym człowieku to zwykły polityk ajak kazdy inny aby tylko do korytasie d orwac
Sobota, 18 października 2014 r. godz. 12:21 ~bonton
zs nie bredź. Zygmunt z Rzeszowa przyjeżdżał tu DO DOMU, bo TU mieszka. On chłop stąd, z HUTY. W Rzeszowie dobrze starał się o nasze sprawy. Są efekty. Trzeba być ślepym, albo g...
Sobota, 18 października 2014 r. godz. 12:20 ~obatelka
Asia nr ... ta pseudo opozycja właśnie rządzi w sejmiku więc opozycją już nie jest, no chyba że utworzymy nowy termin, czyli rządząca opozycja, która ma zawsze musi mieć jakiegoś wroga. Marzy im się samodzielne, autorytarne rządzenie podobnie jak robiła to PZPR, ponieważ tylko oni mają rację, a cała reszta czyli jakieś 75% narodu to agenci, zdrajcy. Ja dziękuję temu ugrupowaniu. Kim oni są aby wołać "ja, ja, ja tylko ja mam rację. Naród na całe szczęście nie jest ludem ciemnym i jak widć wyciąga wnioski z 2005 -2007.
Wojtek - a w co ma inwestować Rzeszów ptrzecież nie stalówkę czy inną miejscowość, każdy dba o swój ogródek lokalny, a nasz radny o wlasny stołek.
do janek co bredzisz chłopku jade codziennie przez most jedynie ruch jest przed 7 i po 15 i tyle pozniej jest pusto na moscie to twoim rozumowaniem trzeba metro w stalowej budowac bo sa korki przed swiatłami moze powiedz slezakowi ze trzeba metro budowac on lubi takie idiotyczne plany robic
cholewinski przed wyborami sie pokazałes jaki to z ciebie lokalny patryiota gdzie byłes przez prawie cztery lata a nie mesiac przed wyborami przypomniałes sobie o stałówce
Sobota, 18 października 2014 r. godz. 12:02 ~realny
Asiu, to jest reakcja na inwektywy płynące od działaczy PiS. Nie wiem jaką rzeczywistość oni opisują, ale tematem podstawowym PiS jest: im gorzej, tym lepiej (dla nas).
Sobota, 18 października 2014 r. godz. 11:24 ~Asia28
Apel do aktywistów PO : Jeśli chcecie by ludzie na was głosowali to nie wyzywacie opozycji, bo to tylko o was źle świadczy i nas Wyborców utwierdza w przekonaniu by na was nie głosować, bo nie potraficie żyć z ludźmi.
Sobota, 18 października 2014 r. godz. 11:20 ~Janek
Jeśli nie połączą S74 z budową obwodnicy Stalowej Woli i Niska która by biegła wzdłuż Sanu od Stalowej Woli to obecny most i droga to Pysznicy będzie zakorkowana. Już teraz w godzina szczytu ruch jest jak na Marszałkowskiej w Warszawie, a co będzie jak kiedyś wybudują S74 wzdłuż Sanu od strony Pysznicy, lub co gorsze przez Pysznice to w na tej drodze będzie jeden wielki korek bo cały ruch ze Stalowej Woli będzie przebijał się ze strefy przemysłowej przez miasto i prze obecny most na Sanie...
Sobota, 18 października 2014 r. godz. 10:10 ~polo cokta
PIS-owskie mendy atakuja,strach sie bac co te pustaki wymysla aby stalowa zniszczyc,a PATRONEM TEGO ZNISZCZENIA BEDZIE LUCJUSZ chlopiec majacy straszne parcie na koryto.Chlopiec calujacy po owlosionych lapach Jaroslawa,Ortyla i reszte mend pisowskich ktore pomoga mu wejsc na stolek.Mam tylko nadziej ze tak z tego stołka pier...nie ze sluch po nim zaginie.
Analizując zagospodarowanie terenów w okolicach Stalowej Woli jest sprawą oczywistą że tereny po stronie prawej Sanu w przyszłości będą alternatywą do rozwoju.Pan Cholewiński i Pan prezydent to są ludzie których cenię bo myślą perspektywicznie.Natomiast co poniektórzy to myślą tylko o stołkach, karierze, przewrotach ,rozliczaniach i pouczaniach itp. żyjąc w przekonaniu o swojej nieomylności.A PAN MARSZAŁEK powinien rządzić lub nie tylko w Mielcu!!
Sobota, 18 października 2014 r. godz. 09:58 ~Głoszzasceny
interesujące dlaczego nikt otwartym tekstem nie powie, ze 3-cim mostem kryją sę inetresy pana K. który razem z wójtem Cholewińskim postanowili zamienić gminę Pysznica w gminę przemysłową. Pan K zakupił sobie 200 ha terenów i marzy mu sie zamienić je na działki inwestycyjne inkasując przy tym kosmiczne profity
Sobota, 18 października 2014 r. godz. 09:47 ~Wojtek
Wiadomo nie od dziś, że Rzeszów jako miasto inwestuje tylko i wyłącznie w siebie. Mieszkańcy Rzeszowa cieszą się z takiego prezydenta a jednocześnie wkurzają że otacza ich taka wiocha. To smutne ale prawdziwe. Rzeszów ma kompleksy bo jako miasto wojewódzkie chciałoby być .... takim Wrocławiem.... a nie jest.
Dlatego kosztem całego regionu rozwija się tylko Rzeszów. Ortyl rządzi za krótko jako marszałek, żeby wymusić zmiany na władzach miasta Rzeszowa - a jest to konieczne.
Sobota, 18 października 2014 r. godz. 09:29 ~obatelka
Lucek swoim nazwiskiem, osobą popiera i firmuje odbieranie inwestycji ze swojego regionu w zamian za możliwość taborecika jaki otrzymał i jakie w przyszłości otrzyma. Widać myślenie boli - ale w tej sekcie politycznej myśli tylko jeden reszta wykonuje bezmyślnie polecenia. Może powinien startować na prezydenta ale Mielca. Gratulacje za lojalność wobec swoich góru politycznych, szkoda że pan radny miejski nie jest lojalny wobec swoich wyborców lokalnych- bierny, mierny ale wierny(bmw). Mój głos pan stracił bezpowrotnie.
Sobota, 18 października 2014 r. godz. 09:16 ~Wikary
Stalówka nic sie nie stało! W niedziele PiS pójdzie do kościółka, siądzie w pierwszym rzędzie. A lud będzie patrzył jak obłuda przyjmie komunię święta. Moja mama do dziś wspomina jak Sagatowska w Akcji Katolickiej robiła karierę po trupach
PiSowska swołocz zamiast mostu będzie budować pomniki smoleńskie i prezydenta 1000-lecia oraz oddawać grunty Kościołowi za 1% wartości. Zabierz babci dowód !!
Ciekawe o ile jeszcze stołków zwiekszy się zatrudnienie UM aby w zamian otrzymać głos zatrudnionego działacza i jego rodziny? W taki oto sposób pis spełnia obietnicę redukcji urzędników, tyko w odwronym kierunku. Sami swyimi działaniami zachęcają do głosowania na każdą inne ugrupowanie polityczne lub lokalne tylko nie na nich. Skrót pis powinien być odczytywany jako praca i stołki
@b.m...inwestycja ma zawsze służyć komuś !. Samorządowcy powinni brać przykład z więzienia w Rzeszowie...tam ocieplono styropianem więzienny mur ..wolnostojący ! ! ! . Każdy na spacerniaku poczuje rodzinne , domowe ciepło......Ps.Zawsze liczy się drugie dno , bo to pierwsze może zmylić postronnych obserwatorów ,, radosnej " działalności...! .Trzeba nam więcej we władzach humanistów , socjologów ...nie inżynierów a inwestycje nabiorą sensu dla wszystkich..! . Można było przy okazji wyborów spytać mieszkańców co jest ważniejsze dla Stalowej Woli ; most czy obwodnica.. , ale po co ?. Wybrane władze wiedzą lepiej..!
Dobrze, że mówią głośno o tym co uskutecznia PiS. Konkursy w UMWP to istny cyrk, przerost formy nad treścią. Ortyl obiecywał oszczędności a zwiększa zatrudnienie na potęgę. A otwarcie tej drogi? Bareja lepiej by tego nie wyreżyserował. Zjechała się wierchuszka żeby promować Lucjana. W tym wszystkim zabrakło troski o nas, zwykłych obywateli. Troszczą się tylko o stołki a wyborca jest tylko półśrodkiem do uzyskania politycznych celów, niczym więcej. Dlatego apeluję o rozwagę przy urnie. Głosujcie na ludzi, nie na partie bo partyjniactwo toczy nasz kraj niczym złośliwy nowotwór.
Piątek, 17 października 2014 r. godz. 22:29 ~lenon
Dwóch gości Szlęzak i Cholewiński wymyśliło sobie most zamiast obwodnicy i wciskają ludziom kit że to jest priorytet dla St. Woli. Wtóruje im towarzysz Tofil bo jak będzie miał inne zdanie to go pracodawca Szlęzak zwolni. Co za banda nieudaczników.
Piątek, 17 października 2014 r. godz. 22:27 ~stopwsiokom
hamera (celowo przez samo h) idioto cały marszałkowski nie zatrudnia 1000 osób a ty piszesz takie kłamstwa idź weź się kretynie walnij w głupi łeb kocmołuchu
Piątek, 17 października 2014 r. godz. 22:19 ~PiSdeczka
Trzeba przyznać obiektywnie że pan Zygmunt Cholewiński w porównaniu do Ortyla to klasa! Wysoka klasa. Panie Władek Ortyl ucz się, bo ci się to może przydać jeszcze. Jak nie na tym stołku to na innym, nawet swoich czopków ucz klasy jakiejś bo raczej mizernie wypadają....
Szanowny Panie Prezydencie. Tyle Pan mówi o partyjniactwie, a otoczył się tymi dwoma gośćmi z przeszłością w PZPR, po czerwonej Sorbonie w Rzeszowie (to taka dawna szkoła dla aktywistów PZPR).
Piątek, 17 października 2014 r. godz. 21:23 ~wujo car
Cholewiński przyczepiłeś się do tego mostu z Karnatów do Chłopskiej Woli jak Szlęzak do wiaduktu spod "ekonomika" na drugą stronę Podskarpowej!
Jeden i drugi rozdaje nie ze swojego!
Piątek, 17 października 2014 r. godz. 21:14 ~frick87
Powiedział także, że nie wyklucza zwołania konferencji prasowej na temat zatrudnienia w Urzędzie Marszałkowskim, które po tzw. "przewrocie majowym", gdzie władzę na Podkarpaciu przejął PiS wzrosło do prawie 1000 osób. to wszystko tlumaczy po co pis chce wygrac wybory i co pan lucek zrobi z Naszym miastem po wyborach!
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.
