Wiadomości lokalne / Kronika Kryminalna
| Piątek, 22 sierpnia 2014 r. godz. 10:34 /Jarosław Jarecki/ | Zatroszcz się o sąsiada
Dobry sąsiad to skarb, dlatego pamiętajmy, że pomoc powinna działać w obie strony, zwłaszcza, gdy wiemy, że wśród nas mieszkają osoby samotne. Zwracajmy uwagę, na ich nieobecność. Fot. Jacek Rodecki
| W minionym czasie wielu mieszkańców wyjeżdżało na wakacje i urlopy. Ci bardziej zaradni informowali o swoich planach sąsiadów, zyskując najlepszą jaką można sobie wymarzyć "ochronę" mienia. Dobry sąsiad to skarb, dlatego pamiętajmy, że pomoc powinna działać w obie strony, zwłaszcza, gdy wiemy, że wśród nas mieszkają osoby samotne. Zwracajmy uwagę, na ich nieobecność.
Tylko wczoraj w Stalowej Woli mieszkańców zaniepokoiła nieobecność sąsiadów. Starsze osoby, kojarzone w swoim środowisku jako miłe i pomocne zawsze zauważane były o stałych porach. To wzmogło niepokój.
Na ul. Skoczyńskiego 13b jeden z domowników mieszkający na IV piętrze nie dawał oznak życia. Nie reagował na pukanie do drzwi. Rodzina wezwała policję. O pomoc w otworzeniu mieszkania poproszona została straż pożarna. Po wejściu okazało się, że lokatorka nie otwierała drzwi, gdyż jak tłumaczyła się wystraszyła.
Z kolei jedna z sąsiadek w wieżowcu na ulicy Okulickiego 10 zwróciła uwagę na dwudniową nieobecność jednej z kobiet mieszkającej na parterze. Na pukanie do drzwi nikt nie odpowiadał. Zaniepokojona powiadomiła policję. Funkcjonariusze weszli do mieszkania oknem. Tam na podłodze leżała starsza lokatorka. Przybyły lekarz stwierdził zgon. Jej sąsiadów ta informacja bardzo zasmuciła.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Niedziela, 24 sierpnia 2014 r. godz. 13:43 ~HALNY | @krytec...traume to ty masz bo szefostwo , gamonia przyjęło do pracy i teraz napie.... za brak efektów w pracy ... Nie zdziwię się jak przełożony na bani / psy te z kadry to przeważnie alkoholicy ../ ci przyłoży....wyrazy współczucia ....psychiatryk w St. Woli ma jeszcze wolne miejsca ...może się załapiesz , bo takich pionków jak ty na oddział nie szpitalny raczej nie będą brali..... Trzeba będzie zrobić amnestię dla tych siedzących za jazdę po pijaku rowerem , bo na pewno miejsc będzie brakowało dla ryb większych niz leszcze i płotki..!.. Skubane na odsiadce to nawet będą szerzyć hasła ...jak za Berezy socjaliści..... Ps. I tylko mi ciebie brak , ciebie brak, mój ..... |
00 | Sobota, 23 sierpnia 2014 r. godz. 13:39 ~krytec | a jak uczy wredności dzieci to na stos z nią
ale pamiętaj przed użyciem skontaktuj się z ,,krytec'' lub farmaceutą
w razie problemów psychologicznych to nie będziesz w stanie znależć kompetentnego psychologa
a ci których spotkacie ? to mam poważne wątpliwości co do tego dla kogo pracują |
00 | Sobota, 23 sierpnia 2014 r. godz. 06:33 ~HALNY | Troska o sąsiada to nasza powinność...choć czasem przynosi katastrofalne skutki...Kilka lat temu dałem pracę alkoholikowi....finał ; zostałem okradziony/ po latach wiem kto był paserem...policja nie odzyskała skradzionych rzeczy / a przy włamaniu k... wydzwonił mi 350 zł na sex linię...dobrał się do gąsiora z winem , a po eliksirze pieprz.. mu się zachciało...!Moje wina zawsze miały nutę afrodyzjaka.... Sąsiedzi z bliska....małolaty sterowane przez mamuśkę / ta sterowana też przez....... / wrabiały mnie w pedofilię...udało się w porę przerwać scenariusz. Syn konkubenta mamuśki , którego myślałem , że wyciągnę z bagna socjalu/ małolat niby dobry chłopak , ale papierochy i alkohol robiły z mózgu kapustę.../ okradł mnie....W sądzie pani prezes tak pokierowała sprawą , że okazał się aniołkiem .... i dalej wali browar pod sklepem / gdzie jest kurator i kto nim jest ? /. Mafia działa i stać ich abym 24/24 miał opiekę ... a w czasie opieki wiele się dzieje.... Dosypany cukier do paliwa w traktorku , drobne kradzierze , i ostatnia akcja z królikiem / poderżnięte gardło i obcięte uszy / przy dwukrotnym nocnym obrzuceniu domu kamieniami to pikuś będzie miała finał w sądzie ....!. Już się postaram aby psy nie mataczyły i sąd nie mataczył .... Z PANDY wywiało mi ostatni kluczyk .../ super akcja , która mnie trochę ogranicza w działaniu .../...nowe zamki , nowa stacyjka , kodowanie kluczyków .../ z tym też sobie poradzę ....Do 15 września mafia będzie na kolanach ...takie mam zadanie i wykonam je w 100 % ! ! !. Moi przyjaciele będą chyba zadowoleni i sypną niezłą premią !...Ps Jak dobrze mieć sąsiada , jak dobrze mieć sąsiada.... |
00 | Piątek, 22 sierpnia 2014 r. godz. 19:35 ~wert | krytec ! bez przesady- naczytałes sie "mundrych" ksiazek i wydaje ci sie za zablysnałes? wiesniara sie sprowadzila tak jak 80% w kazdym bloku,tylko jeden szybko sie dostosuje a drugiemu calego zycia braknie i jeszcze dzieci tej wrednosci uczy ! |
00 | Piątek, 22 sierpnia 2014 r. godz. 17:40 ~krytec | tak ale popatrz na to z innej strony
człowiek może przeżyć w całym swoim życiu jedną góra dwie poważne traumy życiowe
potem dochodzi do załamania nerwowego i dalsze skutki tego załamania są coraz to gorsze : obniżenie postrzegania ,podział osobowości ,trywialne infantylne zachowanie
więc taką osobę trzeba zaakceptować i starać się pomóc
bo i ciebie może tragedja spotkać |
00 | Piątek, 22 sierpnia 2014 r. godz. 14:31 ~werka | Mieszkam od prawie 30 w bloku,nademna sasiedzi ok-wspolne imprezki,uroczystosci rodzinne,podlewanie kwiatkow i opieka nad mieszkaniem podczas nieobecnosci.Naprzeciwko tez ok ,kontakt sasiedzki taki sam jak powyzej.Ale za to na dole -Matko kochana !! sprowadzilo sie z jakiejs zapadlej wsi,od 30 lat ciagle cos nie tak,a to do mnie,a to do sasiadow obok a to w piwnicy a to kolo bloku tak wredna baba skłócona z cala klatka,znaja ja na calym osiedlu.Dzieci tak samo zadziorne i klótliwe jak matka,szlag ja trafial i trafia ze sasiedzi sie integruja,spotykaja,pomagaja a ona samotna opuszczona,nielubiana,niesympatyczna aspołeczna istota.Chyba w kazdym bloku taka sie znajdzie. |
00 | Piątek, 22 sierpnia 2014 r. godz. 13:27 ~Gość | Oj tak, dobry sąsiad to skarb. Niestety coraz częściej jesteśmy anonimowi. Te czasy, kiedy sąsiedzi z klatki obchodzili wspólnie uroczystości rodzinne, imieniny, itp, już minęły bezpowrotnie. Kiedyś można było pójść pożyczyć przysłowiową szklankę soli. Dziś jeden drugiego utopiłby w łyżce wody. |
00 | Piątek, 22 sierpnia 2014 r. godz. 10:44 ~[*] | [*] |
00 | |